- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
15 października 2012, 21:03
mineralka jutro jedz wedlug polskiego prawa mozna w ciagu 48h zrezygnowac z kazdej umowy bez ponoszenia dodatkowych konsekwencji. jak zrezygnujesz to popros o kopie rezygnacji lub o orginal umowy ktora podpisalas.
bomba no to pieknie! teraz to ja musze brac z ciebie przyklad z cwiczeniami :)
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
15 października 2012, 21:10
ok, jutro mam własnie zamiar do nich iść. poproszę o kopie rezygnacji. tylko gorzej jak się nie zgodzą. I jak będę musiała zapłacić jakąś karę za odstąpienie od umowy, chociaż nic takiego nie znalazłam. Już się cała trzesę z nerwów ;//
http://purepoland.com/about-us/warunki/ tutaj jest cały regulamin jakby ktoś chciał.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
15 października 2012, 21:57
przed chwilą dzwoniłam do tej siłowni, powiedziałam, że chcę zrezygnować, bo nie mam z czego płacić i powiedziała, że się odezwie. Trzymajcie kciuki, by się udało !
16 października 2012, 06:24
trzymam!
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
16 października 2012, 17:23
udało się! dzięki za wsparcie ;** rozmowa była troszkę dziwna, bo na poczatku na spokojnie rozmawiałam, dowiedziałam się, że nie ma możliwości zerwania umowy, bo już jestem w bazie wpisan, a że jak do 3msc nie wpłacę za każdy miesiac kasy, będzie windykacja.. Załamałam się, ale menadżerka zaproponowała, że jak nie mam pieniędzy, to mogę pracować pracować, w sensie sprzątać za darmo i ona zmniejszy mi cenę z 120zł do 80zł, absolutnie, nie zgodziłam się. Potem wyszłam, ale wróciłam za 20min, powiedziałam, że rozmawiałam z prawnikiem i mi doradził, że mogę bez konsekwencji zrezygnować z umowy, ona aż zaniemówiła na chwilę i od razu był inny poziom rozmowy, poszła po umowę i przy mnie ją rozdarła i mi dała. Na koniec ją przeprosiłam za zamieszanie i wyszłam. Jeszcze nie wiem czy wykasowała mnie z systemu, ale mam nadzieje, że tak. Ile stresu się najadłam ;/ już myślałam, że się nie uda..
16 października 2012, 17:25
brawooo :*
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
16 października 2012, 17:37
to wszystko dzięki Wam, bez Was nie dałabym rady :*
16 października 2012, 17:39
twardzielka z Ciebie ;D
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
16 października 2012, 18:24
poznałam niedawno, właściwie to z 3-4 dni temu pewnego chłopaka, piszemy ze sobą, jest 3 lata starszy, ja mam 18lat, on ma 21lat. O czym mogę z nim rozmawiać jak skończą się nam tematy? zawsze tak mam, że jak rozmawiam z jakimś chłopakiem to po 40min- 1h rozmowy, potem już nie wiem o czym mówić i czasami jak ktoś sam nie podejmie dalej rozmowy, po prostu ponuje cisza.. Poza tym jestem nieśmiała, jak sobie z tym radzić? jak spotkam się z jakimś chłopakiem, oczywiście sam na sam, bez jakiś kolegów innych czy koleżanek to nie wiem jak się zachować. Zazwyczaj siedze cichutko jak myszka i czekam, aż sam się odezwie.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
16 października 2012, 20:25
super! dobrze ze sie dobrze wszystko skonczylo! mowilam ze mozna zerwac umowe bez konsekwencji ale tylko w ciagu okreslonego czasu od podpisania
a co do chlopaka to ja jestem zdania ze jak panuje niezreczna cisza to nie jest to chlopak dla Ciebie, bo z odpowiednim nawet cisza jest wymowna i milym spedzeniem czasu :)