- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2012, 21:59
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
15 października 2013, 18:51
15 października 2013, 20:37
Chaje dziewczyny nas normalnie olały...:((( bu;/ a z dupskiem jak u słonia to jakoś Ciebie nie widze.. nie grozi Ci :)
Kochana wywal ta milke.. nu nu nu:P wiesz ze słodycze to najgorsze zło i to tak pozno..;/
Mam nadzieje, ze dziewczyny sie rozkreca i beda czesciej wpadały..:)
Ja już po basenie:) było super:) dzis mam wolny wieczorek... Wojtuś tez ma wolne popołudnie, także git! :)
Ewacia co u Ciebie? Naprawiłas wage??
15 października 2013, 22:23
15 października 2013, 23:03
Chaje dlatego nie ma co trzymać słodkości w domu bo w koncu sie człowiek skusi... :P
Ja ide spac, obejrzelismy mecza i lulu:)
dobranoc:)
16 października 2013, 08:06
Daga, waga naprawiona, tylko nie ma czasu na nia stawac.
Dziewczyny, ale mam zachrzan. Wlasnie wczoraj jedna z dziewczyn mi powiedziala ze jest w ciazy, do tego ciaza jest zagrozona i musi odejsc z pracy. Normalnie cios ponizej pasa. Nastepna dziewczyna jedzie na wakacje jutro. Nie wiem jak ja sobie dam rade byc w 3 miejscach tego samego dnia i o tej samej godzinie. Poza tym sie rozchorowalam. Gardlo boli mnie jak cholera, do tego mam @. To bedzie dla mnie bardzo ciezki okres.
16 października 2013, 09:49
Ewa przykro mi bardzo. ;/ Mam nadzieje, ze jakos znajdziesz się w tej sytuacji.. szkoda, ze nie mozesz zatrudniac męższczyn, podesłałabym Ci mojego brata z kumplem - rzetelni i szybko się uczą.. :) Może uda Ci się na cito kogoś znaleźć.. trzymam kciuki! Najgorsze jest to, że jesteś do tego przeiebiona.. jak się pieprzy to juz na maksa;/
Ja miałam jechać do jednej szkoły, dobrze ze napisałam smsa ze sie spóznie bo dyrektorka jest w kuratorium i zapomniala ze sie ze mna umowila. Dobrze ze nie zdazylam wyjechac z blachowni. Umówiłysmy sie na jutro, ale nie powiem, bo to moje plany pokrzyzowało...;/ w zwiazku z powyzszym siadam do rysowania.
Jeszcze Filip kaszle od kilku dni, długo mu nie przechodzi wiec chyba lekarza wezwe... eh..
16 października 2013, 16:57
17 października 2013, 08:52
No nie... gdzie jesteście dziewczyny?????????
Czy zostaniemy tu tylko ja i Chaje?
Dziewczyny ja wczoraj miałam wieczór z Męzem:) namówiłam go, żeby na fuche nie jechał:P poza tym czekalismy na lekarza, przyjechał dopiero o 21.20 bo miał konferencje. Filip ma infekcje wirusową na wyjściu i dobrze sobie z nia radzi:) Ja dostałam leki na helikobaktera. Wczoraj byłam z Wojtkiem w przychodni ortopodecznej bo od roku strasznie go boli lewa pieta, okazuje sie ze ma przewlekłe zapalenie ścięgna Achillesa. Mój z Wojtek z Sasiadem wzieli sie za bieganie, wczoraj wstali o 5 rano zeby pobiegac a tu co? Wojtek ma zakaz biegania. Lekarz powiedział, że tak naprawde zeby go wyleczyc to musiałby miec zwolnienie 6tygodni i musiałby leżeć i nie nadwyrezac tej piety. Jest takie rozwiazanie nie mozliwe bo na etacie by sobie bez niego rady nie dali, wiec musi sie oszczedzac w miare mozliwości. Lekarz tezpowiedział, że przy tego typu urazach Wojtek musi zrzucić minimum 10kg. Może jezdzic na rowerze i delikatnie pływac na basenie. Także musze go wziąść w ryzy, żeby troche schudł:) Lekarz Filipa powiedział, że ja wygladam mu na 58kg :DDD i juz mi wystraczy tego odchudzania ( on wie ze ja schudałam sporo, zna mnie z okresu prawie 70kg).
U mnie dieta dalej wzorowo:) Pilnuje sie i jem z głową:) No i cwicze:D Wczoraj stwierdziłam, że zrobie Killera... ale wytrzymałam całe 20min:P zaraz weszłam na rower i dokreciłam jeszcze 30min zeby mieć treningu redukcyjnego razem 50minut:) Lało się ze mnie i chyba tak teraz bede robiła, łatwije mi by utrzymac tetno na poziomie 150-160:)
Chaje Wojtek mi na szybo cyknał zdjęcia w tej sukience, wrzuce na fb, ale to nie ma takiego efektu wow, brak makijazu, fryzury, odpowiedniego tła:) z tej sesji to bedzie cos:P zauwazyłam ze w tej kiecce mój brzuch z boku wyglada na wiekszy i juz wiem przez co, tam jest takie marszczenie w talii, moze moja znjaoma mi to przerobi albo sprawdze efekt z bielizna modleujaca:) Ja własnie wyprawia Filipa do Nianii a na 11 jade do jednej ze szkoł na wijze terenową. Wojtek dzis bedzie bardzo pozno wiec mam dzien bez Niego;/ cos musimy z Filipem wymyslic:)
Dziewuchy proszę mi o wiekszą aktywnośc? co sie dzieje? czy to juz koniec naszch spotkan na v.?
17 października 2013, 09:44
Daga, jestem jestem! Zagladam tu codziennie, z tym ze moze nie mam az tyle czasu zeby cos tam dluzszego naskrobac. No to Wojtek na serio musi sie teraz zaczac oszczedzac. Informuj nas jak mu idzie dieta. 10kg wcale tak latwo nie da sie zrzucic, ale trzymam kciuki.
Chaje, mam dzisiaj jakas nowa dziewczyne ktora przychodzi na probne sprzatanie. Jestem dobrej mysli, mloda, ale z emaili wydaje mi sie ze w miare rozgarnieta. No ale lepiej nie bede zapeszac. Spotykam sie z nia za 20min. Wiesz przez ta chorobe jestem strasznie przemeczona. Dzisiaj zaspalam. Wstalam o 7:30, a o tej godzinie powinnam byc juz na dole. Bez kawy, zdazylam umyc chyba tylko 1 zeba, roztrzepana wylecialam z domu jak rakieta. Teraz mam przerwe 40min, wiec na spokojnie usiadlam zeby do was zagladnac przy filizance kawki.
Jak przezyje ten tydzien to chyba bedzie jakis cud!!!
Milego dnia Kochane.
17 października 2013, 13:48