2 kwietnia 2012, 17:15
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
31 maja 2012, 09:21
czeko hmmniewiem ja pije zielona lub slimea :) sa smaczne i chyba pomagaja metabolizmowi ;)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
31 maja 2012, 10:23
moim zdaniem te danai z knajpek moga miec z jakies 500 kcal ale tak jak mowi annula, zalezy jak sa smazone itd :)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
31 maja 2012, 13:26
zreszta tam pewnie bedziesz widziala wszystko od kuchni ;) sama stwierdzisz :)
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto:
- Liczba postów: 557
31 maja 2012, 19:41
dzieki dziewczyny ;* tz. jutro mam dzien prbony i ozbaczymy czy sie dostane:) generalnie kolezanka mi mowila ze oni serwuja wszystko swieze, nawet ryby sa swieze nie mrozone... kuchnia chyba raczej lekka, troche wloska:) zobaczymy...ale te tak mysle ze miedzy 500 a 700 :) generalnie to nie cwicze i prawie nic nie jem bo nie moge, jakos mi sie nie chce;/ dzis jestem strasznie zmeczona, takze myakm. do jutra
ps co z reszta kobitek? macie jeszcze sesje czy co, ze nas tak malo sie zrobilo? :)
anula jak mala? czeko co z kolego? ';)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
31 maja 2012, 19:43
a mala super dzisiaj ewidentnie bylo widac ze wraca do zdrowia (smiala sie nie marudzila i jadła) . a poza tym..pracujac tam w barze sporo sie nabiegasz wiec szybko obiadek spalisz;) a w jakim miescie ten bar??
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
31 maja 2012, 20:12
Hej dziopki moje:)) widze że aktywnie u Was i bardzo dobrze:))) ja ost jakoś tak nie mam na nic apetytu więc jem co muszę i ćwicze i cos już mniej jest:))))) może wreszcie bedzie spadac:) ja caly czas ise mecze z pracą licencjacka do ktorej nie mam weny a dawno powinnam oddac:///// heh no zobaczymy co to bedzie:)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
31 maja 2012, 20:36
no cos sie dzieje...ale niduzo :)
- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 48
31 maja 2012, 20:37
Cześć :) Czy mogłabym do Was dołączyć? Przyznam, że jestem okropnie załamana - od poniedziałku staram się być na diecie i codziennie ćwiczyć 30 min dziennie, a gdy dziś weszłam na wage to ani drgnęła ;( Chciałabym do lipca - czyli w sumie mam miesiąc, schudnać 6kg - jak sądzicie, uda się? Co mam zrobić żeby się udało? Jestem na lekach hormonalnych i przybyło mi ostatnio +3 kg, jestem okropnie załamana bo wyglądam jak mały pulpet i nie mam pojęcia co robić ;(
Prosze o pomoc...
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
31 maja 2012, 20:38
zalamana witaj :)
a na jakiej diecie jestes?
- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 48
31 maja 2012, 20:43
W sumie na żadnej konkretnej typu dukan itp... Staram się ograniczać jedzenie i słodycze, nie przekraczać 1200-1300kcal dziennie, ale chyba musiałabym to ograniczyć do równego 1000 żeby był jakiś efekt :( Nie mam pomysłu co mogę zrobić :( Jestem typem niskiej gruszki z wielkimi udami, cellulitem i tłustą pupą, burz na górze jest ok, piersi małe ale za to brzuch na dole jest "wystający" i jeszcze te boczki... Kurcze, strasznie zależy mi na zrzuceniu tych kg do końca przyszłego miesiąca i utzrymanie wagi już na bardzo długo...
Ojej, co robić, co robić :(