- Dołączył: 2008-01-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1879
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
- Dołączył: 2007-10-13
- Miasto: Nowy Dom
- Liczba postów: 2741
12 stycznia 2010, 12:37
Czemu was nie ma? Moje zeberka juz sie dusza,a mala taka spokojna,bawi sie grzecznie :) moge spokojnie wszytko porobic :)
- Dołączył: 2007-12-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1528
12 stycznia 2010, 14:15
Martaluna to tak jest, jak dzieci są grzeczne to wszystko możne zrobić... i wtedy nawet spokojnie można na forum popisać
- Dołączył: 2007-12-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1528
12 stycznia 2010, 14:16
ale znowu cichutko....
dałam Małej dzisiaj kaszkę ryżowo-kukurydzianką ale się niż zajadała... hihih
Wyparzyłam też kubki niekapki... czytałam, że może w tym podawać jej mleczko skoro butelką nie lubi... spróbować zawsze warto
a Wy gdzie się podziewacie?!
- Dołączył: 2007-12-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1528
12 stycznia 2010, 14:16
ja już z nudów, allegro wertuję i wertuję i tka na nic nas nie stać ale chociaż sobie popatrze hihih
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
12 stycznia 2010, 15:15
hej laseczki a mi waga dzis pokazała znów wiecej 68,6kg buuuuuuuuuuu
Jakis Zarłok po wakacjach sie ze mnie zrobił buuuuuu
Wczoraj rozmawiałam z mamą z niemiec ,bo mam suchawke na uchu z mikrofonem i kablem i podłanczam do telefonu suchawki i przypinnam telefon na pasku do spodni i dzwonie sobie przez skype na stacjonarne bez ograniczenia i tak gadałam z nia 1,5 godziny i pierogi robiłam hihihi
o 2:00 w nocy zjadłam 5 pierogów i 2 garsci m&m z orzeszkiem-buuuuuu, dzis schowałam słodycze!!!!!!
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
12 stycznia 2010, 16:52
oszalec mozna po całym domu latam za Aaronem,
Marta jak bys miała taki sklepik internetowy to by było fajowo, nieraz bym ci cos przesłała i bysmy sie rozliczyły 50/50, ale by było fajnie
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
12 stycznia 2010, 17:15
u nas nie raz takie fajne ciuszki orginalne przecenione, nike, adidas reebok, czy choc by te zabawki fishera, ale sie rozmarzyłam hihi,
- Dołączył: 2009-09-18
- Miasto: Eindhoven
- Liczba postów: 331
12 stycznia 2010, 17:37
Hej kochane. U mnie na dworku zimno wiec nigdze sie nie ruszamy:) no ale nic o 19 mam wizytę u kosmetyczki, robie sobie paznokcie znaczy sie uzupelniam sobie paznokcie. Tak pozatym to dieta troszke kuleje ale nie jest najgorzej:) co do ćwiczen to szukam sobie rowerka i szukam szukam i znlezdz nie moge:( buu no ale nic moze znajde i bede p[edalowac do Polski:)
Michigan ale Ci fajie z tym telefonikiem, tez bym tak chciała, ale niestety mamy słaby transfer internetowy i starego kompa i skype nie chodzi dobrze.. buuu
- Dołączył: 2007-10-13
- Miasto: Nowy Dom
- Liczba postów: 2741
12 stycznia 2010, 18:40
Kochane a ja bylam w trzech hurtowniach elektrycznych i trzeba czekac dwa tygodnie na serie ktora sobie upatrzylam wlacznikow,gniazdek itp...Cholera by wziela,poklucilam sie o to ze swoim...znowu,buuuu....Przyjechalam do domu przewertowalam allegro i doszlam do wniosku ze mam przeciez folder,dzis juz za pozno,ale zadzwonie do nich jutro,bezposrednio do firmy OSPEL i spytam czy mozna u nich zamowic,skoro wiem jaka serie (ton-piasek sahary) i wiem ile czego mi trzeba to raczej nie powinni robic problemow?
Michi super masz pomysl,mozna by bylo wlasnie tak zrobic,mialabym wiekszy asortyment,hi,hi,hi :) ale to musze jeszcze przemyslec i zrobic dokladny biznesplan.
No cholera nie moge zwykle kontakty,gniazdka a tyle z nimi problemow i zachodu :( szlag mnie trafia!
sorki ze tak pisze ale nie moge..qzwa mac...az mnie skreca w srodku....
Annam murzynka nie zrobilam,nie znalazlam czasu,a teraz synowi pomagam w pracach z plastyki,jedna zalegla,druga na jutro 
- Dołączył: 2007-10-13
- Miasto: Nowy Dom
- Liczba postów: 2741
12 stycznia 2010, 18:50
Mimo wszystko,mimo nerwow trzymam sie,dietka zachowana,choc jestem na granicy zlapania za kinder-czekoladki....
Wypije sobie inke z mleczkiem,moze mi przejdzie,o matko ale fajnie by bylo teraz z wami przy kawusi pogadac....