Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
Witaj Kasiu, życzę tobie jak najlepiej.
A ja dziewczynki zastanawiam się z wyjazdem w maju jest komunia, moj nie moze jechac , Oliwia też bo ma stanowe testy. "Chce mnie wysłać z Aaronkiem, ale mi się to wogóle nie uśmiecha.Sama z dzieckiem zero pomocy 10godzin w samolocie, jak zrobić siku, czy wziąść wózek i walizkę i małego?????ach....masakra. niechce mi się nawet o tym myśleć!!!!
Kochana pakuj walizki i przylatuj do nas:) ja lecialam sama samolotem i powiem Ci że jest duża pomoc, jak zechcesz skorzystac z toalety to tylko poprosisz stewadesse i ona zaopiekuje się Aronkiem:) wiec nie zastanawiaj sie i dawaj do nas:)
kochana to nie tylko w samolocie , ja lece przez ocean to jest 10 godzin to nie 4 czy 2 hihihipozatym zmiana czasu 6godzin hahaha a potem szukać pociągów i wlec sie z walizkami no kochana ja nie mam tych luksusów, żeby pomnie ktoś podjechał autkiem i mi pomógł-buuuu, szkoda że mój małżonek nie może
michi ja bym się nie odważyła. Ja sama leciałam z Amelką, i niby tylko 2 godziny, i było ciężko. Mała tylko chwilę spała, chwilę się bawiła a później płakała bo jej się nudziło. Poza tym nadźwigałam się strasznie- wózek, fotelik, 2 bagaże...Szkoda gadac. Szczerze odradzam takiej długiej podróży z tak małym dzieckem.
aurora zrobienie testu to najlepsze wyjście z takiej stresującej sytuacji, stres może wpłynąć na wydłużenie bądż opoznienie się miesiączki, także spokojnie... martwią mnie tylko te pobolewania podbrzusza, ale idziesz nie długo do lekarza to wszystko mu opowiedz i będziesz spokojniejsza ... a co do schizy to ja też taką mam: że każdy stosunek to już w ciąży jestem....ehhh przez tow ogóle nie mam ochoty na sex buuu... po basenie to ja normalnie przyjeżdżam zmasakrowana: ciągle biegiem, a po przyjeżdzie do odmu to zawsze trzeba jeszcze troszkę posprzątać coś ugotować...Kochana też padam na mordę ale jeszcze daję jakoś radę... dobrze, że do pracy dojazd zajmuje mi max 20 min jak sa korki a jak ich nie ma to 5min... + 7h pracy nie jest aż tak źle... współczuję szefa ehh Ci faceci...

Martuś żelik super POLECAM hihih rozbudza heheh basenik faktycznie rozluźnia zwłaszcza, że jest także możliwość pogadania z innymi mamami jak np. tatusiowie pływają z pociechami... a z każdym spotkaniem jest coraz lepiej i weselej. Z Julcią zaczęłam delikatnie ćwiczyć obroty i już są efekty: obraca się z plecków na brzuszek praktycznie non stop, ale odwrotnie nie chce... i czasami jeszcze samolocikuje ehhh ale zwracamy na to szczególną uwagę i korygujemy... Wiesz ostatnio zaczęłam gotować jej całkiem inaczej zupki: normalnie zupkę gotuję dla nas (tylko bez przypraw i mięska) a dopiero na koniec wyciągam tylko te warzywa co dla niej - ostatnio brokuły, ponoć aż buziaka otwierała hihi ale marchewka jej nie pochodzi... dzisiaj gotuję jej zupkę z brukselki jutro zobaczymy jak będzie

Kasiu gratulacje...hihi widzę ża każda z nas ma schizy ehh

Michi musisz się zastanowić i przeanalizować wszystkie za i przeciw swojego przylotu a powiedz gdzie dokładnie masz dotrzeć?
Musze dotrzec do Mores-koło Holandi, Hannoveru, Olsztyna i Wałbrzycha-buuu za duże odległości.
Kasiu przyjelam twoje zaproszenie,przeoczylam je przy wizytach na forum :) Super zdjecia,legwan zabojczy po prostu :))) Fajne to zdjecie jak ma oczka zamkniete :) Synek fajny przystojniak,a wasze wspolne zdjecie jest extra :) Nie martw sie na zapas,moze to nie ciaza? Po co martwic sie jak sie nie jest pewnym...wiem latwo sie mowi,ale najpierw test,wizyta u ginekologa a potem myslenie.Po za tym drugie dziecko to nie jest tragedia,a ze moze nie w takim czasie jak chcialas....ale kiedy ten czas jest??? Pozdrawiam i zycze by wszystko ulozylo sie po twojej mysli :)
Pasek wagi
Annam no to jak polecasz to kupie :) Kochana widzisz kazde dziecko,jak i czlowiek dorosly lubi inne smaki,moja nie lubi brokul,a uwielbia marchewke :) Fajnie,ze gotujesz juz jej tak zupki,powoli zaczniesz ja przyzwyczajac do "doroslego"jedzonka i prosciej ci bedzie :) Fajnie z tym basenikiem,jak opisujesz to naprawde extra sprawa :) Brawa dla Julci za obroty :) Buziaki slonko,pa,pa!
Pasek wagi

Michi slonko,rozumiem cie,ja sama chyba bym sie nie wybrala w tak dluga podroz z malym dzieckiem,chyba,ze mialby mnie kto odebrac z lotniska,to co innego,ale jeszcze przesiadki,pociagi,nie,chyba nie....Ale sama musisz sie dobrze zastanowic,przemyslec za i przeciw.....Czy na miejscu juz ktos ci pomoze przy Aaronku? Czy dlugo tu bedziesz,zeby odpoczac przed powrotem? Przemysl to dobrze,masz jeszcze czas do maja :) Kochana mialas nam dzis wklejac zdjecia z ciuszkami,zeby ci pomoc w doborze,a wiec nie czekaj,dawaj :) kazda z nas sie wypowie i moze w czyms bedziemy zgodne? Buziolki,ja wlasnie nakarmilam Gabisie,zjadla slicznie bo 150ml i spi slodko :) A wiec i ja sie klade,buziaczki,usciski kochana dla ciebie i Aaronka,pa,pa!

Pasek wagi

Szkoda,ze zadnej z was teraz nie ma na forum :( popisalybysmy troszke,ja mimo roboty non stop praktycznie od 6 rano mam jakiegos pawera :)))))) a co do dietki to dzis bylo max.1500kal i jestem z siebie zadowolona,oby tak dalej :)))) a moze cos waga ruszy w dol :)

Dzis w schowku wsrod kartonow znalazlam swoja lawke do cwiczen i stwierdzilam,ze musze ja sciagnac na dol,zmontowac,umyc i zaczac cwiczenie,moze w koncu to zrobie??? Ciezko mi zaczac,wiec prosze was o motywacje :)))) pa pa pa pa!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.