Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
Dorotka hehhe nie wiem czy bardziej praktyczna czy snobistyczna ;p ale pewnie po polowie - posiadanie bezuzytecznej kreacji slubnej za kilka koła to średnio rajcująca sprawa, nooo ale posiadanie uniwersalnej (w miare) kreacji od projektanta za kilka kola toooo juz nie byle co ;)

goś nas goń!!! nie ma żartów, to już nasz drugi wspólny rok i trzeba się ostro i ostatecznie nastawić na wynik - nie ma to tamto! 
o matko tyle czasu juz tu razem jestesmy i tyle osob jeszcze od samego poczatku :) Nie ma juz dzisiaj takich watkow :)
Jutro wskocze w pare ciuchow ktore moglabym zalozyc na impreze swiateczna i poprosze was o opinie :)
Pasek wagi
no naprawde... aż się wzruszyłam :) no to teraz juz nie mamy wyjscia - musimy udowodnic ze nasz wątek jest nie tylko najlepszy ze względu na trwałość istnienia, ale przede wszystkim ze względu na rezultaty działania! :)

z chęcią doradzimy, a ja to juz szczególnie ;p;p;p
Daga ja bym podeszła mamę od strony emocjonalnej, może ją to trochę zaboleć, ale chociaż łatwiej będzie ci ją przekonać do tego żeby się za siebie wzięła, argumenty typu że chcesz żeby widziała jak twoje dzieci dorastają etc. powinny dać jej do myślenia
Kasia rzeczywiście pięken te suknie, nigdy się tym nie interesowałam bo nie miałam potrzeby więc kojaże tylko jak moje znajome  panny młode wyglądały i żadna z ich sukien nie była taka piękna, jak z tej stronki :p
Daga sukienka superowa :) mimo że nie lubię panterki ta jest super dziewczęca :)
Dorotka no hej ! wreszcie jesteś ! :)) rozwaliło mnie to z liczeniem czasu na kg. rzeczywiście taj jest, postanowiłam sobie że na kolejne zakupy pójdę jak spodnie które są teraz na mnie idealne zaczną się robić luźne a te chwilowo ciasnawe będą pasowały :)
Ewcia nic tylko zrzucić te 8kg bo wtedy (moim zdaniem) miałaś figurę idealną :)
Chaje rok temu w lipcu Ewci jeszcze z nami raczej nie było, przynajmniej nie pamiętam jej u nas z wagą poniżej 60, no chyba że mi się coś pokręciło to z góry przepraszam ;pp

ja kochane mam za sobą bardzo udany dzień
wczoraj wstałam sobie o 4:30... więc dzisiejsza 5:30 i jutrzejsza 6:00 brzmią tak przyjemnie ;p dziś po szkole trening, dla odmiany było całkiem fajnie :D takie tam małe światełko w tunelu.  moja kumpela spadła ostatnio  i przyniosła ciasto ale nie zjadłam nawet okruszka - dziś 7 dzień bez słodyczy :) druga spadła dziś... więc od razu powiedziałam że ma upiec takie rewelacyjne brownie jak ostatnio ale po 30.11 :D wróciłam do domu 18:30... a zaraz kładę się spać bo padam... wypiłam dziś ,,tylko" 6kaw... biję normalnie rekordy ;// ale bez kawy to ja umieram. Ostatnio zrobiłam sobie TSH ( hormony tarczycy) i znowu mam wynik podwyższony, tak się zastanawiam czy wynika to z tego że tydzień przed badaniem nie brałam leków bo mi się skończyły, czy mi się pogorszyło. Jeśli tak to nie dość że na codzień będę musiała brać więcej hormonów, to jeszcze teraz będzie mi 10x ciężej schudnąć - co nie znaczy że się nie da, ale wysoki wynik oznacza zwolniony metabolizm.... no nic powtórzę badanie za parę tygodni, do lekarki pewnie pojadę dopiero początkiem 2014r....

powiem wam że nie mogę uwierzyć że to 2014....  dopiero co był sylwester 2012/2013, wtedy co sobie tą miednicę tak bardzo potłukłam i pamiętne hasło mojej mamy - do dziś się z niej z śmiejemy :) ,,jak chcesz jechać do szpitala to mów od razu, bo  jutro nowy rok, ja nie będę miała czasu latać po szpitalu" a tu za chwile kolejny rok dobiega końca, a w kwietniu kończę 18 lat... ja nie chcę... ;p
Chaje wlasnie Ciebie szczegolnie mialam na mysli :D
Hej Ulka milo Cie widziec :) Oj ja tez jak pomysle ze juz sie rokkonczy to ciarki mnie przechodza jak to szybko zlecialo ...
Pasek wagi
Ja sie kurcze boje tego nowego roku... zawsze u mnie jest w kratke - jeden rok do bani, drugi z górki i tak w koło. 2013 założyłam sobie że bedzie super i taki był. Przede wszystkim udało mi się zmienić pracę i okazał się to strzał w 10, pozostałe sprawy też układały się w porządku. obawiam sie więc zmiany dobrej passy po wybiciu nowej 12 ;/ ale musze ise nastawic na to ze NR bedzie szczesliwy, uwierzyc w to i na pewno taki bedzie p najgorzej to sciagac na siebie jakies bzdurne myslenie...

Ula 18 lat hu hu... powiem Ci ze ja od 18 roku w górę zaczelam chudnąć jak szalona bez zadnej diety i cwiczen az do rozmiaru xxxxxxs ;p jesli nadal bedziesz szła moim śladem, a jak na razie widze same podobienstwa :):):) to czekają Cie spadki nie z tej ziemi hihi ciekawe co Ci znowu ta lekarka powie... to ta która ostatnio tak Cie wkurzyła? jak w ogóle powiedz z wegetarianizmem? bo na pewno nie zrezygnowałaś, ale jestem ciekawa Twoich odczuc po takim czasie. ja kiedys bardzo długo nie jadłam mięsa i w sumie w ogóle mi go nie brakowało - odzwyczaiłam się...
A ja przed 18 poznalam mojego M z ktorym jestem do dzisiaj :)
Chaje jak bedziesz sobie wmawiac, ze co drugi rok jest sly to przyszly bedzie zly :) Najwazniejsze jest pozytywne nastawienie a bedzie dobrze!
Pasek wagi
Chaje tak to już niestety bywa, że taką sukienkę założysz dwa razy - na ślub i sesje plenerową ;) zgadzam się z Dorotą nie możesz sobie wmawiać że co drugi rok jest gorszy :/ załóż sobie że kolejny rok będzie jeszcze lepszy od tego a jestem pewna, że tak właśnie będzie :)

Dorota czekam na zdjęcia :) może coś podpatrzę dla siebie, bo też się ostatnio zastanawiałam żeby coś wystrzałowego sobie kupić na święta :)

Ula wow, czemu tak rano wstajesz? 5:30 czy 6:00 rozumiem ale 4:30? no i nie dziwie się że wtedy pijesz tyle kaw :/ ja staram się nie pić wcale. Mam nadzieję, że Twój TSH się ustabilizuje. U mnie też kiedyś podejrzewali problemy z tarczycą ale ja miałam wyniki w normie. No i muszę Cię pochwalić bo idzie Ci świetnie z dietą i ćwiczeniami :) Mam nadzieję Cię dogonić w nowym roku!
Pasek wagi
Kasia założe sie ze Ula wstala o nieludzkiej porze zeby sie pouczyc :) masakra jaka ta dziewczyna jest poukładana... szacun :)
Laski ja tez dzis jestm w gronie "nocnych marków".... wczoraj usnełam z Filipem i tak wstaje od 1 w nocy i wtsac nie moge - zey skonczyc robote, która jest do sprzedania na dziś!!!!!!!!! Jak ja nie lubie takich poszarpanych nocy....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.