- Dołączył: 2006-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 991
8 marca 2009, 11:08
A mozesz mi powiedziec jak to robisz?Bo ja jestem na 1500 i chciala bym zejsc nizej a nie wiem jak to zorbic
znaczy nie wiem co jesc by sie najadac bo mi to nie wychodzoilo
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 10834
8 marca 2009, 11:10
Taksara życzę powrotu do zdrowia i powodzenia
8 marca 2009, 11:26
Asiatka śniadanie to zawsze otręby pszenne, mleko i tyci płatków kukurydzianych dla smaku. II śniadanie to owoc, albo sałatka owocowa, obiad mięso i warzywa na parze, lub surówka, podwieczorek to zazwyczaj marchewki, i kolacja ciemny chleb, lub wasa z serkiem, wędliną i warzywami, takie typowe kanapki piętrowe. Wszystko oczywiście sama ważę i przeliczam z vitalia, rzadko zdaża mi się przekroczyć 1000 kcal, a głodna nie chodze. Oczywiście bywają odstępstwa, czasami jest jajecznica, lub jajo sadzone, parówka. Jak zjem za mało kcal to czasami po kolacji 2 morelki suszone.
- Dołączył: 2006-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 991
8 marca 2009, 11:49
Toksana dziekuje , moze i ja tak spróbuje:)
8 marca 2009, 16:01
podobno bardzo dobrze jeść codzinnie jajko na sniadanie gotowane lub usmażone czytałam o tym juz w wielu artykułach
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
8 marca 2009, 16:36
I bardzo dobrze jest jesc otreby owsiane.
8 marca 2009, 16:57
Za jajami nie przepadam, jedynie jajecznica lub na słodko, a otręby jem pszenne, 6 razy w tygodniu na śniadanie 35 g. Jak byłam z mamą na zakupach to ta oczy zrobiła co ja sobie do jedzenia kupuję, ale niestety zdrowo nie zawsze znaczy smacznie.
9 marca 2009, 09:03
zgadzam się czasem aby zjeśc zdrowo trzeba się pokrzywić:)
ale dla zdrowia wszystko i pokrzywic sie czasem trzeba.
u mnie jak narazie idzie dobrze w czwartek pierwsze ważenie więc trzymajcie kciuki...
pozdrawiam
a wiecie co za oknem śnieg mi pruszy....
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
9 marca 2009, 09:55
U mnie tez snieg,wiosny nie widac.Trzymam kciuki za wazenie
Kulka.
9 marca 2009, 13:12
a dziękuje barzo ja mam nadzieję ze w końcu waga ruszy bo jakość nie moge zejśc poniżej tych nieszczesnych 95 kg
czasami mam już wszystkiego dość ale jak pomyślę ile już się nameczyłam motywacja wraca....