Temat: Wątek dla Dziewczyn które mają wyrzuty sumienia z powodu podjadania słodyczy

Tak więc Dziewczęta zapraszam do tego wątku abyśmy się wspólnie wspierały w nie jedzenie słodyczy! Ja mam straszne wyrzuty sumienia z ich powodu a w szczególności gdy jem kilka dni z rzędu. I szukam pomocy!

 

Razem napewno będzie Nam raźniej kiedy to będziemy się wspólnie mobilizować, wspierać i podnosić na duchu !

 

ZAPRASZAM WSZYSTKICH KTÓRZY MAJĄ OCHOTĘ SIĘ WSPÓLNIE WSPIERAĆ;-*

 

DO DZIEŁA;-*

Pasek wagi
ja jadłam activię jakiś czas i nawet dobrze było z moim żołądkiem :)
A co do słodyczy, to nie jem. Ale znowu przytyłam :( 65,5kg i nic mniej :( Co ja się mam z tym moim ciałem :/
Olu ja mam to samo stoi waga miesiącami ;) jutro sobie kupię ten serek ;) Oluś nie martw się wiosenka idzie więcej się poruszamy i schudniemy wierę w to ;-*
Pasek wagi

Też jadłam kiedyś Activię;) i powiem wam, że nie narzekałam na nic;p Chyba znowu zacznę;)))

Skrupulatnie obliczyłam, że od Popielca do Niedzieli Wielkanocnej jest 47 dni... a to z tego powodu, że odlicza sie niedziele i jakieś tam dni w Wielkim Tygodniu;p

I tak sobie myśle, żeby w ogóle nie jeść tych słodyczy...;/ w Święta tylko co nieco skosztować, a zaraz po nich rygor;p

Pasek wagi
Dziewczyny!! BIĆ MNIE, KRZYCZEĆ, SKOPAĆ! Zjadłam kawałek tortu :((( W 33dniu postu!
Wszystko przez babcię, u której mieszkam. Zostawiła mi kawałek tortu z imienin, i mimo mojego sprzeciwu przyniosła mi i położyła przed nosem. Głupio było nie zjeść. Po kilkunastu minutach go zjadłam :(
Heh, pierwszy raz jadłam coś słodkiego tak jak gdyby z przymusu :P

Ale jestem zła na siebie! :( Bo mogłam go wyrzucić dyskretnie.. Nie spodziewałam się tego po sobie, że mimo tylu dni coś zjem.

Dziunix, ja też tak chcę. W święta bardzo mało, ale zjeść co nieco słodkiego. A po świętach nic. Lub ewentualnie raz w tygodniu
Alex, całkiem podobny ten mój plan;D
Pasek wagi

Witajcie słoneczka ;* jj zapomiałam activi kupić ;-P a muszę zjeść te jofurty co mam najpierw ;)))

 

Aleksandro dam po łapkach dam dam ale nie przejmuj się to tylko jeden dzień ;)

ja też chcę wprowadzić w życie taski plan jak Wy żeby odzwyczaić organizm od potrzeby jedzenia słodkiego ;))

ewentualne będę sobie pozwalać na czekoladę gożką od czasu do czasu żeby uzupełniać magnez i to wszystko jak teraz dałam radę to i po poście dam ;))

 

a jak sobie przypomnę święta Bożego Narodzenia to jadłam bez hamulców wszystko w ogromnych ilościach ciasta, ciastka czekolady kilogramami jak ja tak mogłam a teraz grzecznie się pilnujemy ;-D

Pasek wagi
Albanko, organizm wcale nie "potrzebuje" słodkiego. A to że chce to inną drogą :) Żyć bez słodyczy można. Ale czemu nie robić sobie raz na jakiś czas małej przyjemności.. :)
Jesteśmy najlepsze dziewczynki;);* Dziś miałam ochotę na czekoladkę;p ale powstrzymałam się;p
Pasek wagi

Chyba tak zupełnie nie da się zrezygnować ze słodkiego ale ja bym chciała na maxa wyćwiczyć sobie silną wolę i słodycze jeść tylko raz w miesiącu takie coś typu kawałek ciata z kremem a tak to od czasudo czasu gorzką czekoladkę ;-P

 

ślicznie Dziunix że się powstrzymałaś jeszcze zostało do świąt 11 dni tosz to nic w porównaniu z tym co już przeszłyśmy jestem z Was i z siebie dumna ;-D

Pasek wagi

Oj, ja też- nawet nie wiecie jak bardzo;p

Wpadłam na nowy plan;D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.