- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
10 kwietnia 2010, 22:36
Dziewczyny boli mnie zoladek po tym placku :( brzuch mi wywalilo...czemu?
Nie pomogla goraca mieta...zaczyna mi przez diete zoladek szwankowac?
Nie wiem jak pojde spac jak mi tak wszystko tam lazi i kluje :(
Nie mam espumisanu :(
Jutro ostatni dzien etapu wstrzasu...moze jak dojda warzywka bedzie lepiej?
Buziaczki,pa,szkoda ze was nie ma :(
11 kwietnia 2010, 04:49
11 kwietnia 2010, 06:42
Hej kochane
Chcialam wczoraj pisac...ale przez ta tragedię cały dzien ...poprostu się rozsypał...
Powiem szczesze ze myslałam że tu trochę na ten temat popiszecie...Najwyżej ja wpisze kilka słów...
Bo tak straszliwej tragedii lotniczej nie było od lat 80 tych...Mało tego..za jednym zamachem zgineła nasza polska elita...Zginął Prezydent i jego żona..zgineli Prezesi , Marszałkowie , WieceMarszałkowie ,dowódzcy główny sił zborojnych - lądowych , morskich , powietrznych, posłowie , senatorowie , duchowni , ludzie którzy jechali aby uczcić pamięć tego cholernego Katynia...a tymczasem sami zgineli ..
Jest to dla mnie tak przerażające i wstrząsające, że cały wczorajszy dzień przepłakałam...
Mąż pojechał po flagę , doczepiłam czarną wstążkę...Flaga łopocze na balkonie....
Proszę was o chwilę reflekcji...i o modlitwę za tych wszystkich co zgineli..
Odsuncie na chwile diety i inne rzeczy...
Jesteśmy świadkami smutnej i dramatycznej historii...Nasze małe dzieci będą się o tym uczyć w książkach...a my może im opowiemy gdzie byliśmy w tym dniu kiedy dowiedzieliśmy się o tej tragedii...
[*][*][*]
11 kwietnia 2010, 11:05
Aurora slonko,pisalaysmy o tej tragedii,wiesz kazdy przezywa to na swoj wlasny sposob...
Tragedia jest to prawda,szkoda ludzi,nie wazne,ze byli osobistosciami,jak czlowiek pomysli,ze tyle ludzi na raz ginie...
Ale to ze to elita Polskiego swiata politycznego to tez wazne...
Prosze cie nie pisz "cholernego Katynia" bo tam zginely setki ludzi i znacznie wieksza to byla tragedia....
A co do dietki slonko,to ja nie zamierzam zaprzestac bo stala sie taka straszna rzecz,a to,ze pisze z wami na forum o swoich problemach to dla mnie jedyna pomoc psychologiczna,zeby sie nie rzucic na zarcie....
Wybacz,ze tak pisze,mam nadzieje,ze nie bedziesz na mnie zla,ale takie sa moje przemyslenia.
11 kwietnia 2010, 12:37
11 kwietnia 2010, 12:43
Marta - pisząc cholerny...mialam na mysli to ze to jest jakies nasze przekleństwo...Nie mialam na mysli zlekcewazenia tego tematu.
Poprostu myslałam ze kazda z was cos na ten temat napisze...Ze jako Polki zintegrujemy sie w tej chwili ...
A tu byla tylko dyskusja na temat diet..moze z 2 zdania na temat tego co sie stało ...
To mnie troche zabolało...bo kłociło sie z tym co w danej chwili czułam jako Polka , jako patriotka...
Ale przepraszam was jezeli moje slowa was urazily.
11 kwietnia 2010, 14:50
11 kwietnia 2010, 21:34
a mi cały czas się wydaje że to tylko jakiś zły sen....
aurorka- rozumiem Cię. Ja jak się dowiedziałam to dzwoniłam do rodziców, siostry, do babci, znajomych- miałam ogromną potrzebę o tym mówic. Chciałam cierpiec ze wszystkimi.Chciałam się zjednoczyc ze wszystkimi w tym bólu. A teraz chcę byc z tym sama. Myślę bez przerwy o tym co się stało, przeżywam to ale już o tym nie rozmawiam. Każdy po prostu odczuwa to na swój sposób. Niektórzy mniej, niektórzy bardziej. Jednak wstyd mi za tych którzy się tym wogóle nie przejmują...
Wszystko inne jest teraz takie bez znaczenia.
12 kwietnia 2010, 02:56
12 kwietnia 2010, 08:52