- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
24 lipca 2009, 16:37
Tak więc Dziewczęta zapraszam do tego wątku abyśmy się wspólnie wspierały w nie jedzenie słodyczy! Ja mam straszne wyrzuty sumienia z ich powodu a w szczególności gdy jem kilka dni z rzędu. I szukam pomocy!
Razem napewno będzie Nam raźniej kiedy to będziemy się wspólnie mobilizować, wspierać i podnosić na duchu !
ZAPRASZAM WSZYSTKICH KTÓRZY MAJĄ OCHOTĘ SIĘ WSPÓLNIE WSPIERAĆ;-*
DO DZIEŁA;-*
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 544
28 lutego 2010, 20:59
co?????????????????????????????????? Albanka co Ty mówisz????????????!!!!!!!!!!!!!! :D Masz ku temu powody, by go robić? :P Chwal no się tu nam zaraz!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
1 marca 2010, 10:58
Dziwnie się czułam i ost moje @ były kródkie tylko dwa dni i się zaczełam martwić, zrobiłam dziś rano wynik negatywny i kilka godzin później dostałam @ także z dzidzi nici jak narazie więc dietkuję dalej ;))))
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2398
1 marca 2010, 15:11
A mnie dopadła choroba ;O
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
1 marca 2010, 15:51
Dziunix to się kuruj kuruj i żeby w tej chorobie nie złapała Cię chętka na słodkie ojj ojj ;-P
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2398
1 marca 2010, 17:36
Z tym daje sobie radę;) nawet nie mam ochoty na nie;)
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
1 marca 2010, 18:42
Ja też aż jestem zaskoczona dzięki wysiłkowi mojego organizmu ;)
ile wytrzymałyście max bez słodkiego? ja w zeszłym roku w styczniu wytrzymałam 27 dni tak po tym to były mało jednostkowe dni 3,4,5,9 i ciągle pękałam ale teraz wiem jak sie wtedy beznadziejnie czułam że się wtedy łamałam że teraz się nie poddam ;)
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2398
1 marca 2010, 19:06
a ile to już dzisiaj dni bez słodyczy Kochane??;>
1 marca 2010, 21:05
CZYNAŚCIE :D
ach, z każdym dniem coraz piękniejsza liczba :)
1 marca 2010, 22:43
a co do twojego pytania Albanko o to ile wytrzymałysmy max bez słodyczy... Hmm.. Może dwa, trzy, cztery dni :P Nigdy wcześniej nie potrafiłam się powstrzymać.