- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1751
21 maja 2012, 21:42
Nasze życie dzieli się na wiele etapów. Ja w tym roku zaczynam kolejny już etap jakim są studia. Jednak zanim go rozpocznę chcę zająć się sobą. Zapraszam wszystkie chętne osoby które tak jak i ja w październiku rozpoczynają studia, do wspólnej mobilizacji. Aby to nasze nowe życie było takie jakie sobie wymarzymy.
PS. Ten wątek jest kontynuacją trwającego już jakiś czas wątku:
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/13/topicid/136451/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/ więc zapraszam dziewczyny z poprzedniego wątku jak i nowe.
PS. Zasady zostaną ustalone w trakcie tworzenia się grupy.
Edytowany przez niekochana324 21 maja 2012, 21:44
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1751
30 maja 2012, 07:07
Ja jestem z takich co ciągle mogłyby latać na rowerze. Już przestałam tatę prosić o samochód bo najczęściej tam gdzie jade moge dojechć rowerem
A tak w ogóle gdzie reszta. Tworzy nam się konkurencyjny wątek więc nie dajmy się odsunąć na boczny tor.
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
30 maja 2012, 13:33
wybaczcie, że nie pisałam tyle czasu, ale miałam dużo roboty ... Miałam wesele na ktorym byłam świadkową i nie wiedziałam, że tyle jest do roboty.
30 maja 2012, 15:56
W tabelce tyle znaków zapytania...
Czyżby reszta dała sobie spokój....?![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/thinking.gif)
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1751
30 maja 2012, 20:49
Za szybko przechwaliłyśmy dużą ilość osób :(
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 661
30 maja 2012, 20:53
Nie zaglądałam dawno :D Sorki :D
30 maja 2012, 22:10
ja częściej czytam niż pisze, aktualnie ćwiczę codziennie min, 1 h ale z jedzonkiem już gorzej...
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1751
31 maja 2012, 08:39
Mój nawiększy błąd to podjadanie. Nie mogę z tego jakoś zrezygnować. Już nawet nie chodzi o słodycze ale schodząc do kuchni skubnę paluszka albo plasterek wędliny i tak przez cał dzień się nazbiera dlatego teraz rzadko chodzę do kuchni.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 146
31 maja 2012, 10:07
niekochana324 wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i osiągnięcia wymarzonego celu, sto lat! ;*
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Kopenhaga
- Liczba postów: 408
31 maja 2012, 12:00
Ja mam teraz strasznie zakręcony czas:/ zbliża się sesja i oddawanie projektów więc mam każdy dzień zapełniony:/ Z dietą i ćwiczeniami kiepsko ale mam nadzieję, że jak uporam się z obowiązkami szkolnymi wrócę na dobre tory i tu też będę częściej pisać:)
A jeśli mogę Was prosić trzymajcie kciuki o 17 za mnie piszę bardzo ważny egzamin i każde wsparcie na pewno się przyda:)