Temat: XXL zmierzające do L

Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć? 
Crokus... zazwyczaj mąż pracuje na noce, więc nie mam towarzystwa przy ćwiczeniach... ale teraz jest w domu... Ćwiczę przy nim, oczywiście, choć 'wygodniej' jest ćwiczyć bez niego... nie rozprasza mnie :P

Agnieszkao23 nie skomentuję postawy twojego męża
Witam! Dziwi mnie postawa Waszych mezow,nie przejmujcie sie,a zony chcieliby miec ladne i zgrabne co?Dla mnie wczoraj nie bardzo chcialo sie cwiczyc,a maz pyta czemu dzisiaj nie jedziesz?Ale to faktycznie przykre jak czlowiek sie stara i jeszcze w domu nie ma wsparcia.Dacie rade!
Dokladnie, ja myslę tak samo... Chcieliby mieć zgrabne laseczki, a drwią z ćwiczeń... Sami by tyłki ruszyli i się poruszali...

Sorki, ale denerwuje się jak czytam coś takiego...
Pasek wagi
No wlasnie i jeszcze niektorzy mowia,ze ich zona swiadczy o nich i ich guscie. Nasmieszniejsze jest to,ze mowil to taaaaki przystojny,ze na jego miejscu to w ogole nic bym nie mowila.Chyba sam siebie dowartosciowuje w ten sposob.Ja tez zawsze mowie,ze kiedys to bylam mloda i piekna,a teraz to jestem juz tylko piekna.Grunt to sie nie przejmowac.Grubasy to przeciez zazwczyczaj bardzo pogodni ludzie,prawda dziewczyny?
kurcze dizeiewczyny dobrze ze ja nie mam meza zwariowała bym

a ja sie dowiedziałam ze mam zapalenie węzlów chłonnych czuje sie strasznie nie mam siły na nic a juz nie mowiac o tym zeby trzymac diete:( antybiotyk na 14 dni masakra jak to ma tyle trwac:(
ale zycze wam powodzenia
Pasek wagi
Dzida15 powrotu szybkiego do zdrowia.
Dzida zdrowiej szybko Kochana!

U mnie dzisiaj tylko 0,1kg na minusie, no ale na minusie, więc jest ok ;)

Własnie popijam kawkę i myślę sobie jak niewiele zostało do osiagnięcia celu, zarówno z paska (80kg), ja i celu ostatecznego, który sobie wymysliłam na dzień dzisiejszy (75kg). Zobaczymy, bo ciągle mi się wydaje, że to będzie wciąż za dużo...

Jak tam u Was?



Pasek wagi
Hej
Dzida zdrowiej szybciutko.
U mnie wczoraj i dziś znowu więcej 87,3. Nie wiem jak to się dzieje ale jak jestem grzeczna dietkowo to waga podskakuje, a jak nagrzeszę to mam spadek. Jedynie mnie pociesza, ze mimo wszystko jest tendencja spadkowa.
Tak bym chciała sobie poćwiczyć, ale moje dziecie ostatnio chodzi po 11 spać i ja już nie mam siły.
A co do tych mężów co się śmieją z ćwiczeń to zupełnie tego nie rozumiem - co niby w tym śmiesznego - czy śmieją się również wtedy gdy prasujecie, gotujecie czy robicie coś innego?
Hej, dziewczyny. Siedze sobie w pracy i patrze przez okno. Taka zamiec ze swiata nie widac... I gdzie ta wiosna? No, ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Mamy jeszcze troche czasu do lzejszych ubran, wiecej czasu na stracenie kilku kilogramow
A propos mezow, to moze trzeba im wjechac na ambicje? Niech cwicza z Wami? Moze zobacza, ze im tez brakuje kondycji, moze brzuszek przeszkadza?
Aniag dobrze, ze tendencja jest spadkowa, ja mam nadzieję do końca tygodnia zobaczyć 84 :)

W poniedziałek doszły do mnie nowe ciuszki z allegro, powiem Wam, że strasznie to cieszy kiedy zamawia się coraz mniejsze rozmiary :) Kupiłam sukienkę w stylu baby doll, bardzo mi się podoba, a mój mąż stwierdził, ze za krótka ;) I jeansy, z tym u mnie zawsze problem z racji wzrostu, ale te są idealne :) Obie rzeczy rozm. 42 :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.