Temat: współna walka z łydkami :)

Postanowiłam w ramach wiosennych porządków ze swoim ciałem zawalczyć o fajne nogi! W tym celu zamierzam zacząć rozciagać nogi conajmniej 10 min dziennie . Wiadomo że w grupie raźniej, a nie znalazłam żadnej z łydkami ;)

Fajnie byłoby gdyby uzbierało się chociaż z 5 dziewczyn z wiekszym niż słomianym zapałem :D No i zobaczyłybyśmy co się stanie z naszymi nogami za miesiąc... więc ? Są jakieś chetne?

Moja łyda na dzień dzisiejszy ma 37,5 cm! Do końca maja mam nadzieję zobaczyć chociaż 36 z kawałkiem! Dołączy się ktoś ?
Mogłybyśmy się spowiadać codziennie z naszych ćwiczeń na nogi :P Nie wiem jak Was ale mnie bardzo mobilizuje, że gdzieś jest ktoś kto walczy razem ze mną ;)


Wpadły mi w oko dwa linki z ćwiczeniami na łydki: to dla tych z Was które nie wiedzą jak ćwiczyć :)
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-lydki/cwiczenia-na-szczuple-lydki/
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-lydki/cwiczenia-na-zgrabne-lydki/ 


Dziś:
40 min skakanka + 10 min rozciąganie
30 min Jillian
40 min basen
I szybkie marsze, ale ich nie liczymy :)
24.04:

78minut ćwiczeń (siłowe + aeroby+rozciąganie)
Dodatkowo - 10 minut rozciągania łydek. 

mysle ze pod koniec maja jest ok bo co 2 tyg czy cos to niema co mierzyc
ja juz dzis 2000 podskokow na skakance (co 500 1-2 rozciagania i http://www.youtube.com/watch?v=1eELIuo0elY&list=PL334DAEF7AD261333&index=7&feature=plpp_video 15 powtorzen tego fleks i plenta), i http://www.youtube.com/watch?v=7I-c-yw5ZrQ&feature=autoplay&list=PL334DAEF7AD261333&playnext=1 (bede to robic co 2gi dzien) 
5 min rozciagania po :) 
A wy jak tam laseczki jak wam idzie walka?? :)
25.04
45 min - Shaun T Rockin Body + rozciąganie łydek.
Ja wczoraj i dziś cwiczylam ten zestaw:
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-lydki/cwiczenia-na-szczuple-lydki/
Nieźle daje w kość, łydki tak mnie bolały że szok
Dziś
40 min skakanka + 10 rozciąganie
30 min Jillian
Czyzby słomiany zapał? Co tam dziewuszki?
25.04

Rozciąganie łydek 10 minut. Może jeszcze porozciągam się przed snem. 
rozciągam się, gdy tylko mogę, nawet jesli trwa to tylko dwie, trzy minuty, nie wiem, czy to się liczy :D
Dzisiaj wyjeżdżam na wycieczkę rowerową i być może odezwę się do Was dopiero jutro lub nawet po weekendzie. :)

W planach mam: jeździć jak najwięcej rowerem + oczywiście rozciąganie łydek.
ja dzisiaj i wczoraj tak nalatałam sie po miescie ze neistety nie bylam w stanie się rozciagać... ehh :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.