Temat: WROCŁAWSKI KLUB AG (Anonimowych Grubasów)

Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".

P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?
> DZIEWCZYYYYYYYNYYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!MAM >Z PRZODU 7 :-)))))

Gratuluję

> Mam nadzieję, że nie będzie padało jutro
Ja też! Póki co sprawdzałam, ma padać od 13tej, może zdążymy A jak nie to pójdziemy na kawę... tfu znaczy na wodę z cytryną

Ja mam dzisiaj dzień na "nie". Rano wstałam, padało, znowu musiałam jechać na fitness samochodem, a nie na rowerze. Oczywiście jak wracałam to się wypogodziło. Czuję się ociężale jakoś i mam przeczucie, że nie będę zadowolona z poniedziałkowego ważenia Przez te deszcze nic mi się nie chce, jest mi zimno, jestem głodna i nie mogę pojeździć na rowerze, a ćwiczyć w domu mi się nie chce (nie licząc A6W, którą już rzygam). No. Idę sobie skończyć film oglądać - "Kobiety pragną bardziej".
Pasek wagi
nelke85 - byłas na fitballu kiedys?? na co sa te cwiczenia??
nie byłam, nie wiem
Pasek wagi
kurcze ciekawa jestem czy sa fajne i na czym polegaja. bo w czwartek mi wypadną jedne zajecie ui musze sie przeniesc na inne
Ja chodzę tylko na ATC, ADBO-STRETH i ATC-CONDITION.
Pasek wagi
a ATC jest fajne??? i kto prowadzi?
A to różnie zależy kiedy. Ja chodzę do Oli. Atc jest fajne.
Pasek wagi
Właśnie bym spaliła chatę. Podpięłam sobie prodiż, bo mięsko na obiad piekę. I blondynka intelektualna nie zobaczyła, jak leży kabel. A kabel się przesunął i dotykał się do prodiża, nadpalił się, zaczęło strzelać i iskry leciały, dobrze, że w porę zdążyłam Muszę teraz skołować nowy kabel sobie.
Pasek wagi
wybuchowa dziewczyna :) Miałaś fuksa...
o uwazaj kobieto :)) ale pewie sie przestrachalaś mocno. U mnie  kiedys było zwarcie i telewizor sie zaiskrzyła a ja malo zawalu nie dostałam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.