19 kwietnia 2012, 21:06
Czy są na forum osoby, które również walczą z tak dużą nadwagą ? Jeśli tak to może wesprzemy się wzajemnie ?
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
31 maja 2012, 22:53
dziewczyny nie dałam się @ i słodkości nie tknęłam nawet kijkiem przez szmatkę, a do tego dzisiaj 1010kcal i 1,5h pedałowania w terenie
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
31 maja 2012, 23:07
czekooladowa napisał(a):
Dobranoc Nutka,Maaaj ile jestes juz na 1000??
teraz dopiero 2-gi dzień, kiedyś byłam kilka miesięcy
generalnie w planie mam tak w 1200 kcal się mieścić
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
31 maja 2012, 23:18
Późno się zrobiło więc i ja zmykam.
Do jutra i spokojnej nocki
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto:
- Liczba postów: 278
1 czerwca 2012, 00:51
Kurcze, ale stron przybyło :o Szalejecie!
U mnie średnio na jeża, dzisiaj w sklepie mój Ukochany namówił mnie na kupienie sernika na zimno z toffi i lodami :/ taki torcik. W 1/5 tego torciku było 350 kcal!!!
![]()
Masakra... Kupiliśmy, do domu wróciliśmy, nałożyłam na talerzyki, zaczęłam jeść i co? Po dwóch gryzkach, stwierdziłam, że niedobre!!! Nie smakowało mi, nie zjadłam
![]()
pierwszy raz w życiu nie zjadłam słodkiego :D I mój facet wciągnął bez problemu całą resztę ;)
Poza tym, nie ważyłam się, bo kurde od trzech dni mam problem z wizytą w kibelku :/ więc nieźle muszę mieć zawalone wszystko w środku, zaraz zapodam sobie jakiś mix ziółek ;)
Peeling z kawy kiedyś robiłam raz w tygodniu, dodawałam oliwkę dla dzieci lub oliwę z oliwek, nie dość, że skóra była gładka, to jeszcze nawilżona :) Już dawno nie robiłam, chyba muszę zacząć ;) Ale codziennie używam oliwki dla dzieci zwłaszcza na brzuch i pupę ;)
Dobra, mykam do łóżeczka, bo mój facet mi grzeje miejsce
BUZIAKI :-***
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Bukowno
- Liczba postów: 6084
1 czerwca 2012, 08:21
Dzień dobry wszystkim :)
przyszłam się przywitać i zmykam do sprzątania ;)
buziaki ![]()
1 czerwca 2012, 09:08
Dzień doberek... pada, pada, pada... okropieństwo ale cóż damy jakoś rade :)
Dziewczynki ja robiłam HCG bo bym tyle czasu nie wytrzymała w niewiedzy ale wyszło negatywne, jednak dr twierdzi, że może być przesunięcie cyklu i trzeba powtórzyć badanie bo np. mogłam robić test w trakcie zagnieżdżania a wtedy nic nie wyjdzie... nie wnikam w szczegół spróbuję jeszcze raz zrobić w środę badanie i tyle :)
Gratuluję wszystkim wytrwałości i spadku wagi... mi niestety nic nie drgnęło :( jutro oficjalne ważenie to się okaże, ale martwi mnie to bardzo... w lipcu mam wesele na którym chciałam ładnie wyglądać a nie jak pączek... nawet nie mam teraz co na siebie założyć :( przy mojej budowie typowego jabłka w niczym nie wyglądam dobrze.. :(