Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
Haha chaje ja tez sie zainteresowalam skrotem 'tatuaz' :D
Monia mi sie migdaly nie podobaja takie troche za skromne jak dla mnie i malo konkretne :) Daj nam znac jak przyjda zaproszenia :)
chaje wspolczuje Ci dzisiejszego dnia u nas pogoda cudna 13 stopni ma byc popoludniu a juz o 8 obudzily mnie promienie slonca (jako pierwsze wpadaja zawsze do sypialni co uwazam za plus przynajmniej wstaje bez budzika jak mam wolne ;)
Nasz plan to squash na 11 pozniej pojedziemy na ogrodek cos zawiezc i pomierzyc pozniej obiadek w domu i idziemy na spacer obczaic jedna trase bo dluuuugo bylo zamkniete cos remontowali i ostatnio widzielismy ze otwarte i dluuuuuuga wybrukowana sciezka posrod zieleni jest wiec chcemy obczaic jak dluga jest dokad prowadzi i czy jest na tyle rowna by moc pojezdzic na niej na rolkach :)
Cookie mam nadzieje, ze to kiepski zart. Nie ma tlumaczenia 'no ja wiem ze zle robie ale jednak'. Nic nie przyjdzie z latwoscia, nie przytylas w miesiac zeby teraz w miesiac to wszystko zrzucic i to takim kosztem. My sie odzywiamy zdrowo i watpie ze ktorakolwiek z nas bedzie chciala czytac twoje menu... Zastanow sie nad soba bo taka droga do niczego nie prowadzi. Jeszcze rozumiem jakbys miala 15 lat ale 19?
Pasek wagi
Ojaaa umieram dopiero ta godzina a ja juz ledwo zipie :-/ Ula raz dwami tu z kilometrowym postem, bo umieram z ciekawosci <3
jestem :DD
no to tak :
Kasiu ! wczoraj do ostatniej chwili pamiętałam o życzeniach dla ciebie i jak pisałam to mi umknęło, przepraszam! spóźnione ale szczere : dużo miłości, tyle determinacji i wytrwałości co do tej pory - za które cię bardzo podziwiam - spełnienia wszystkich najszczerszych marzeń ! uśmiechu,
Daga co do tego złotego środka :) ostatnimi czasy co chwila mnie ktoś zaprasza na imprezy ;p od tego mojego pamiętnego półmetka.. no ale tak czy siak jedna była w dniu mojego powrotu z Włoch, kumpel mnie zaprosił i organizator który jest jego najlepszym przyjacielem w sumie też, wynajęli sale, był DJ, kolorowe światła, dym, stwierdziłam że się wytańczę i w sumie dzięki innemu koledze potańczyłam sporo ;p ale już bym na taką imprezę nie poszła, stan Chaje który opisała po ostatniej imprezie był hm.. wyjściowym połowy ludzi, po prostu wiecie każdy z flaszką i chodźmy pić wódkę ze szklanek... ja wszystko rozumiem serio, ale impreza na której klimat znika, do 22 nikt nie tańczy po to żeby się nawalić nie ogarniam, na prawdę w takich sytuacjach czuje się staro ;p bo mnie to wgl. nie kręci a wydaje mi się że ostanimi czasy to jest definicja zabawy wśród ludzi w moim wieku... no to ja tam wole chyba iść sobie do stajni i poprzebywać z moją super ekipką :) + te 8nastki których ostatnio pełno i w gronie najbliższych znajomych rzeczywiście idzie się wybawić :)
Monia jak zobaczyłam zdjęcie to sobie pomyślałam że lepszy taki prezent co go użyją a nie misiek na rowerze, ale jak przeczytałam to się zachwyciłam :D rewelacja ! serio :) cieszę się że postanowiłaś zorganizować wesele :) ja ostatnio widziałam parę która zamiast kwiatów poprosiła o niewielki datek na konto jakiejś fundacji :) urzekło mnie to :) z zaproszeń mi też najbardziej podobają się te z butami, nigdy takich nie widziałam :) fryzury mi się bardzo podobają :) te kwiaty wyglądają bajecznie :)
Dorotka powiedz mi jak tam jeździsz na co dzień autkiem ? mnie wczoraj tata wziął nap parking wujka bo za tydzień zaczynam już jazdy :) powiem wam że było spoko, tydzień temu moja mama próbowała mnie coś nauczyć to zgasło mi 300 razy  i może ze 2m pojechałam, a teraz całkiem całkiem :) umiem w miare jechać, przerzucać biegi, zatrzymać się, zawrócić na 3, ciągle potrzebuje na to mnóstwo miejsca i nie mam takiej orientacji np. ile jadę od krawężnika itp. ;p no ale jak na pierwszą jazdę w  życiu to chyba nie powinnam za wiele od siebie wymagać :D
Chaje jak nie skończysz z paleniem natychmiast to my ci tablice zawalimy na fejsie !  co do wzajemnego pilnowania - o tak ! jestem w 100% za :) ja wczoraj miałam gości i mimo że spróbowałam kawałek placka drożdżowego i trochę sałatki, to bardzo dzielnie się trzymałam :) jak na tylep okus to jestem zadowolona :) w tym roku tak jak ostatnio planuje post bez słodyczy, (z dwoma wyjątkami osiemnastka i zdanie prawka ;p ) piękne te twoje wczasy były, takie wyjazdy mi  się marzą a nie tak jak moi rodzice, gdziekolwiek byle by leżeć 2 tyg brzuchem do góry ;p te hotele wszystkie są w zasadzie podobne, chciałabym zobaczyć kawałek świata.. może kiedyś :D
Daga pochwała się ode mnie należy ! :) super ty najbardziej konsekwentnie z nas wszystkich dajesz radę od początku ! :) a tak wgl. co do siłowni to się nie dziwię że panowie tacy pomocni ;p przyszła śliczna dziewczyna do tego już laska... :D fajnie że są pomocni w dobrej atmosferze dużo lepiej się ćwiczy ;)
cześć Gosiu :) czekamy an ciebie :*
ażeby mi się nie skasowało cdn.
haha Chaje nie zobaczyłam twojego posta bo już byłam w trakcie pisania :) telepatia ;p
no to co do tattoo wiecie że od dawna mi się marzy, ostatnio dogłębnie przeszukiwałam internet widziałam miliard pięknych wzorów chce sobie zrobić napis na żebrach albo ramieniu chyba ,,never give up on your dreames" ale z tym poczekam jeszcze pare lat.. natomiast jeszcze w tym roku chce taki  :) myślę że poczekam(do wakacji) 1. żeby być w 100% pewna że to ten, 2. żeby moja rodzinka która już o tym wie i szczęśliwa nie jest troche się z tym oswoiła :)
cookiekass- szczerze i bez ogródek moim zdaniem to już są zaburzenia odżywiania, nie jeden psycholog by to też podciągnął pod anoreksję, bo świadomość problemu i niemoc zrobienia czegokolwiek jest praktycznie równoznaczna w skutkach z nieświadomością tego że jest nie tak, dziewczyno nie warto, jeśli nie dajesz sobie sama rady to po prostu idź do psychologa,

we wtorek podpisałam umowę stypendialną i kasa przyjdzie lada dzień :D także już zamówiłam sobie coś na ten poczet  ;pp taką bluzę  co powiecie ? :)

w miare ogarnęłam liste osób na 18 :D niby wydawało mi się że nie mam dużo znajomych ale chce zaprosić prawie 2/3 klasy +10 osób z kuzynostwa + 15 ze stajni... i wyszło mi 45osób.. sale wynajęłam, od razu z katerinkiem, powiem wam że strasznie drogie takie rzeczy...  ponad 60zł za osobę... no ale rodzice powiedzieli że w 2 innych miejscach chcieli niewiele mniej a warunki 10x gorsze został tylko dj ciuch i waga do ogarnięcia :P
Ją siedzę na uczelnie... Za oknem lasek, polanka słoneczko, ptaszki cwierkają a ją siedzę na b. "Ważnym "wykładzie. Nudne to jak cholera i 3pod rząd. Na każdym sprawdza obecność. Przy każdej trzeba na następne zajęcia przyniesc odpręczne notatki napisane według jego kryteriów długopisem z czerwonym tuszem. Po czym on weryfikuje czy są zgodne z wymogami. Jak nie są-wyprasza cię i na nast zjazd musisz przyniesc poprawiona wersję plus notatki z tego wykładu z którego cię wyrzucił... Jak są ok to na koniec wykładu cię z nich pyta... Także jakiś rabniety facet. W głowie mi sie to nie mieści. Stawiając sprawę na szali demotywatorów, tego typu zdawanie nieobecności jest gorsza wizja aniżeli siedzienie na uczelni do 19. No więc... Siedzę. Chaje łącze sie w bólu:( Ulka napisalas po łebkach. 2razy czytam i nie ogarniam, co gdzie z kim i dlaczego:) albo to przez ilość informacji płynących do mnie od wykładowcy:)
Pasek wagi
No prosze Ula chodzaca i bedaca ZAPRASZANA na imprezy :) pamietasz jak kiedys mowilas, ze nawet nie masz okazji na to by gdzies wyjsc bo nikt Cie nigdy nie zaprasza? A tu prosze jaki obrot o 180 stopni :) A coz to takiego sie wydarzylo na polmetku ze jestes zapraszana? Ciesze sie ze masz taka opinie na temat imprez niestety tak w tych czasach jest ze kazdy zamiast sie pobawic i potanczyc woli siedziec z flaszka w rece byle moc na drugi dzien sie przechwalac ile kto wypil ...
Ula ja jezdzilam n apoczatku troche naszym autem a teraz praktycznie nie jezdze w ogole bo mamy tak zepsute sprzeglo ze lapie pod sam koniec na milimetrach i jak ktos tego nie umie wyczuc to mu gasnie, jak mi non stop ... Trzeba dodac wiecej gazu i taki plynny i szybki ruch zrobic a ja niestety nie umiem. Poczekam az wymienimy w Polsce sprzeglo wtedy bede czesciej jezdzic :) A co do tego ze nei umiesz wyczuc auta to kazdy tak ma na poczatku, jak wyczulam auto w szkole jazdy to pozniej naszym tez musialam sie nauczyc bo wieksze. Dasz rade :)

Fajnie ze szykuje Ci sie wieksza impreza osiemnastkowa jeste w szoku normalnie nasza Ulka :) I ile ludzi wiecej jak na moim weselu haha :D Super chetnie pomozemy w doborze ciucha!! :) A waga tez sie zajmiemy nie martw sie!

Monia jak czytam to co sie dzieje u ciebie na uczelni to smiac mi sie chce. Sprawdzanie obecnosci i notatek?! Przepraszam ile Wy macie lat, przypomnij mi?? :P

Ulka obczailam tatuaz sliczny i taki skromny i jeszcze pasujacy do Ciebie! Extra! W tym samym miejscu? A co do bluzy to zupelnie nie w moim guscie ale moze sie nie znam i dlatego ze u nas takiego czegos w ogole nie widzialam :)

Ajj mnie tez sie podobaja tatuaze nawet moglabym sobie zrobic nikt by mi nei zabraniam czy krzywo nie patrzal ale ja najzwyczajniej w swiecie jestem takim tchorzem ze sie boje jak jasna cholera! Zaraz Wam pokaze jaki mi sie podoba :)









W tym miejscu w ogole jest swietny




Ahh no chcialabym ale sie tak bardzo boje :(

Pasek wagi

Laski ja tylko na chwile.

Cały dzien zdycham po imprezie. Mialam kaca giganta do 17. ;/

Odezwe się jutro:*

Monia wybacz :) miałam dużo do powiedzenia a bardzo mało czasu :) kolejny dzień spędzony nad książkami
Dorotka wstyd się przyznać... nie mówiłam wam? chyba nie.  Grzecznie sobie kupiłam z koleżanką dużą flaszkę na imprezę ;p a ostatecznie ta koleżanka gdzieś wybyła i było że ,,Anka kupiła flaszkę" co to się nie stało... a potem bawimy się tańczymy i przyszła laska z mojej klasy (nie znoszę) i mówi że ona się musi ze mną napić... no to spoko dziewczyna typu ,,3 razy w tygodni jestem na imprezie patrzcie na mnie" no i po 30min laska poszła sobie od mojego stolika i ja o niej zapomniałam, bawiłam się dalej. Po czym po pół godziny przyszedł kolega z klasy i mówi że ta dziewczyna padła- dostłownie spała ;p no i myślałam że po wizycie w moim stoliku poszła gdzieś indziej pić i przegięła, a okazało się że to właśnie my (ja) ją dobiliśmy :p przyznaje że wypiłam torchę za dużo ale wiecie wszystko pamiętam i do 4 rano bodajże tańczyłam :) a ją o 22 odwieźli do domu i tyle miała po imprezie. No i fama poszła że jednak ja nie tylko z tych co się uczą (nie wiem czy oni myśleli że ja na imprezę przyniosę książkę do biologii ? ;p )  tak czy siak to była chyba pierwsza impreza na której byłam z moją klasą (wcześniej głównie towarzystwo ze stajni) no i cała historia :)

co do tatuażu: tak w tym samym miejscu,  i o to się rzuca moja mama że w takim widocznym ;p ja jej mówie to po co sobie robić tatuaż żeby go mieć wiecznie zakrytego, no ale puki co nie trafia ;pp mam cichą nadzieje że znajomi ze stajni ,,dadzą"  mi go na 8nastkę :D na ostatnie urodziny daliśmy trenerowi właśnie taki bon że on poszedł do studia gość mu zrobił a my po tym zapłaciliśmy...  ;p bo wiesz jak dostanę jako prezent to trzeba będzie zrobić ;pp a jak nie to przed (ewentualnie w) wakacjami

i dorotka wszystkie które dodałaś są bardzo ładne :) takie właśnie mi się podobają, delikatne,subtelne i z klasą :)
♡Infinity Love Tattoo >na ramieniu albo pod obojczykiem też są super ;) <br><br>a przede wszystkim rozczulają mnie te :<br><img src=z odciskiem palca ukochanek osoby :)
finger print heart tattoo - i want to do this with my childs fingerprint!!!! #hair #beauty:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.