Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
U mnie zeszło kochane przez tydzien - jesli waga sie nie zmienila - 1.5 kg. Wiem ze w tym tygodniu bedzie gorzej...Ale marzy mi sie kolejne 1.5 kg mniej

A moja corcia po nocce u przyjaciolki wniebowzieta !!!! A jezeli chodzi o kulig - to przez tez zaspy sie nie dalo - wiec ogolnie bylo noranie sie w sniegu hhuuh

Oj kochane ale mnie dzis zoladek boli po wczorajszym buu

Nie jestem dzis zbyt tworcza...zatem caluje was WSZYSTKIE i do pozniej !!!
hello

aurora ja też wczoraj narozrabiałam ok 22 wypiłam 2x Karmi i zjadłam pół dużej paczki paluszków!!!
 Ehhh bo chodziłam taka głodna! Super, że córci sie podobało - to taki skok w dorosłość hihi pamiętam, ze jako dziecko uwielbiałam u kogoś nocować...

Ja właśnie zjadłam śniadanie... wątróbkę z cebulką... bo już za mną tak ":chodziła" hihiih ]

Na wadze 1,1kg mniej więc normalnie

Julia właśnie ziewnęła więc za moment ląduje do łóżeczka na drzemkę... a ja wtedy zajmę się robienie soczku z marczewki dla niej bo dzisiaj jemy marchewkę

Dziewczyny czy któraś z Was karmi dziecko, nie kupując tego Gerbera itp. tylko wszystko robi sama?

Jej ale mi sie nic nie chce sloneczka...

I zle mi na zoladku ...ech..

Annam ...ty bys chciala wszystko sama szykowac ? Wiesz...jak jest juz roczne dziecko to jest latwiej ...a przy takim maluszku ..to wedlug mnie sloiczki sa niezastapiane. Poza tym w kazdym sloiku jest tyle roznych skladnikow...wedlug mnie to super sprawa...Sama nie jestes w stanie kazdego dnia przygotowac takich zestawien...Ale to moje zdanie.

Potem jak mala podorsnie to juz bedzie w wiekoszosci mogla jesc to co w domku jest...Przynajmniej u mnie tak bylo...

Annam - czy ty powaznie jadlas watrobke na sniadanie ? Jejeejeejejeje
A gdzie reszta dziewczyn ? HALLLOOO ?
tak.. jadłam wątróbkę hihih lubie takie podroby
a mi właśnie się wydaje, że teraz jak Mała je mało to lepiej samemu przygotować bo przecież całego słoiczka nie zje... poza tym wole jej sama przygotowywać jedzonko... ja w ogóle na tym punkcie mam jakiegoś świra, że wszystko jest z "Wit. E" i samo wolę wszystko przygotować... zwłaszcza, że mam dostęp do ekologicznych (z ogródka mamy) do warzyw... ale spoko nie twierdzę, że słoiczków nigdy nie kupię
wczoraj wyparzyłam laktator w kwasku cytrynowym (wg zaleceń producenta) i jest o wiele lepiej.... podobno zaworek i membrana mi siada... zamówiłam już nowe...
soczek z marchewki dla mojej Niuńki już zrobiony teraz czekam tylko aż się obudzi...

Listonosz przyniósł już też butelki, które zamówiła - zdecydowałam się na AVENT bo ten ich system jest the best! będzie mi fajnie zakrętka pasowała do pojemniczka na mleko! Zaraz nastawię wodę i je wyparzę... potem wg Waszych zaleceń będe tylko wrzątkiem polewać a od time to time wyparzać we wrzątku... w końcu sterylnie tez nie za dobrze ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.