- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2012, 21:59
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
30 października 2013, 08:13
30 października 2013, 08:53
Chaje, dasz rade, juz weekend widac, a do tego piatek masz wolny!
Kasia, trzymam za Ciebie kciuki. Zdawaj nam koniecznie relacjie jak Ci idzie.
Joasia, paprika nadziewana serkiem bialym I pietruszka musi byc pyszna! Tak trzymac, no i z dala od slodyczy ! :)
U mnie nowy dzien sie rozpoczyna. Bede troche zajeta, ale i tak znajde czas na cwiczenia. Musze pojechac do centrum Londynu wycenic jakas nudna robote, na sama mysl o korkach robi mi sie niedobrze. Przewaznie nie bierzemy pracy w centrumie, ale ta dotyczy remontu i moga byc z tego fajne pieniazki. Dietowo sie trzymam super. Tylko straszne mam zakwasy. Jak kaszle to caly brzuch czuje. Rece tez bola. Ale to chyba znaczy ze jak boli to ladnie cwiczylam. Moj L strasznie nie lubi jak jestem na diecie, bo twierdzi ze wcale sie nie musze odchudzac, ale wczoraj sie zlitowal i troche pomasowal bolace czesci ciala.
Mielego dzionka zycze
30 października 2013, 09:10
Czesc dziewczyny!
dzisiaj bylam juz na silce,zamowilam plyte Chodakowskiej ciekawe jak mi pojdzie... jeszcze nigdy nie cwiczylam z nia. u mnie piekna pogoda ,sloneczko swieci.Milego dnia kobietki
CZESC IWONKA I KASIA,ja tez dopiero poczatkujaca tutaj.
Edytowany przez goskaaaaaaaa 30 października 2013, 09:12
30 października 2013, 09:21
30 października 2013, 10:59
Czesc Ewcia!
Na silownie trener ulozyl mi caly plan,pierw badal moja wydolnosc itd.,pierw rozgrzewka na orbitreku najmniej 15 minut,pozniej cwiczenia silowe ok 45,i jeszcze powinnam na koniec kardio na rowerku min,30 minut,ale nie zawsze mi to wychodzi bo ciagle gdzies sie spiesze,zreszta wiesz jak to jest.
30 października 2013, 11:24
30 października 2013, 11:53
Edytowany przez Misia_Kasia 30 października 2013, 11:58
30 października 2013, 16:09
Joasia z nieba nam tu spadłaś z takim Powerem i motywacją!!! :))))) super ze jesteś :) uważam ze pomysl na usystematyzowanie planow dnia i zywienia za pomocą małych karteczek jest genialny i swietnie działa na wyobraznie - mysle ze to problem wielu z nas - nie zdajemy sobie sprawy co i w jakich ilościach pochłaniamy, a potem placz ze niby zdrowo, niby bez słodyczy i fastfoodow, a jednak waga nie leci... mysle ze kilka z nas chętnie wezmie z Ciebie przykład :) nooo i gratuluje biegania :) pamiętam swoje początki hehhe po pierwszym razie 10 min i jęzor ciągnący się po ziemi jak psu Pluto ;) dziś mam nie chwaląc się genialną kondycję i mało co mnie dobija :)
Kasiu ja nie miałam okresu ponad 2 lata. długo się leczyłam - bezskutecznie ;/ moje problemy "skonczyly" się, gdy trafiłam na lekarza, który kazal mi odstawić wszystkie hormony i przestać czekac na miesiaczke. twierdzil ze jest mi do niczego potrzebna i ze taka już moja uroda ze mogę ja mieć raz, dwa razy w roku. zaufałam mu i o dziwo dostałam okres wtedy kiedy najmniej się tego spodziewałam. później kilka miesięcy było jak w zegarku, a teraz znowu przestój... coz - chyba rzeczywiście taka moja uroda :( najgorsze ze bez okresu jestem jakas taka napuchnieta, mam wrazenie ze mam mnóstwo zatrzymanej wody i stad od razu gorzej się czuje i wyglądam ;/
mój dzień na razie jako tako, lubie się Wam pozalic na początek bo wtedy zwykle zapeszam i spodziewając się najgorszego nie jest az tak tragicznie hehhe :) jeszcze tylko dwie godzinki i jutro jakoś na jeżu... wytrwam! ;p
wieczorem lapie się za kettla! musze dzisiaj zrobić porządny trening bo jutro umowilam się z kolega na... wódke :D wiem, wiem niedobrze ale najzwyczajniej w swiecie potrzebuje się napic hehhe ;) a jak mam sączyc słodkie drinki czy kaloryczne piwo to już wole kilka głębszych i wsio ;) obiecuje nie podzerac byle czego - czysta libacja hehhe
30 października 2013, 18:35
Joasia, wchodzilam rano na podanego przez Ciebie linka. Musze przyznac ze bardzo interesujace. Jak bede miec wiecej czasu to przejrze to dokladnie. No I ja tez sie bardzo ciesze ze dolaczylas do naszej grupy!
Kasia, szczerze mowiac to ja nie lubie cwiczyc w domu. Wole na silownie chodzic. Na mojej nowej silowni jest duzo fajnych maszyn, a domowe cwiczenia nudza mi sie bardzo szybko
Chaje, ja tez mam problem z okersem. Raz jest, raz go nie ma. Ale lekarze tutaj mowia ze to normalka I zeby sie tym bardzo nie przejmowac. Jesli chodzi o picie wodki to tez jak sie umawiam ze znajjomymi to nie na piwo, nie na wino czy drinki tylko na czysta wodke! Od piwa brzuch rosnie i bieha sie do wc co 5 min, a po winie to roznie jest na drugi dzien (oczywiscie po winie w duzej ilosci ) Zycze udanego spotkania i koniecznie daj nam znac kto najbardziej byl pijany, haha
Dziewczyny, ja dzisiaj mialam ciezki dzien, jak wrocilam do domu to juz mialam sie walnac na sofe i nie wstac z niej. Ale pomyslalam, NIE! Musze isc na silownie, jak dzisiaj odpuszcze to pewnie juztro tez, nie moge sie tak latwo poddac dopiero przy 3 dniu diety. Nastawialm grochowke dla chlopakow i poszlam! Tak sie tam rozbrykalam, jakiegos normalnie powera nabralam ze do domu mi sie nie chcialo wracac, no ale ze przez ta cholerna grochowke musialam. W sumie bylam na silowni ponad 1h. Na kolacje planuje cos bardzo delikatnie bo lunch mialam wiekszy. Brat mojego L poszedl do sklepu z kanapkami. Zadzwonil do mnie, ze bedzie za 10min bo jest w sklepie z kanapkami. Troche sie na niego wkurzylam, bo nie spytal sie mnie czy ja tez mam ochote, przeciez i tak bym nie chciala bo jestem na diecie. No ale okazalo sie ze kupil mi ta kanapke. Wiecie co, chyba z 20min zastanawialam sie czy ja zjesc. Przemyslalam sobie, ze to taka w sumie zdrowa kanapka bo ''Pan Kanapkowy''robi ja na oczach klienta. Byly w niej same warzywa, ale byl tez ser zloty. Byla godzina 11:00 wiec stwierdzilam, ze ja zjem! No i zjadlam, haha. Dlatego teraz na kolacje cos tylko bardzo delikatnego :)
30 października 2013, 18:54