- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
1 lutego 2010, 16:43
1 lutego 2010, 16:46
1 lutego 2010, 16:59
Aurora slonko jak tam weekendowe porzadki,udaly sie?Choinka rozebrana?Kochana wiesz Michi ma chyba racje,powinnysmy sie udac do endokrynologa,ale ja nie mam czasu,nawet na ginekologa nie znalazlam czasu,a bylam zarejestrowana juz :( Perelko masz racje pie...el co ta glupia baba gadala,nie przejmuj sie,choc wiem,ze latwo sie mowi,ciezej robi.Kochana dasz rade schudnac,na 100% ja w ciebie wierze :) Kochana a jak dietka,cos dajesz rade? Ja wogule,jem lody,slone orzeszki,batoniki :( tak mi z tym zle,ale nie mam sily,potrzebuje energii na ta cala prace,ktora wykonuje.A wczoraj w markecie budowlanym,glupia zamaiat poczekac na meza,zaczelam pchac wozek taki wielki wypchany po brzegi panelami itd...i potem tak mnie cala droge dol brzucha bolal,ze masakra :(
Kochaana a moj maz mi ostatnio powiedzial takie slowa: "a czy ty uwazasz,ze dla mezczyzn atrakcyjne sa tylko chude szczapy?Nie! mylisz sie i nie znasz mezczyzn,jest prawie polowa ktora woli kobiety z cialkiem do kochania! I ja do nich naleze,dla mnie nie musisz chudnac,ani sie katowac dietami" Kurcze jakie to bylo mile :) Ale ja i tak chce schudnac,dla siebie,dla zdrowia,tylko czemu to takie ciezkie jest?
Kochana a jak corcia dalej sie brzydko zachowuje w przedszkolu jak po nia przychodzisz?Pewnie jest jej ciezko zaakceptowac tyle zmian na raz,co? Narodziny braciszka,teraz mama do pracy.Moze to to?
A jak slonko w pracy,jak ci idzie?Szkolisz sie w angielskim? Kochana ja sie jeszcze nie przeprowadzilam,nic ci nie umknelo :) ale to juz niedlugo :) i obiecuje ze w dzien wyprowadzki wpadne do was na chwilke by wam duzymi literkami wpisac ze to juz ten dzien,oki?
Buziaczki slonko,pa!
1 lutego 2010, 17:06
Dorr slonko jestem kochana :) czasem znikam na dluzej,ale wiesz,jest ciezko...dzieci,dom,budowa,pakowanie,zakupy budowlane,bank.....
Kochana wspolczuje ci,ze tak ci ciezko :( wyobraz sobie,ze ja mam kolezanke,ona ma dwoch synkow ze stwierdzonym ciezkim adhd naprawde ciezkie sa te dzieci,a jeszcze ma 8 miesieczne blizniaki dziewczynke i chlopca,ja ja podziwiam,uwierz,ze to co ona robi w ciagu dnia,to nasze dzialania to pikus...Jak ja raz w tygodniu odwiedzam na kawe to podziwiam,jak robi tyle zeczy na raz,jedno dziecko ma na plecach w nosidelku,drugie z przodu,albo w wozku,pilnuje syna przy lekcjach,stara sie robic obiad i jeszcze ze mna gada :) jak ide do niej to wychodze mega zmeczona przez jej dzieci bo staram sie jej pomoc,jak tylko moge,ale po godzinie nie mam sily i uciekam :(
Kochana moze przedszkole byloby dobrym rozwiazaniem,ale moze i pogorszyc sprawe,bo Gabi moze sie poczuc juz calkiem odrzucony,jeszcze moze mu sie poglebic zlosc i nerwowosc.Oj ciezko ci doradzic cokolwiek :( Jedyne co moge to mocno trzymac kciuki by Gabi wyszedl z tego i by byl kochanym,grzecznym chlopczykiem,by jego mamusia mogla chwilke odsapnac i zajac sie soba i mlodszym synkiem,tego ci zycze,by wszystko ci sie poukladalo.Buziolki duze i mocne usciski ci sle,pa!
1 lutego 2010, 18:19
1 lutego 2010, 19:49
1 lutego 2010, 19:56
1 lutego 2010, 19:57
1 lutego 2010, 21:29
1 lutego 2010, 23:51