Temat: WROCŁAWSKI KLUB AG (Anonimowych Grubasów)

Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".

P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?
nie strasz, bo nie pójdę...

że ten basen to nie do końca taki fajny jest... niebezpieczny jest i nie wiemy czy chcemy ryzykować. ryzyko co prawda znikome, ale jednak...
i ja mam jeszcze taki estetyczny problem...
umówiłam się na następny piątek na wosk i kosmetyczka kazała mi się zapuszczać - to się zapuszczam
Hehe Vanilija - to się zapuszczaj :P Daty jeszcze nie ma ;) A aparat wezmę tylko po to, żeby zrobić zdjęcie Olympionice, jeśli będzie chciała i to w szatni, do wody aparatu zabierać nie będę :)
Pasek wagi
Czemu niebezpieczny?:)
Pasek wagi
uff...
a ja egoistka jak zwykle myślę o sobie...

Olimpia - szczegóły poda Majka
Vanilija, z tym aparatem to było do tego, co napisała Olympionica:

"...Sama sie juz od dawna nosze z zamiarem
> zrobienia zdjec sylwetki, nawet zeby miec dla
> porownania, ale ja aparatu nie mam, poza tym nie
> ma mi kto zrobic :)"
Pasek wagi
Ale prawde mowiac to ja tez nie wiem, czy tak bardzo chcialabym sie w tym stroju ogladac:P Zapewne na dodatek swiatlo bylobu niekorzystne i widac by bylo moje kalafiorki :D

Ale tak czasami jak widze, ile dziewczyny schudly to im zazdroszcze, wtedy takie porownanie dobrze wyglada:D
Pasek wagi
Majka mówi o basenie:
Mój kolega po fachu (ciiiiicho - każda wie jakim) jak dowiedzial się że spotykam się z takimi i takimi kobitkami i opowiedziałam mu, że wybieram się z nimi na TEN basen - zabronil mi tam iść. Skąd wie to co powiedzial - nie ważne. Czy dobrze wie - z pewnością. A co wie - w pigułce - niebezpieczny ten basen, dyrekcja tuszuje wiele wypadków jakie mają tam miejsce, a konstukcja jest wadliwa. Teraz wiem dlaczego termin otwarcia został przesunięty... Powiem Wam, ze ja mam cykora i nie chce mi sie już tam iść - życie mam jedno. Wolałabym raczej jakieś aquaaerobiki na teatralnym czy gdzieś tam, albo cos innego. Same sie zastanówcie. Może któraś coś tez słyszała o tej złej, skrywanej, stronie?
> > Hehe u mnie też :P A jak już jesteśmy
> przy> kostiumach, to gdzie te daty na basen?
> Która to> miała wymyślić przyznać się :P>to
> ja! to ja!nie - bij wytłumacz...

... ręcznie ;)))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.