- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
19 stycznia 2009, 14:20
Dzięki dziewczyny, powiem szczerze że ja się bardzo cieszę, bo w dwa tygodnie zniknęły 4 kg. Prawdę mówiąc jeszcze nigdy nie udało mi się tyle schudnąć, mimo że "odchudzam" się od zawsze to gubiłam kilka razy po kilogramie może dwa a potem to wracało. Ale teraz mam konkretną dietą, staram się trzymać założeń i mam nadzieję zę waga będzie dalej spadać. Niestety strasznie ciężko u mnie z silną wolą, jak ktoś postawi coś dobrego przedemną to mi rozum odejmuje. Więc póki co staram się unikać takich sytuacji, a w domu nie jest ciężko bo na diecie jesteśmy razem z mężem i poprostu nie ma w domu co kusić. Tylko wczoraj była ta wpadka z czekoladą, ale potraktowałąm ją jako kolację i nic już nie jadłam. A i jeszcze powiem że mąż też ma minus 5 kg.
2,5 na tydzień - ładny wynik - to dlatego, że zmieniłam swój sposób odżywiania o 180 stopni i wkońcu wyruszyłam z domu na ćwiczenia a przy 90 kg to organizm szybko zareagował, ale wiem że niedługo waga przystopuje, ale mam nadzieję ze uda mi się realizować plan minus 1 kg na tydzień.
Ankaaa80, też masz bardzo dobry wynik, ponad kilogram tak powinno si chudnąć, żeby potem nam te kg nie wróciły. Szkoda , że musisz czekać na ten stepper, wiem że jak się na coś człowiek napali to takie czekanie mocno wkurza.
crokus pójdzie @ pójdą i kg, nie zdziwi mnie jak za parę dni bedzie u Ciebie z przodu 8.
Narazie zmykam napić się czegoś gorącego
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
19 stycznia 2009, 14:21
coś mi się poprzestawiał z czcionką , teraz jest dobrze?
19 stycznia 2009, 15:01
aniag11 jestem zadowolona z wyniku, ale wiem że spadek będzie zwalniał. Dlatego też chciałam 'postepperować'.. i masz rację - jak się czlowiek napali i nic z tego nie ma, to się wkurza... ja się wkurzyłam, ale czekać muszę nic nie poradzę... poćwiczę brzuszki w między czasie :)
A u Ciebie i męża też super spadek :) - gratki!
A co do 'wpadek' jedzeniowych - to najważniejsze szybko się pozbierać i trzymać dalej dietę :)
U mnie @ będzie za tydzień,.. i tak się zastanawiam, czy przy braniu pigułek też waga przed @ rośnie??
19 stycznia 2009, 16:48
Właśnie poświeciłam trochę czasu by przeczytać cały ten wątek kurcze dziewczyny muszę powiedzieć że jak patrzę na wasze paski to aż coraz bardziej wierzę że mi też się uda :D
19 stycznia 2009, 17:05
Ja pracuje w drukarni i zajmuje sie przede wszystkim pakowaniem gotowego wyrobu na palete a pozniej wystawiam faktury dla odbiorcow i takie ogolnie biurowe sprawy.najpierw 3 godzinki pakujmy towar a pozniej juz tylko pisanie faktur i odbiory klientow cieszy mnie ta praca a juz na nastepny dzien od rozmowy szlam do pracy dzis byl w sumie moj 3 dzien tam
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
19 stycznia 2009, 19:10
Aniag wiesz ja też nie mam silnej woli, to znaczy jak już się zawezmę to nie ma na mnie siły, ale generalnie jak jestem u kogoś to wolę nie jeść nic, niż zacząć i nie móc skończyć...
Ankaaa współczuję, ze musisz tyle czekac, poza tym to niezbyt uczciwe, że poinformowali Cię o tym juz po zakupie.. inaczej mogłabyś kupić u kogos innego...
Kasiekt witaj :) Jasne, ze się uda! :) Trzymam kciuki!
Wiecie co, słabo się dzisiaj czuję, to znaczy mam zawroty głowy, jakas blada jestem i w ogóle jakoś mi tak słabo... Nie wiem może to wynik @, chociaż nigdy wczesniej tak nie miałam... Zaczęłam sie już zastanawiać, czy nie powinnam trochę wyluzować z ćwiczeniami w pierwsze dni @, ale szkoda mi tych straconych ćwiczeń...
19 stycznia 2009, 20:20
crokus, wyluzuj troszke.Zdrowie najwazniejsze :) @ przejdzie i wtedy nadgonisz... Pozdrawiam cieplutko
- Dołączył: 2006-06-06
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 636
19 stycznia 2009, 22:51
Też chorowałam i dieta siadła.... bo nie mogłam jesc kiedy chcialam ze wzgledu na antybiotyki jak sie zrobi cieplo wtedy zdrowie przy diecie na pewno nie zaszwankuje :)
- Dołączył: 2009-01-14
- Miasto: Puławy
- Liczba postów: 780
20 stycznia 2009, 11:11
Witam
stosuje diete od wczoraj mam nadzieje ze wreszcie uda mi sie zejsc z rozmiaru XL do L a może nawet mniej:)
pozdrawiam wszystkich i powodzenia w postanowieniach
- Dołączył: 2006-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 851
20 stycznia 2009, 11:17
hej...
moge sie przylączyc??
ja tez jestem na diecie...w sumie juz 15 dni...i spadlo mi 4 kg...
stosuje dietę i duzo cwicze zeby efekty byly widoczne a cialo nabierało ładniejszych kształtów...
a tak poza tym to moja nadwaga jest efektem wymarzonej i wyczekiwanej ciazy...a teraz julka jest juz na swiecie wiec moge sie zabrac za siebie...