2 kwietnia 2012, 17:15
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
2 października 2012, 22:11
z pomiaru wynikło ze powinnam ważyc 55 kg mam 3 kg nadmiaru tkanki tłuszczowej. Mój organizm zatrzymuje zbyt duzo wody - aż 10 kg to woda;/ Ogolnie babeczka dala mi wskazówki co do odzywiania:)
ja dzis popadlam w dola ;/ obie wspollokatorki maja facetow;/ wgl bylam na 2 wykladach myslalam ze umrez nudow ;/ wgl jak narazie przytlacz amnie sytuacja na studiach w swojej grupie mam tylko jednego znajomego a na calym kierunku jest moze z 6 osob ktore znam ;/
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
2 października 2012, 23:48
Czoko- nie łam się! zawsze tak jest na początku... raz dwa i sie wprawisz:) zobaczysz:d początki zawsze są trudne... oj a może to i lepiej że mają chłopaków? więcej dla Ciebie hihi pozatym no hello chłopaki dziewczyn mają kolegów... a nóż jakas wielka miłość Cię czeka:) nie ma co patrzeć tak pesymistycznie:D hehe tez bym poszła na takie kosultacje ale obawiam się, że mogłabym to źle przyjąć:D
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
3 października 2012, 09:55
no coś Ty zle przyjac?? naprawde fajna ta konsultacja :) no pozyjemy zobaczymy jak to bedzie z tymi chlopakami ;p
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
3 października 2012, 09:55
no coś Ty zle przyjac?? naprawde fajna ta konsultacja :) no pozyjemy zobaczymy jak to bedzie z tymi chlopakami ;p
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
3 października 2012, 18:54
Pauli - ogólnie jestem zajęta maturą, jak się nie uczę to w domu coś pomogę, ćwiczę, a i ze znajomymi się wyjdzie na piwko :) spokojnie kochana, dąż uparcie do wymarzonej wagi :* Ty masz takie szczęście, że nie masz żadnego terminu, do którego musisz zgubić na wadze, a ja studniówkę i może to też mnie tak motywuje, bo chcę jakąś ładną sukienkę, niekoniecznie w rozmiarze xl :D
Czoko - aż 10kg to woda ? padłam jak to przeczytałam ! nie dołuj się tylko oj... przez takie rzeczy nie ma powodu <3
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
3 października 2012, 19:14
włąśnie to mnie nie doluje tylko motywuje:) teraz rozpoczynam dopiero walkę :D
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
3 października 2012, 19:15
a ja chciałabym 20 padziernika zobaczyc na wadze 65 bo wtedy jest 50lecie slubu moich dziadkow i chcialabym sie ubrac w sukienke do ktorej ymagana jest nieskazitelna figura;p
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Hiszpania
- Liczba postów: 1538
3 października 2012, 20:45
Pauli tutaj na mieszkaniu nic sie nie dzieje, spodziewałam sie spokoju, ale czasami obawiam sie czy oni jeszcze żyją :/ Na uczelni? hmm nie mam indeksu ani jednego ani drugiego, dzisiaj robiłam zdjęcia, jutro muszę zawieść do COS. Nie naliczyli mi różnic programowych wiec robię większość przedmiotów która mam zdaną. Może przepiszą, chociaż babka od betonów raczej się nie zgodzi z tego co wiem, a to przedmiot przy którym najbardziej się namęczyłam zeby zdać:/ no szkoda będzie. Ludzi kojarze tylko ze swojej grupy, bo za dużo ich jest zeby spamiętać. Na ilość ciach nie narzekam, bo spotykam sie z miłymi uśmiechami :) ajć budowlańcy niczego sobie. . Byłam dzisiaj zapisać się na język, i co? nie ma miejsc :/
Chce znowu zacząć ćwiczyć, dopadł mnie okres i jestem tak zmęczona ze nie wyrabiam, fakt faktem całe dnie gdzies latam, ale nie wytrzymuje tutaj tego spokoju :)
Niedługo się zaczyna imprezy integracyjne az sie boje :)
W ogole to miasto jest mi obce, pierwsze dni tutaj spędzam, predzej tylko byłam z papierami, ale nigdzie nie chodziłam, i jakos się tutaj nie gubię, jest miłe, można chodzić tu i tam, dzisiaj nawet wyrwałam się na autobus bo musiałam na kampus dojechać, 6 km i nie trafiłabym raczej piechotką na czas.
Co wiecej moje kochane, mieszkam na 5 piętrze i ... chodze po schodach :) i na dół i do góry :D ale jestem z siebie dumna, ze nie wsiadam do windy :) na uczelnie mam co prawda blisko, ale też wszedzie piechotką, tylko wyjątek dzisiaj bo nie zdążyłabym na nogach tyle km zrobić.
Chciałabym sobie kupić jeszcze jaki sweterek, ale tutaj wogole sklepów z ciuchami nie ma, chciałam taki prosty, ale nie ma typowych sieciówek :/ moze jeszcze nie trafiłam, może na allegro zamówie bedzie lepiej.
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 657
3 października 2012, 21:09
hehe kotek gratuluje tych schodów :) ja wchodze codziennie na 4 piętro i jestem bardzo zadowolona ze tak wysoko mieszkam. Nie ma na sczescie windy bo gdyby byla różnie mogłoby być :)
jutro wybieram się na imprezkę i nie ma pojęcia co zalożyć. nie chcę zakładać legginsów bo wszystkie tuniki mam dopasowane, a w niektore pewnie bym sie nie wcisnęła, więc zostają mi jeansy ale nie mam pojęcia co do nich założyć;/
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Hiszpania
- Liczba postów: 1538
3 października 2012, 21:18
Czeko do jeansów najlepiej szpileczki i jaki topik :) Ta winda mnie przeraża, patrząc na nią widzę swoje nogi :) hehe a myślałam ze bede bardziej zmęczona na to 5 ale przyzwyczaiłam się bo u siostry nie ma windy i na 4 wchodziłam czasami nawet z wózkiem siostrzenicy :) Ja kompletnie nie wiem w co sie ubrac jak będzie impreza, trzeba cos kupić, ale nie znając miasta bedzie krucho.
Edytowany przez kotek13 3 października 2012, 21:18