Temat: WROCŁAWSKI KLUB AG (Anonimowych Grubasów)

kurcze mój komputer działa dziś jak ja...
zaraz go kopnę w tyłek... ślimok normalnie jakiś...


ciekawe gdzie komputer ma tyłek

To mi tez wysliscie, skoro juz sie tak chwalicie swoimi wdziękami :) Chetnie poogladam :D olympionica@gmail.com

Zezarlam dzis 0,5 kg  truskawek, pierwszych w tym roku :) Mniam:P Na szczescie bez smietany i cukru, to kcal jest ok. W truskawkach jest 7 g weglowodanow a moja taka norma ktora sie kieruje to mniej niz 10 wiec moge je jesc:) Wyczytalam ze 100 g ma 28 kcal, wiec to tyle co kot naplakal :P


Nelke Kochana daj znac jak te nalesniki :) Ja robie takie sama uzywajac platkow owsianych i pelnoziarnistej maki. Podobno Lubella wypuscila na rynek swoja make pelnoziarnista Pelne Ziarno tak jak te makarony.Moze bedzie jakas przystepna cenowo, bo ja sobie ostatnio zaszalalam i w Almie kupilam make orkiszowa Montignaca za 10 zl :P chyba za 0,5 kg ale dzieki temu w kolko pieke te placki :) Wydaje mi sie, ze naprawde sie tym najadam, nawet uzywajac dzemiku slodzonego fruktoza a codziennie na wadze o okolo 0,2 kg mniej i to na razie bez cwiczen, do ktorych cos mi sie ciezko zabrac. Ale dzis brat jedzie do ortopedy to pokaze mu moje zdjecia kolan, zobaczymy co powie. Chcialabym uslyszec ze wymyslam i moge robic wszystko na co mam ochote i zeby to byla prawda :) Paska jeszcze nie przesuwam, bo w ostatni tydzien mi sie niestety przytylo :) Bylam w domu a tam zawsze jem zbyt wiele, zreszta tesciowa na urodziny specjalnie zrobila moje ulubione ciasto - chatke, pozniej ukochany zabral na wielka porcje pstraga i dlatego dzis wazylam jeszcze 71,5 :P

A szparagi chyba zapieke sobie z mozzarella w sosie beszamelowym, zobacze co z tego wyjdzie :P

Olympionica, zaraz Ci wyślę zdjęcia :) Widziałam u Ciebie przepis, ale ja jestem jakoś leniwa i stwierdziłam, że nie będzie mi się chciało robić :P A w tych z Delecty cała masa jest w proszku, dodaje się wodę i dwie łyżki oleju.

No wreszcie odebrałam wszystkie :) Vanilija - dobrze jest, ten dwuczęściowy też bardzo fajny, myślę, że śmiało możesz w nim iść na basen. Dobrze się z majeczką na zakupach spisałyście:) A jednoczęściowy dobrze trzyma biust i to też jest plus dla tego kostiumu.

pewnie, że stroje są ładne... tylko cholera wsad do nich trzeba naprawić 

Hehe u mnie też :P A jak już jesteśmy przy kostiumach, to gdzie te daty na basen? Która to miała wymyślić przyznać się :P

Nelka dobrze wygladasz, nie wiem co Ty od siebie chcesZ:) Ladny stroj, prosty, a jednoczesnie ta tasiemka wiązana , dodaje Wam (jemu i Tobie:) uroku. Sama sie juz od dawna nosze z zamiarem zrobienia zdjec sylwetki, nawet zeby miec dla porownania, ale ja aparatu nie mam, poza tym nie ma mi kto zrobic :)

> Hehe u mnie też :P A jak już jesteśmy przy
> kostiumach, to gdzie te daty na basen? Która to
> miała wymyślić przyznać się :P
>

to ja! to ja!
nie - bij wytłumacz...

tylko, że majka ma niusa o tym basenie na który miałyśmy iść i postanowiłyśmy się z Wami skonsultować.

To jeśli będziemy szły na basen to ja wezmę aparat i Ci zrobię zdjęcie w kostiumie :)
Ja u siebie patrzeć nie mogę na brzuch i uda, dla mnie to zmora jest :(

Jakiego newsa? :>