7 maja 2012, 11:34
Zakladam ten temat bo bardzo bym chciala znalezc dziewczyny kobietki po 30 ktore chca sexy wygldac ale tez wiedza ze (to moja osobista opinia) ze z wiekiem coraz trudniej schudnac- mniejsza motywacja niz gdy jak sie bylo nastolatka:)) Mam nadzieje ze znajda sie kobitki:) ktore sie przylacza bo zawsze to latwiej wymieniac sie spostrzezeniami i radami
7 maja 2012, 12:06
jasne że można schudnąć ale przez tryb życia już nie tak łatwo i nie mówię tu tylko o metabolizmie ale o tym że np ja po zajęciach mogłam wyskoczyć na godzinkę na siłownię a później zaliczyć imprezę
a teraz częściej na imprezach niż tańczenia jest siedzenie przy winie i rozmowy -co zresztą bardzo lubię
na siłownię po pracy ciężko jest mi się wybrać bo w domu obowiązki mnie czekają - co już mnie lubię hihhi
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
7 maja 2012, 12:06
no ja sie zblizam do 40-tki , zostało 3 lata :( fakt z metabolizmem gorzej niz u nastolatek , ale walcze !
7 maja 2012, 12:08
Mi się też podobają tzw. wieszaki, ale wiem, że nigdy nie będę miała takiej figury. Dlatego dążę do zdrowego lekko umięśnionego ciała.
I też zauważyłam, że po 30 tłuszcz zaczyna odkładać się w innych miejscach i mam wrażenie, że trzeba się bardziej pilnować.
7 maja 2012, 12:08
ar1er1 -znam ten ból ( mam hashimoto )
7 maja 2012, 12:11
ja się całe życie leczę na tarczycę ... i w moim przypadku wiem że gubią mnie słodycze i fastfoody ... niestety :)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
7 maja 2012, 12:12
calineczka82 napisał(a):
ar1er1 -znam ten ból ( mam hashimoto )
Ja niedoczynnosc tarczycy od 17 lat +teraz do tego hiperprolaktynemia...Ale moze wkrotce zaczne przygode z silownia wiec mam nadzieje w koncu osiagnac cel:)
7 maja 2012, 12:20
ar1es1 -> ja dziś idę po 10 miesięcznej przerwie :) hehe
7 maja 2012, 12:22
Calineczka zgadzam sie z toba sama chce dazyc do ladnej sylwetki a moim slowniku to oznacza ladne estetyczne kobiece cialo wysportowane - to moj ideal napewno nie "wieszaki" to nigdy nie bylo dla mnie kobiece, pozdrawiam
7 maja 2012, 12:24
nie mówię że moje tycie to wina choroby - ale jedzenia -objadania się ale jeżeli idzie o chudniecie to już nie tak łatwo na tych lekach schudnąć ............dałam radę schudnąć prawie 20 kg to i następne 20 schudnę
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
7 maja 2012, 12:27
Witam!
Można się przyłączyć? Też jestem po 30 ( choć więcej niż Wy). To nie tylko kwestia trybu życia, ale i metabolizmu- jest gorszy a po 40 jeszcze gorszy...Dlatego chcę wyglądać jak wtedy, gdy miałam 30 latWieszakiem nigdy nie byłam i nie chce być, chcę dobrze czuc się ze swoim ciałem.Miłego dnia i pozdrawiam ( a jaką metodę odchudzania przyjęłyście?)