- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
- Dołączył: 2006-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 851
7 lipca 2009, 09:03
a jak dzis wsze cwiczenia?
ja wlasnie zrobilam 180 brzuszkow i po 60 wymachow na kazda noge... a no i usypalam moja mala...(to tez niezle cwiczenie
)
- Dołączył: 2006-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 851
7 lipca 2009, 09:04
anio a ja i tak ciebie podziwiam...bo tak juz pieknie zeszlas z wagi ze nie ma co... dasz rade kochana :)
7 lipca 2009, 09:19
hejka, ja wczoraj kupilam spodnie i sa za ciasne... najgorsze ze w udach... ze 2 cm powinnam zrzucic... tylko jak to zrobic? wzielam sie wczoraj na 8 minutowki na nogi, moze cos pomoze... bo bardzo nie chce oddawac tych spodni
- Dołączył: 2006-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 851
7 lipca 2009, 09:38
no a ja wlanise mam stara garderobe...i teraz sie denerwuje troche bo sa przeceny a ja nie wiem jaki rozmiar sobie kupic zeby bylo ok...
bo jak sie odchudzam to i bede sie zmniejszac....
- Dołączył: 2009-05-21
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4
9 lipca 2009, 10:44
Witam
Jestem w szoku -a jednak to możliwe stracić tyle kg...?ja muszę pozbyć się 30-tu-życiowe problemy postarzyły mnie o 30 kg-nie potrafie z tym żyć-kiedyś byłam radosna ,szczęśliwa i pełna energi-teraz prawie nic nie jem ,ciągle tyje i jestem chodzącą złością i goryczą z 90 kilogramami-nie cieszy mnie już nic-a najgorsze ,że zaczęłam kupować za małe ubrania bo nie potrafie pogodzić się z moim rozmairem48 i o zgrozo wogóle nie mam w czym chodzić-patrze w lustro i chce mi się płakać-zresztą prawie ciągle płacze-odizolowałam się od świata i wogóle czuję się fatalnie.Mam przy okazji pytanie-chcę zakupić diete-jaką mi polecasz?i czy dam rade z niej korzystac -nie mam komputeraz i moge korzystać tylko sporadycznie-Z góry dziękuję za pomoc :)
9 lipca 2009, 11:45
u mnie kryzys... ale otrząsnę się (mam nadzieję)
Trzymam za Was kciuki Odchudzaczki!!
Sylwetka trzymaj się - można schudnąć... trzeba tylko bardzo chcieć, 'przestawić głowę' i być konsekwentnym!
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 478
10 lipca 2009, 10:22
Cześć dziewczyny... bardzo dawno tu nie zaglądałam.. chyba doszły nowe osóbki.
Sylwetka1976 - ja w styczniu zaczynałam z wagą ponad 90 kg... i byłam w podobnym stanie psychicznym jak Ty.... poza tym mało jadłam a tyłam... na szczęście trafiłam na diety.wp.pl, założyłam pamiętnik, zaczęłam spisywać co jem, dużo czytać o kaloriach, ćwiczeniach... sama ustaliłam sobie dietę i system ćwiczeń... nie chudłam w oszałamiającym tempie, bo przeciętnie 0,2-0,5 kg co tydzień mniej.. Teraz ważę 83,00. Moim celem była waga 75kg - to miał być mój własny prezent na moją 30-tkę... Lecz życie płata różne figle i obecnie jestem w 9 tygodniu ciąży :-) Przestałam się odchudzać, bo teraz nie mogę, ale odżywiam się zupełnie inaczej niż w pierszej ciąży - nie pochłaniam byle czego / wszystkiego, tylko jem zdrowo, racjonalnie / tak żeby jak najwięcej witamin i minerałów dostarczyć organizmowi i kontrolować przy tym kalorie. Jeżeli jesteś bardzo zdeterminowana, to dasz radę. Nie będzie łatwo, pamiętam ile razy ja ryczałam, że nie dam już rady, że mam już dosyć. Ale trzeba walczyć - dla siebie - pod warunkiem, że tego naprawdę chcesz.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 478
10 lipca 2009, 10:26
Dziewczyny! Jak widzicie na moim pasku.... mój cel idzie w drugą stronę :-) jeszcze niedawno się odchudzałam... a teraz mam zamiar kontrolować ilość przybieranych kilogramów :-) Mam Fasolkę w brzuszku, która ma już 9 tygodni :-)) Więc do lutego przyszłego roku mam urlop, a potem znowu będę walczyć w dół :-)
Pozdrawiam
10 lipca 2009, 12:03
Aaisak, gratulacje z okazji dziudziusia! Ale super :) Trzymam mocno kciuki :)