- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
1 maja 2012, 11:51
Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?
Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
3 maja 2012, 18:06
tylko Ty sie obijasz :) ja ciezko pracowalam :) teraz sie ogarniam, szykuje szame do pracy na jutro i zaraz wychodze na silownie :) potem napisze co jadlam dzisiaj a wy mi powiedziecie ile to mniej wiecej kcal, ok ?:) tak na oko ;) bo ja sama to nie ogarniam :)
3 maja 2012, 18:20
Mogę się dołączyć.?
W sumie jest już po 1 maja, ale myślę, że dwa dni nie robią różnicy hmm.? ;)
- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
3 maja 2012, 18:24
Heh, ja tez ciezko pracuje, od 11 w pracy ; ) niestety tu pobiegac sobie nie moge :P
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
3 maja 2012, 18:26
tak ciezka bardzo ;) ja to mam prace fizyczna :( lece narazie na silke gubic sadlo :)
3 maja 2012, 18:29
To świetnie. Teraz to dopiero mam motywację.
Muszę się Wam chwalić z każdego zgubionego kg ;p
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 67
3 maja 2012, 18:36
Lipa zawaliłam dietę dziś już na całej linii.!!! Dajcie mi kopa w tyłek plis. Bo normalnie nie mogę. Rano tylko 300 brzuszków zrobiłam...Ale się obżarłam, a wszystko przez to, że się przed jutrem stresuje ;( Mało powtarzałam... I tak podświadomie mnie chyba stres zżera...na przemian mi zimno i gorąco...nie dobrze mi odd przejedzenia....;/
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 44
3 maja 2012, 19:10
Trudno jeden błąd nie niszyczy wszystkiego. Było jedzonko trudno jedziesz dalej:) Ja zaraz lecę biegać kochane. Na pewno będę później
3 maja 2012, 19:27
przetrzymałam grilla! Juhuuu! Zjadłam ociupinkę mięska żeby było ;) i po kryjomu dałam resztę mamie ;) trochę sałatki i popijałam wodą :D jestem z siebie tak cholernie dumna
3 maja 2012, 20:38
oOobombakalorycznaoOo napisał(a):
przetrzymałam grilla! Juhuuu! Zjadłam ociupinkę mięska żeby było ;) i po kryjomu dałam resztę mamie ;) trochę sałatki i popijałam wodą :D jestem z siebie tak cholernie dumna
Super! a jaki masz cel ogólny pomijając te 75 kg ?:)