Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
czesc Dziewczyny, wybaczcie ze tak rzadko sie teraz odzywam, ale nic sie niestey od ostatniego wpisu u mnie nie zmienilo ;/ nauka, praca, przemęczenie i dieta conajmniej wątpliwa ;/// juz pies to drapał tam, nie mam głowy do pilnowania sie- pewnie zabecze sie tu po swietach jak nalezy, ale obiecuje ze cwicze i bede dalej zeby nie przegiąć za mocno.
egzaminy ok, dzis mialam 3 najgorsze i poszły prawie super - statystyka i mikroekonomia na 5, logistyka ma byc wiadoma przed swietami ale wydaje mi sie ze solidna 4 na pewno ;)

Wy tez widze dosyc zbiegane, cichutko tutaj... nie lubie jak tak jest, ale doskonale Was rozumiem bo mam to samo ;/

Ewa widze ze dlugo nacieszylas sie względym spokojem w pracy... kurde! oby nie pokrzyzowało Ci to szyku. nie dziwie sie ze puscily Ci nerwy... w ogole to ludziom chyba nie zalezy na pracy... jestem w szoku... 

Monia super ze widzisz juz pierwsze efekty! mam nadzieje ze jutrzejsze wazenie to bedzie dodatkowy powod do satysfakcji :)
 
Kasia wybierasz którąś z tych trzech sukienek które ostatnio pokazywalas? :) jestem bardzo ciekawa ktora finalnie będzie nr 1 :D juz nie moge sie doczekac, az bedziemy mogły Cię zobaczyć w calej ślubnej stylizacji :):):)

Joasia w odchudzaniu nie tyle chodzi o to żeby jesci o sztywno wytyczonych porach, ale o to by zmienic tryb zycia na zdrowszy i zrezygnować ze złych nawyków żywieniowych - godzina w jedną czy w drugą nie ma większego znaczenia ;)

Dziewczyny, zycze Wam Wesolych Swiat!

Ja juz sobie jade, wlasnie zbieram sie na lotnisko, wiec nie bede tu przez jakis czas wchodzic. W Polsce nie mam internetu, chyba ze gdzies przypadkiem sie uda :)

Trzymajcie ladnie diete, buziaki dla wszystkich!

Pasek wagi

Czesc Kochane...

Tak jak Chaje mówi, ciocho tu w związku domyślam się, że każda jest zalatana w koncówce roku.

Chaje dobrze, że egzaminy Ci poszły fajnie:) Kamień z serca. :) Trzeba sie cieszyć, że idzie Ci nieźle a studia nie trwają wiecznie. Po sobie wiem, że jak studiowałam to jednak był to dla mnie pochłaniacz czasu... ale zleciało;) Co do diety - też Cie pociesze, ze mam jak Ty. Przez ostatnie 1,5 tygodnia mój żołądek nie ma dna i jem zdecydowanie za duzo a głownie pracuje przy kompie. Niestety w związku z tym na wadze mam 1,5kg więcej!!!!!!!!! Myślę, że połowa z tego to treść jelitowa ale widze ze mam wiekszy brzuch, więc od dziś detoks!!!! Ja mam przerabane bo ostatanio całe dnie przy kompie - mało ruchu, wiec jest jak jest. Muszę sobie jakies spacery wprowadzac w dzien pracy.

Ewa trzymam kciuki za nogę, i zyczę Ci miłego pobytu w Polsce:) Gdzie mieszkasz w Polsce? :) Leć bezpiecznie i do usłyszenia:*

Monia dobrze, że widzisz spadek u siebie:) to najbardziej motywuje:)

Ula jak tam dieta bez słodkiego? dajesz rade??? :)

Ja kochane znowu przy kompie. Jutro mam jeszcze 2 szkolenia, w Powiatowym Zarządzie Dróg i w Ośrodku Kierowców. Na środę i patek mam oddac duże zlecenia, ale z tym piatkowym chyba nie dam rady. Bede musiała jakoś Panią Wójt namówić, żebym mogła instrukcje przywieżć po przerwie swiatecznej. Tymbardzije, że to ma być zapacone po Nowym Roku, wiec skupiłam się na tym, co zapacą przed świetami;) Zobaczymy. :)

Oddzywajcie się Kochane:)

Dorotka, Gosia, Asia - co u Was?

 

 

Czesc Kobitki!

Troche sledze wasze posty,ale ogolnie brak czasu.Taki zwariowany ten okres przedswiateczny,ale jeszcze 5 dni i urlop.Ciesze sie w sobote moja mama przyjezdza.Choinka juz kupiona,ale brak nastroju swiatecznego,za cieplo jest,dzisiaj byla pogoda jakby wiosna miala zawitac,sloneczko swiecilo i 11 stopni bylo.Oj dzieje sie u mnie zawodowo i prywatnie,brak chwili wytchnienia.
EWKA fajnie ze Twoje plany nie ulegly zmianie,milego wypoczynku
CHAJE gratulacje z powodu egzaminow,ale wiadomo bylo ze dasz sobie rade

Caluje mocno 
Pasek wagi
Ja też dziewczyny jestem zabiegana i nie mam czasu na nic;/
nawet się nie zważyłam rano, bo zaspałąm i latałam jak kot z pęcherzem...
Muszę się w końcu wyspać.
Wstawiam zaległą tabelkę.









3.tydz. 9/12-15/12
data kalorie białko węgle tłuszcz l.posiłków il. Płynów Aktywność
9.12.2013 1460,68 81,44 189,48 41,94 4 2 0
10.12.2013 864,2 17,62 125,13 30,27 3 2 0
11.12.2013 1263,18 30,29 169,59 50,57 4 1,5 0
12.12.2013 oddawałam krew- nie stosowałam diety
13.12.2012 1361,24 52,61 126,7 74,85 3 1 0
14.12.2013 1071,44 22,67 128,23 49,95 3 1 0
15.12.2013 1608,54 36,35 167,54 87,61 4 1 0
Pods 7629,28 240,98 906,67 335,19 21 8,5 0
Średnia 1271,54 40 151 55,86 3,5 1,41 0
Z 6 dni










Pasek wagi
Masakra jakas... az mnie refleksje łapią - co za Święta i jak my je mamy niby odczuć kiedy wszyscy latają jak poparzeni i gonią nie wiadomo za czym... ;/ wrrrr... bezsens... tyle trąbi się nad tym jak to Święta już nie te co kiedyś, jak to nie czuje sie już tego klimatu a ja sie pytam jak niby mamy go czuc kiedy wszystko dookoła gna tak, ze o mały włos można by nie zauważyć tych dwóch, trzech świątecznych dni... ;/
masakra jakas...

postanowiłam nie dac się temu wszystkiemu i zwolnić chociazby w głowie! wiem, ze łątwo się gada ale o ile swojej pracy czy obowiązkow nie zmienię, tak swoje myślenie i podejście mogę zmienić jak najbardziej! zamierzam przestac sie wciaz nakręcać i fiksowac na punkcie braku czasu i perspektywy tegio wszystkiego co musze zrobic na przedwczoraj... zamierzam sie uspokoic i usmiechnąć - Święta idą! ;) szkoda marnować tego czasu na wieczną pogoń niewiadomo za czym... potrzebuję odrobinę luzu. robię swoje ale bez spiny...

Życzę Wm kochane odrobinę wytchnienia w tym szalonym czasie... :*

Młego dnia, ja /gonię/ SPACERUJĘ do pracy ;)))) :*****

Chaje masz swietą racje... ja tez nie czuje atmosfery Świąt... też postanowiłam zwolnić tempo, dziś miałam szkolenia od rana - nie zdazylam sniadania zjesc, nic sobie tez nie wzielam i normalnie zakrecilo mi sie w głowie w trakcie szkolenia - musiałam sobie usiaść. Miałam sprzedac wazna robote na czwartek ale przełozyłlam, stwierdziam ze mam w dupie i musze odpoczac od komputera. Cały dzien układam klocki z Fifkiem:) Dziś nic nie robie - odpoczywam. :) Tez postanowiłam nie dać sie zwariowac!!! :)

 

chaje zgadzam się z Tobą, u mnie niestety nie idzie zwolnić. W pracy targety gonią, w domu przeprowadzka w toku, a co za tym idzie latam i mebli szukam, do tego słucham o babci i dziadku. Czuję przemęczenie materii. Ciągle coś;/ gdzie się nie obrócę, tam po paszczy.

Dzisiaj rano biegałam po domu,żeby się zważyć, ale w zależności gdzie ustawiłam wagę pokazywała 68-70kg...

Pasek wagi
Ewa udanego wyjazdu i radosnych świąt Ci życzę :)

Chaje gratuluję egzaminów! Zdolna z Ciebie dziewczyna. Dobrze, że mimo braku diety ćwiczysz. Ja w poprzednim tygodniu poleciałam prawie ze wszystkim :/ No ale na wadze bez zmian więc nie narzekam. Odnośnie sukienki to tak wybierałam z tych 3 co wcześniej pokazywałam. Sukienka już wybrana :)

Gosia ja również mam już choinkę :) ona od razu wniosła świąteczny nastrój. Jeszcze tylko 3 dni pracy i będziesz miała wolne, jestem pewna że i Ty poczujesz magię świąt.

Monia to widzę jak większość z nas. Ja również marzę o tym by się wyspać.

Hej dziewczyny ja również jestem zabiegana ale nie z powodu świąt, poprostu od kiedy ćwiczę, chodzę na angielski i jeszcze ta sukienka ciężko jest mi znaleźć wolną chwilę. Mimo to, jak tylko kupiliśmy choinkę to jakoś tak milej :) Od przyszłego poniedziałku mam wolne, więc mam nadzieję od weekendu zwolnić :) Odnośnie sukienki wybrałam tą:

http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Agnes,10649,Platinium-Collection,item,783.html 

Sukienka jest śliczna i ładnie mi podkreśla talię :) Ja przymierzałam ecru z dekoltem w serce. Przymierzałam też inną białą i było mi w niej dobrze. No i teraz sama już nie wiem jaki kolor wybrać ;) Do tego nie będzie wiązana tylko na zamek i guziki bo wspólnie z mamą stwierdziłyśmy że to będzie ładniej wyglądać.

Odnośnie tych dwóch pozostałych to ta na ramiączka super leżała i dobrze się w niej czułam ale ta koronka była taka gruba, mało delikatna. Z kolei ta druga bez ramiączek miałam wrażenie, że mniej się mnie trzyma. Bałam się, że przy tańcu będzie mi spadać, chociaż Pani w sklepie mówiła, że to niemożliwe. Ta co wybrałam ma w środku takie dodatkowe zabezpieczenie, taki drugi gorset na gumce i dlatego w tej się nie obawiałam jakiś komplikacji przy tańcu.
Pasek wagi
Kasiu ciesze sie ze udało sie wybrać tą jedyną, wymarzoną :):):) na pewno będziesz piękną Panną Młodą :))))))))))

Monia wkurzajaca sprawa z tą wagą ;p ja tam bralabym pod uwage tylko te nizsze wyniki, a co! ;) najwazniejsze ze sie dpbrze trzymasz i sama juz widzisz efekty ;)

Daga ciesze sie ze jestes tego samego zdania co ja i ze pozwoliłas sobie na takie jednoniowe wagary - siwat sie nie zawalił, co? ;) a ile radochy...

No Dziewczęta, Nowy Rok przed nami :))))))) Jakie macie plany na Sylwestra? a z jednej strony mam ochotę na imprezę, a z drugiej tylko i wyłącznie na koc, kapcie, dobry film i dłuuuuugi sen ;p
Po cichu mam także nadzieję, że ten rok wreszcie ostatecznie rozstrzygnie nasze potyczki z wagami i miarkami - osiągnijmy my te swoje cele i nie marudzmy juz! ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.