- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2012, 21:59
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
20 lipca 2014, 17:32
hejoł :)
cichutko tu, chajuli nie ma a reszta pewnie grzeje tyłki na słońcu,
u mnie ok, kożystam z lata, moja nauka która miała być ambitna jestt na 40% ;p wczoraj piekłam babeczki, przedwczoraj torta, wyszedł ładny i raczej smaczny :) kumpela ze stajni ma dziś urodziny a wczoraj był grill u trenera w ogródko i zrobiliśmy jej niespodziankę:) tort, prezent (zegarek swatch) była zaskoczona : ) do domu wróciłam przed 3, troszkę przegięłam z balowaniem ;p rano to odchorowałam... no ale żyje się raz nie ? ;p
Dorotka rzeczywiście brzydki ten siniak
Daga widziałam zdjęcia ! odważne :) i boskie !
Chaje czekamy na pełną relacje jak wrócisz, aż zazdroszczę :) a za palenie chwaliła cię nie będę... w moim teamie palą 4 osoby, ja nie udaje że mi się to nie podoba, ale nigdy bym nie paliła, wiem że to uzależnienie, ale nie rozumiem jak ktoś kto mianuję się ,,Sportowcem" dba o jedzenie, ćwiczenia... może na własne życzenie niszczyć sobie zdrowie, moi znajomi ,,rzucają" średnio 2 razy w miesiącu i tak nic z tego nie ma... mówić że palenie pomaga ci w diecie to moim zdaniem droga na skróty, jak u ludzi łykających cudowne odchudzające tabletki etc. To że pomaga nie znaczy że jest dla ciebie dobre, tyle jeśli chodzi o moją reprymendę :*
20 lipca 2014, 21:01
Hej Ula fajnie, ze napisalas :) Pamietasz jak kiedys bylo u Ciebie? Nigdzoe nie wychodzilas a juz o imprezach ani nie wspominam bo mowilas, ze nikt sie nie zaprasza a a teraz? O 3 do domu wracasz! No laaadnie :) Ja siedze sama w domu o moj M pojechal do Polski na 9 dni wiec jestem slomiana wdowa ;) Ale nie bede plakac mam co robic posprzatam tu i tam itp :) No i musze sie odkuc wagowo bo byl zastoj. A co do wygrzewania na sloncu to wczoraj bylismy z M nad jeziorem a pozniej na ogrodku wiec wygrzalam sie ze hej nastepnym razem zapowiada sie sroda wiec po pracy pojade sobie na ogrodek i sie powyleguje :)
20 lipca 2014, 21:53
Dorotka no bo to był mój stajenny dream team, najlepsi ludzie pod słońcem, w sumie jedyni ważni ;pp wiesz jak to jest w towarzystwie trzy lata temu przyszłyśmy do zgranej ekipy nowe, wtedy jeździłyśmy rzadko etc. od ostatniego roku jak zaczęłam startować w zawodach to mega się zbliżyliśmy :) dobrze mieć takich ludzi :D a z moimi koleżankami z klasy spotkałam się aż raz ;p ale w sumie nie jesteśmy aż tak blisko żeby się widzieć ciągle.
Ale ogólnie masz rację, wydaje mi się że troszkę się otworzyłam, dopiero w 2LO, dokładnie mówiąc na zielonej szkole, wyszłam trochę do innych ludzi z klasy (je się w sumie kumplujemy w 5 razem wszystkie chodzimy etc. i zdałam sobie sprawę że dla innych możemy wyglądać jak taka niedostępna grupa ;p) i dało to już efekty :)
21 lipca 2014, 09:27
hejka laseczki xxx
pogoda nie sprzyja siedzieniu na vitalii chyba hehe
Ulka ciesze sie , ze masz takie fajne towarzystwo i wracasz nad ranem to oznacza dobra zabawe :)
Dorotka ja bym chciala troche pobyc sama.. tak dla odswiezenia umyslu hehe. Moje dzieciaki wlasnie zaczely wakacje wiec mam pelna chate caly dzien plus nadliczbowe osoby w postaci ich kolezanek ..
wczoraj dzwonilam do Orange i bede miec nowy telefon huehuehue juz sie doczekac nie moge :)
21 lipca 2014, 10:02
aa zapomnialabym hehe
bylam wczoraj os rana na car boot sale tzn wyprzedaje sie swoje niepotrzebne rzeczy prywatnie z samochodu. I na przeciwko mnie stala taka mloda kobieta , sprzedawala ciuchy po swoim synku. Krecilo sie duzo cyganek z dziecmi przy jej stoisku. I jedna podeszla z synkiem moze 5lat i takim malym dzieckiem rocznym w wozku. I za chwile slysze jak ta sprzedajaca za nia wola. Przepraszam zapomniala pani dziecka!!! Ona odeszla z tym pieciolatkiem i zostawila tego malego bejbika!! Czaicie takie cos??? Bo ja to zmartwialam a pozniej zaczelam sie tak smiac ze malo w gacie nie narobilam .. niepojete dla mnie..
21 lipca 2014, 10:54
Hej dziewczynki :)
Faktycznie coś ostatanio nasze forum ma zastój :P tak jak Dorenc pisze, napewno znaczenie ma okres wakacyjny i ten upał za oknem. Człowiek tylko patrzy, zeby nad jakąś wodę jechać bo gorąco...;/ U mnie w mieszkaniu temperatura nie spada poniżej 28 stopni. ;/ Takze masakra, nawet nie wiem jak się za pracę zabrac. ;/
Dorotka to faktycznie słomiana wdowa z Ciebie ;) ale powiem Ci, ze czasem takie "rozstanie" jest fajne dla związku, Ty masz czas dla siebie i odpoczywasz od Męża :P a jak wróci to jesteście stesknieni i jest fajnie ;) ja mam swoje uubione powiedzenie o miłosci.. "Z miłością jest jak z masłem. Odrobina chłodu utrzymuje je w świeżości " ;) Poza tym w 9 dni na ban odnotujesz spadek wagowy i bedziesz sie miala czym pochwalić Mężowi :) Ch
Dorenc niezłe jaja z tą cyganką. :P Swoja drogą - dla mnie jako dla Mamy niewyobrazalne zapomniec o dziecku. Chociaz nie wiem czy słyszałaś, jakos niedawno w tych upałach facet zapomnial o swoim synie 4-letnim, zostawil go w samochodzie na parkingu i poszedl do pracy. Dziecko zamrło. Zapomnial je do przedszkola zawieźć. To jest dopiero tragedia;/
Ula widzialam na fb ze upichcilas ciacho dla kumpeli :) ja to zazdroszcze wszytskim, którzy umieją piec, gotować. Ja jestem totalna noga w tym. Nie lubie tego i tak juz chyba zostanie :P co do zdjęć to mi się tez podobają :PPP mimo tego ze odwazne ;) ale powiem Ci, ze coraz czesciej sie zastanawiam nad usunieciem fb bo mi zajmuje za duzo czasu ;/
Chaje i Kasia się wczasują :) tylko pozazdroscic :) fajnie by bylo na wakacje za granice jezdzic kika razy w roku ;)
Ja dziewczyny dzis ograniam mieszkanie. Bynajmniej troche. Bo Wojtek bedzie malował mały pokój wiec i tak sie zrobi syf. Tak jak mówie, w tym upale nic mi sie nie chce. ;/ Wogole zastanawialam sie nad jakims roziwazaniem w miezkaniu odnosnie toaletki. Mam kupe kosemtyków porozpieprzanych po całym mieszkaniu. Samej toaletki chyba nie kupie, bo ciezko bedzie mi zgrac z kolorm mebli. Ale wyczailam na necie takie lustro - toaletke. Nawet fajne roziwazanie. :)
http://allegro.pl/lustro-stojace-toaletka-biala-153cm-polecam-i4392537736.html
Poza tym lece dzis na siłownie. Chodze caly czas :) ale na naszej silce nie ma klimy i ciezko jest w tym upale dociagnac trening do konca. ;/ Wage mam 56 kg wiec spoczko :))))
21 lipca 2014, 15:15
hehe Daga ja wlasnie takie lustro sobie kupilam jak po ziemie do kwiatkow pojechalam ;p tylko , ze to bardziej do bizuterii jest a nie do kosmetyków. .
ja juz klientki na dzis obrobilam i wieczorem na silownie smigne :)
22 lipca 2014, 09:50
Dorenc no własnie ja jednak sie na to lustro nie zdecyduje :P Chyba z Wojtkiem zrobimy sobie mały pokój na nowo. Wojtek juz prawie skonczył malować.:) Mamy tam meble ale nam sie nie podobaja. Zabierzemy je chyba do moich rodziców i beda w tych pomieszczeniach, które robimy przy naszej działce :) A chcemy wyposazyc pokoj w ikei. Pokój jest mały a ma byc z tego sypialnia i moje miejsce do pracy. :P Tylko znowu nie wiem ile nas to wyniesie i próbuje cos madrego wymyslic, zeby było praktycznie a zeby pokoju nie zawalic. :P Ikea ma jednak sporo praktycznych rozwiązan. Takze jeszcze do konca tygodnia beda prace porzadkowe a od poniedzialki praca zawodowa na pierwszym miejscu. :P Jeszcze oczywiście dziś lece na siłowne, pojde dzis wczesniej zeby szybciej miec z głowy :P
Poza tym to sie troche martwie. Jestem umowiona na 31.07 u chirurga - onkologa bo mam torbiel w piersi. Znaczy sie ta torbiel byla zdiagnozowana 1,5 roku temu a ja juz pol roku temu mialam miec kontrolne usg ale sie balam. Piers mnie pobolewa wiec w koncu sie umowilam oczywiscie prywtanie. I teraz sie boje. Mam nadz ze to tylko torbiel. :/ Człowiek ma milion mysli w glowie. Mam taka znajomą, babka 37 lat, mialam zapalenie piersi po urodzeniu córki. Chodzila z ta piersa na nfz i mowili ze torbiel. W koncu poszla prywatnie i dupa... nowotwór. Dziewczyna juz bierze 3 chemie. W rodzinie nikt nie byl na to chory. Ona ma córke w wieku mojego Filipa, razem do przedszkola pojda. Także przesrane! ;/ staram sie byc dobrej mysli, ze u mnie jest ok.
Lece jeszcze poogladac te meble ikeowskie ;) a pozniej na silownie :) buzki :***
22 lipca 2014, 10:01
Hej Kobitki :):)
Ufff jak gorąco, u mnie w pokoju 28 stopni, ugotować się można, normalnie jak w saunie, ale jest jeden plus takich temperatur, nie chce się jesc w taką gorączkę :):)
ale Wam zazdroszczę tych urlopów i wypoczynku :):)
Daga nie martw się, będzie wszystko dobrze, najważniejsze być dobrej mysli, to tylko torbiel i już ;):)