Temat: z 80 na 60 :))) Zapraszam !!! Ktos chetny ??:))))

witam laseczki
jak widzieci na moim pasku tez mamjeszcze troszke do zrzucienia
ale te ostatnie kilogramy ida opornie
bujam sie juz ta waga 2 lata
duzo jest mojej winy,ale teraz mama zamiar uzyskac swoje 65 kg

Hej :)

dolączam się! :)

Też chciałam się do was kochane dołączyć, ale nie wiem czy zniesiecie mnie w swojej grupie. Ważę około 70 kg, ale wzrostu mam 159 cm i ludzie biorą mnie za osobę o wadze 80 kg. :/ Chciałabym schudnąć do 55 kg. To taka waga najbardziej "trafna", ale jeśli nie będę czuła się nadal dobrze to zostanę z tymi 55 kg. :)

hej to i ja sie dołącze, dzis rano na wadze 80,8 kg chciałabym schudnac do 65 kg
dieta MŻ, 3 razy w tyg siłownia, 3 razy w tyg hula hop po 60 min i jeden dzien odpoczynku  :))

mam nadzieje ze z wami sie uda

a wiec kobietki moje kochane dzien uwazam za udany :))) niestety cos mi ta skakanka nie wychodzi .. po 200skokach  moja gruba dupa odmawia mi posuszenstwa i robi sie coraz ciezsza !!!!! ale jeszcze przedemna dzisiaj brzuszki wiec mam nadzieje ze z tym lepiej mi pojdzie ;)))) mam nadzieje ze waga jutro mnie nie zawiedzie i pokaze chociaz grama mniej ;))) i tego wam tez zycze ! sciskam i serdecznie witam wszystkie nowe osoby w grupie ;))) trzymajcie sie cieplo do jutraaaaaaaaaaa :****************8

Witam w kolejny sloneczny dzien Dzisiaj waga pokazala o 200gram mniej ;))) ciesze sie jak dziecko bo wiem ze zmierzam w dobrym kierunku ;)) polecam wam wszystkim takie sprawdzanie bo nawet te najmniejsze zmiany w dol sprawiaja ze dzien zaczyna sie inaczej a w momentach gdy waga stoi motywuje to jeszcze bardziej do dzialania na caly dzien ;)))) napiszcie jak u was ;))) BUZIAKI !!!!!!!;***********

Ja też chciałam zacząć skakać na skakance, ale w domu skakać nie będę, a na dworzu jeszcze zimno.. ; / Za to hula hop, wczoraj 90 min ;x : D

Witam z rana:)

ja wczoraj 50 minut na orbitreku a potem zrobiłam 40 brzuszków i padłam;D dzisiaj chyba też coś poćwiczę a na obiad zrobie sobie sałatkę grecką bez oliwy bo mam mega ochote:) jutro piątek i znów imprezka... to jest najgorsze:(