Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

A za mna 3 dzien wyzwania :) Dzisiaj skalpel z krzeslem, sciagnelam z neta :)

Daga jesli chodzi o ta laske to dostalas zaproszenie? Bo jesli nadal nie dostalas (a domyslam sie ze wszyscy inni juz dostali) to bym sobie darowala jesli by sobie o mnie przypomniala w ostatniej chwili ... Z jednej strony skoro jest bardzo zazdrosna o Ciebie to troche sie jej nie dziwie ze nie chce Cie zaprosic a z drugiej strony takie cos jej nie usprawiedliwia jesli sie przyjaznicie. Z drugiej strony mam taka kolezanke o ktora tez jestem zazdrosna i nie zapraszam jej nigdy do siebie kiedy M jest w domu :P Gratuluje treningu dzisiaj juz moglas dac czadu? :) 

Kasiu a jak Ty ? Zapisana na silownie?

Pasek wagi

A za mna 3 dzien wyzwania :) Dzisiaj skalpel z krzeslem, sciagnelam z neta :)

Daga jesli chodzi o ta laske to dostalas zaproszenie? Bo jesli nadal nie dostalas (a domyslam sie ze wszyscy inni juz dostali) to bym sobie darowala jesli by sobie o mnie przypomniala w ostatniej chwili ... Z jednej strony skoro jest bardzo zazdrosna o Ciebie to troche sie jej nie dziwie ze nie chce Cie zaprosic a z drugiej strony takie cos jej nie usprawiedliwia jesli sie przyjaznicie. Z drugiej strony mam taka kolezanke o ktora tez jestem zazdrosna i nie zapraszam jej nigdy do siebie kiedy M jest w domu :P Gratuluje treningu dzisiaj juz moglas dac czadu? :) 

Kasiu a jak Ty ? Zapisana na silownie?

Pasek wagi

Dorota ja na siłownie zapisuje się po weekendzie bo jutro mam squasha, a w piątek basen.

Ja dopiero wróciłam z angielskiego i chyba nie będę ćwiczyć bo popołudniu złapała mnie rwa kulszowa i nie przeszło jeszcze :/ Tak więc pewnie położę się wcześniej spać żeby być wypoczętą na jutro :)

Moja tabelka:

picie 2Laktywność - brak
kcal 1127B 42W 156T 33
Pasek wagi

Dorotka wiesz, ja i ta dziewczyna to jestesmy takie psiapsółki od studiów. Wiesz, ja ja z tym facetem zapoznałam i nie rozmiem jej zadzrosci. Znamy sie długo. I wiesz do tej pory gadalusmy o wszytskim, o jej problemach w zwiazku tez. Wiec wiesz, nie kumam skad nagle ta zazdrosc. To jest zupelnie inna sytuacja niz Twoja i tej kolezanki co jej nie zapraszasz jak jest M. Bo ja z facetem tej kumepli dizo przezylam, duzo razem pracowalismy, jezdzilismy w delegacje razm i nigdy miedzy nami nic nie było. Owszem, zawsze sie lubilismy i dobrze rozumielismy, ale nic wiecej. I ona zazdrosna to sie zrobiła jakis czas temu. Ale to juz w chodzi w chorobliwoą zazdrosć. Np. jest zazdrosna jak jakas pracownica wchodzie do sekrteraiatu a tam akurat jest jej facet. To zaraz pytanie co ta pracownica na sekretaraice robila. A na sekretariacie sie przewija milon osób non stop. Bo tam sa drukarki, ksero, fax itp. Wiesz, ona jeszcze nikogo nie prosiła. Wesele jest w przyszłym roku. Tak mi jej facet powiedział. Ale dokładnej daty nie znam. Wiesz, ubodło mnie to, ze pozałatwiała sale, kosciół, zespół, fotografa i nic mi nie powiedziała. A ja od 3 miechów pytałam, czy cos sie ze slubem ruszyło ( bo ona juz z tym facetem ponad 5 lat jest, skonczyla 31, wiec juz sie niecierpliwiła). A ona dosc ze mi nic nie powiedziała to jeszcze mnie okłamała. Ja do Niej dzwonialam z kazda piardoła jak brałam slub. Dlatego przezywam. Ale cóż, ludzie czasami potrafia zawieźć. Nic sie nie poradzi.

Dorotka ciesze sie, ze nie wymiekasz :D tez mam tego skalpela z krzeselkiem, ale jeszcze nie cwiczyłam. Cwiczyłam tylko skalpel1, to co wczoraj robiłaś i skalpel wyzwanie. :) mogłas sie pomierzyc i sprawdzic efekty po tych 30 dniach :)

Co do treningu to było super:) Byłam ponad 2 h. :))) Oczywiscie siłówka plus orbi:) Jutro moze uda mi sie na orbiego, bo mam duzo roboty bo wyjezdzam z rana i mam szkolenia w 3 placówkach, Wojtek wróci pozno i nie wiem czy sie wyrobie. ;/ A Wojtek chce isc z sasiadem na kijki, wiec nie wiem czy technicznie dam rade.

Kasia przykro mi odnosnie rwy kulszowej. Mam nadzieje, ze przejdzie szybko. :** kuruj sie:)))

Ja dziewczyny zmieniłam dzis pasek :D waga pokazuje 59.7 kg :))) Bardzo mnie to cieszy. :D Jutro mam wyjazdy, wiec musze na droge jakies dobre jedzenie zabrac, zebym sie pozniej nie rzuciła.

 chaje dziękuje za muzykę, regge lubie, ale nie polski ;)reszte znam ;) bardzo mi przykro z powodu Twojej pracy. No co za frajer z faceta. Jak można tak kogoś w ... robić. Wiadomo, że każdy ma plany, bierze na siebie nowe zobowiązania z racji wyższych zarobków, a tu takie coś. Chamstwo. Wierzę, że dasz sobie radę i znajdziesz coś bardziej stabilnego. Wiem, że to marne pocieszenie, ale dzięki tej pracy nabyłaś sporego doświadczenia, co napewno nie będzie bez znaczenia dla nowego pracodawcy ;)

Kasiu fajnie, że też będziesz się tabelkować;)  co do proporcji białko tłuszcz i węgle, polecam ten artykkuł ;) Ja jednak nie przywiązuje do tego aż takiej wagi, liczę kalorie, jeśli widzę, że któraś składowa jest bardzo nie w nornie to koryguje. Pilnuje tylko białka, bo dzięki temu szybciej chudnę;) powinno go być 0,8-1grama na kg masy ciała. Cieszę się, że dałam Ci kopa, ale na świecznik bym sie nie brała- jestem książkowym przykładem jojo i to wielokrotnego;) martwi mnie trochę Twoja ilość kalorii. 1100 przy spaleniu 600? Troszkę za mało. Wydaje mi się, że przy takim wysiłku powinno ich być chociaż 1600. I tak schudniesz, a nie będzie stagnacji;) z 500kalorii organizm nie uciągnie. JA ma mniej kalorii, ale za to nie mogę wysiłkowo ćwiczyć, ze względu na torbiel. Pomyśl o tym, żebyś nie przedobrzyła;)

koniecznie zrób zdjęcia makijażu i fryzury i nam tutaj pokaż. Co do tańca... jak ja się tego boje o.O mój M nie ma wyczucia rytmu za grosz, nie wiem jak to ugryźć.

Daga nie dziwię się, że przykro Ci się zrobiło z powodu tej koleżanki. Nie rozumiem jej. Ślub to jakaś tajemnica? Ogólnie bardzo krzywa akcja. Olej ja;) baby jak są zazdrosne: nie ważne zasadnie czy nie... raczej nie zmieniają postawy;) może 

Dorotka powodzenia w wyzwaniu;) ja bym nie ogarneła. Do czytania nic Ci nie zaproponuje, niestety nad czym ubolewam, nie mam ostatnio czasu na książki;/

Apropo muzyki jeszcze  odświeżyłam playliste (co prawda sporo to starocie), ale wrzucam, może którejś się przyda coś ;)

1. 

2.

3.

4. 

5. 

6. 

7.

8. 

9. 

10

edit: Sorki dziewczyny nie wiedziałam, że zamiast linków, bedą filmiki, nie wiem jak to zrobiłam, ale z racji na ilość miejsca, odpuszcze kolejne ;D

tabelka z wczoraj tj środy:

kcal 1320,76Białko 62,38Węgle 150,09Tłuszcze 49,41
5814 kroków4,5km213kcal2litry płynów

tabelka z dziś czwartku (w sumie o tej porze już z wczoraj)

trochę poszałałam...

1230,85kcal24,03białko199,62węgle33,81tłuszcz

 dysproporcja m białkiem, a węglami wynika z góry spożytych owoców. Z racji @ nie mogłam się oprzeć gruszcze, bananom i mandarynkom ;D

Pasek wagi

Daga zarażasz optymizmem i motywacją do ćwiczeń :) dzisiaj na szczęście już mnie nic nie boli więc będę mogła iść na squasha. Gratuluję oczywiście kolejnego spadku :) Ah ale Ci zazdroszczę :P

Dorota jak u Ciebie wygląda kwestia wagowa? Dawno się już nam nie chwaliłaś, a mam wrażenie że powinnaś :)

Monia odnośnie kalorii i wysiłku z środy masz rację, że powinnam zjeść trochę więcej. Niestety czasami nie wszystko idzie tak jak sobie zaplanuję z dietą. Wyjaśniając zaplanowałam sobie całe menu tak żeby łączna ilość kalorii była ok 1300-1400. Jednak skończyłam późno pracę, a wieczorem szliśmy na squasha i nie chciałam już jeść ciężkiego obiadu tak późno. Tak więc na obiad była tylko pomidorówka z ryżem i automatycznie suma kalorii była mniejsza. Poza tym weź pod uwagę, że ja w przeciwieństwie do Ciebie cały dzień siedzę na tyłku przed komputerem ;) Podsumowując czuję się usprawiedliwiona ;)

Oczywiście, że planuję wziąć ze sobą aparat w sobotę i zrobić sobie zdjęcia :) Trochę się stresuję tym wszystkim, mam nadzieję że nie będę rozczarowana.

Pasek wagi

Hej laski :DDD Melduje, ze ja juz po pracy. Inensywnie dzis było, ale zdazyłam wszedzie. Poszkoliam, rozwiozłam faktury wiec git:DDD Musze teraz powiesic pranie, zalaczyc nowy telefon, potem ide po Filipka i na spacer - jest piekna pogoda. A kolo 19 na orbiego:D a jednka :DDDD

Kasiu napewno bedziesz pieknie wygladała na próbje fryzurze i makijazu :DDD czekamy z niecierpliwoscia na fotki :) Co do cwiczen to sie nic nie martw, pojdziesz na siłkę to w momencie mnie dogonisz jak nie przegonisz :)

Monia ja to Cie podziwiam z tym liczeniem... ja bym chyba nie umiała:P ale wazne ze efekt jest. Nie wiem tylko czy te 1100-1300 to nie za mało. Wiem, ze masz torbiel i inensywnie cwiczyc nie mozesz, ale np. jakbys zjadla troche wiecej i  np. rowerek stacjonarny. Wiem, ze na rowerku jest nudno ale te 40 minut z dobra muza zlatuje szybko, oczywiscie umiarkowany wysiłek. Pisałaś, ze masz czesto jojo. Moze to z racji za malej ilosci kalorii??

A co tu tak cicho???????

Gdzie sie podziewacie ślicznotki moje???

Ja melduje, ze siłka zaliczona. Wojtek nie zdazyl wrocic z pracy wiec Niania mi z Filipem na godzine została a ja zaliczyłam 50 minut orbiego:)

co porabiacie???

hej :) ja tylko na sekundkę :) odezwę się jt. bo w szkole mamy dzień otwarty więc robię sobie długi weekend, w niedziele ze znajomymi jadę do krk, w sobotę mam prawko, jutro stajnia i nauka i ja się pytam gdzie ten odpoczynek ;p kurcze tak patrze ile wy ćwiczycie a u mnie to ciągle leży -,- dobranoc :*

hej :) ja tylko na sekundkę :) odezwę się jt. bo w szkole mamy dzień otwarty więc robię sobie długi weekend, w niedziele ze znajomymi jadę do krk, w sobotę mam prawko, jutro stajnia i nauka i ja się pytam gdzie ten odpoczynek ;p kurcze tak patrze ile wy ćwiczycie a u mnie to ciągle leży -,- dobranoc :*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.