Temat: XXL zmierzające do L

Heheh Kameni sama nie wiem :)

Aniag nie przejmuj się ja też dzisiaj pojadłam, więc cudów jutro się nie spodziewam :)

Dziewczyny ja też mało piję, a wody niegazowanej to w ogóle... Zresztą powiem Wam, ze ja też herbaty nie pijam wcale. Jedyny ciepły napój to kawa z mlekiem raz dziennie, a potem (wstyd się przyznać) lecę na coli light...

widzę, że w sobotę wszystkie gdzieś pouciekały.
Moja waga oporna wcale nie chce pokazać 88 ciągle jest tam parę gram za dużo. Zupełnie nie wiem czemu zeszły tydzień było -2,5 a w tym nie mogę sie pozbyć 1 kg, co okropnie mnie wkurza. Nie wiem sama, wydawało mi się, że w tym tgodniu jadłam mniej, no i zaczęłam więcej ćwiczyć, a to wszystko obraca się przeciwko mnie. Wiem, że waga kiedyś zwalnia ale to dopiero 3 tydzień diety. Chyba na zawsze pozostanę grubaskiem.

aniag11 nie załamuj się.Mi też waga pokazała najpierw 104,70 potem 104,50 a teraz znów skoczyła do góry.Pomyśl,że kiedyś nadejdzie dzień w którym twoja waga skoczy o kilka kilo ale nie w gore tylko w doł.I masz na dupke pasem za zalamywanie sie.

aniaq11 a może to masa mięśniowa od ćwiczeń ci wzrosła i dlatego spadku wagi nie odnotowałaś? =]
agnieszkao23 popieram pasem przez tyłek za załamywanie się=]

Ja też bym chciała żeby w końcu moja masa tłuszczowa przerodziła się w masę mięśniową

aniag...a jak to trzeci tydzien diety to pewnie wlasnie nastepuje spowolnienie...tak zawsze bywa...ale trzeba przeczekac i za tydzniem czy dwa znowu waga bedzie spadac


a ja czekam do poniedzialku

ja już po pomiarach :)
waga -1,1kg w tym tygodniu, ale najważniejsze, że obwody w ciągu miesiąca pięknie pospadały, np. po -7,5 cm w pasie i biodrach :D
Walczmy dziewczyny, walczmy, bo jest o co!!

Witam
Ankaaa80 - gratuluję kolejnego sukcesu.

Dziewczyny, tak sobie myślałam o co chodzi z tą wagą, może rzeczywiście to mięśnie troszeczkę przyrosły a wiadomo są cięższe niż tłuszcz, pozatym mam jeszcze mały problem, od tego tygodnia miewam kłopociki z WC. Jutro kupię sobie błonnik i zobaczymy na ile mi pomoże, z tego co czytm w necie, bardzo ładnie reguluje trawienie a przy okazji hamuje łaknienie.

Wogóle to w jakiś podły nastrój wpędzała mnie ta pogoda, a dziś za oknem słoneczko i od razu lepiej się czuję. Idę dziś z rodziknką na długi spacer to się naładuję pozytywną enrgią.

Życzę Wam miłej niedzieli

Ankaaa80 GRATULACJE !!!!!
Pięknie ci wszystko poszło nic tylko pozazdrościć =]

ankaa...suuuuper