Temat: 80+ Dla tych którzy mają spory balast!

Witam!

Chciałabym taki wątek na którym są panie ze zbliżona wagą do swojej, wtedy łatwiej nawzajem się motywować. wrzucimy fotki i sie porównamy :)

Ja jestem na vitali praktycznie codziennie kilka razy i wątki w których brałam udział wymarły, mam nadzieje ze to się nie stanie z tym! Po sobie wiem jak dużo wsparcia daje zaglądanie do postów!

Na początek napiszmy:
imię
waga startowa
waga aktualna
waga cel
wzrost
dieta

Zapraszam! 


Pasek wagi
a jak tobie Gabrysiu idzie?
Pasek wagi

kobitka - jakie ćwiczenia robiłaś? Taka laska się z Ciebie zrobiła, aż pare minut oglądałam zdjęcia. Gratuluję wysiłku i włożonej pracy  

Pasek wagi
a dziekuje kochana! :)
glownie bieganie, vacuwell  i pilates, ostatnio skakanka i brzyszki.
Pasek wagi
ja też za niedługo dorzucam bieganie. Mam nadzieje, że wyszczupli mi nogi. Jakie ćwiczenia rozciągające robiłaś przed i po bieganiu ?
Pasek wagi
Na razie nie chcę się ważyć, bo na studniówce jadłam to co wszyscy więc średnio dietetyczne, boję się, że mi przybyło nieco przez tę noc, ale za to nie tknęłam ciasta, tylko mały kawałek tortu lodowego :) 

A co do Twojej figury kobitka, to super, duża zmiana i to wcięcie w talii <3
hahah myślisz , że przez jedną noc  obrośniesz w tłuszcz ? żart jakiś w normalnych dietach gdzie jest zbilansowany jadłospis jest tak zwany cheat day , w którym  jesz co chcesz , nie popadajmy w paranoje nasz  organizm to nie maszyna potrzebuje także konserwantów itp , ale to już w bardzo małych ilościach , w tym przypadku zwiększamy ćwiczenia . Tak dla ciekawości i dla osób co lubią jeść są diety w których się je wszystko ale większy cieżar jest przeniesiony na cieżkie i żmudne cwiczenia, bo chodzi przecież aby te kalorie spalić , pozdrawiam i życzę powodzenia :) 
Nie mówię, że przytyje nie wiadomo ile, po prostu kwestia tego, że nic nie ubędzie.
Jezeli dalej cwiczysz i dietkujesz to nie odczujesz tego jednego dnia! Mimo wszystko lepiej by bylo gdyby go nie bylo :-)
Pasek wagi
kobika, dopiero teraz zdjęcia zobaczyłam i... jest bosko! tak trzymaj!
ja dzisiaj zaczęłam dietkę.... znowu (!) ale już bez żadnych wymówek, wieczorem pójdę jeszcze pobiegać
ale na wagę boje się wejść cały czas... może w tym tygodniu mi się uda
to co kobitka, do biegu gotowi... ?
ba! Start!!!! :)

zdrowa rywalizacja to podstawa :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.