Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
czesc Dziewczynki :) zajrzalam dopiero teraz bo caly dzien łaziam po sklepach jak to ja w wolny dzien ;p kupiłam 3 pary kolczyków i śliczny łańcuszek na który czaiłam sie juz od dawna - kojarzycie ten który nosila Carrie z Seksu w Wielkim Mieście?
ooo taki :) szukam go od lat ;p dzisiaj znalazłam z napisem dream - taki śliczny, subtelny. fajnie :)
kupiłam też fajną sukienkę krótką - czarna, taka jakby z dzianiny/sweterka ze złotymi ozdobami na ramionach i wiekszym dekoltem na plecach.

Byłam też w kinie na tym głośnym filmie z Chyrą - "W imię". troche sie zawiodłam ;p no ale lubie cos sama obejrzec zeby miec swoje zdanie ;)

dietowo sie nie wypowiadam bo to co dzis wciągnelam na oewno dietetyczne nie było, ale jutro pocwicze ;)

Dorotka fajny pomysł z tym musem :) ja mam sporo jabłek i gruszek w domu od kogoś z ogródka i one nie mają zbyt ładnych skórek - jutro sobe z nich chyba zrobie takie cudeńko - nie wpadłabym na to :)

Daga fajnie ze masz kolezanke do cwiczen - we dwie łatwiej sie zmotywowac :)

Dorenc jestes tam gdzies? [pdczytujesz nas? dajże znak zycia!!! :*
Cześć dziewczyny :) wróciłam po krótkiej nieobecności.

Zrobiło mi się smuto gdy czytałam co się działo u Was Ewa i Monia. Mam nadzieję, że Wasi dziadkowie szybko wrócą do zdrowia i wszystko dobrze się ułoży. Takie chwile powodują, że nie liczą się diety ani inne głupoty i ja to doskonale rozumiem. 3majcie się ciepło :)

Daga dobrze, że już jesteś po badaniu i wiesz co Ci jest. Ja się ostatnio często zastanawiam czy nie zrobić sobie gastroskopii bo mam takie swoje dolegliwości z żołądkiem.

Dorota super wyglądasz w stroju kucharskim :) Jak Ci się podoba za kółkiem samochodu?

Ula spokojna głowa przez ostatni tydzień trochę się zapomniałam z dietą i ćwiczeniami. No ale lepiej weź się do roboty bo ja od poniedziałku znów się zawzięłam! :)

Chaje a Ty jak widzę, znów w żywiole zakupów ;)

Czemu mnie nie było? Mam ostatnio dużo pracy i często zostaję po godzinach :/ co mnie oczywiście nie cieszy ale czasami jak trzeba to trzeba. Poza tym co wtorek chodzę na tańce ze swoim K. Mimo to chyba mam za dużo czasu więc postanowiłam się zapisać na angielski :P Oczywiście żartuję, ale mam już tak duże zaległości w angielskim że w końcu się zmobilizowałam i zapisałam się na kurs. Będę chodzić 2 razy w tygodniu. To nie wszystko ale może resztę opowiem następnym razem.
Pasek wagi

Dorotka, ta Pani mnie nie lubi, bo kiedys moja sprzataczka wyjezdzala na wakacje, wiec podczas kiedy ona sprzatala przed wyjazdem, poszlam do tego domu zeby obczaic alarm I takie tam. Chcialam miec pewnosc ze wszystko wiem, zanim pojde sama do tego domu na zastepstwo. Pani sie to nie spodobalo, bo stwierdzila ze powinnam ja zawiadomic zanim zloze wizyte pod jej nieobecnosc. Myslalam ze nie bedzie miala nic przeciwko, bo przeciez to mi poreczyla klucze od domu, poza tym do moich obowiazkow nalezy sprawdzic czy wszystko jest ok. No ale...pani ma 85 lat, wiec troszke inaczej patrzy na swiat. Wczoraj chcialam jej sie podlizac. Jak przyszlam to nie bylo jej w domu. Zaczelam sprzatac na dole, bo pomyslalam ze jak wroci to bedzie mogla sobie odpoczywac na swoim ulubionym fotelu, a ona sie na mnie wkurzyla, ze ona chce isc spac a tu sypialnia nie zrobiona jeszcze, taki zonk.  A wogole to podoba mi sie w tej pani to, ze pomimo swojego wieku jest okazem zdrowia, jezdzi samochodem, zapierdziela po schodach w swoim 3 pozo=iomowym mieszkaniu, ma apetyt bo lodowka jedzeniem wypchana. Tylko pozazdroscic :)

Dziewczynki, ja sie dzisiaj wycfanilam I ide do pracy tylko na 1h. Jestem zmeczona po wczorajszym maratonie, wiec dzisiejsze prace udalo sie rozlozyc pomiedzy dziewczyny. Gorzej bedzie jutro. 4 domy do ogarniecia I jedno biuro wieczorem.

Chaje, lancuszek jest sliczny. W moim guscie. Tez takie lubie.

Kasia, fajnie ze chodzisz na tance I angielski. Angielski na pewno ci sie przyda. Jak ja przyjechalam do Anglii to nawet slowa nie umialam powiedziec, wtedy bardzo zalowalam ze w szkole zamiast sie uczyc to chodzilam na wagary. Teraz juz jest lepiej, zreszta w jezyku angielskim posluguje sie na codzien z moim L.

Daga, fajnie ze masz kumpele do wspolnych cwiczen. Razem zasze razniej. Bedziecie mogly sie nawzajem motywowac.

Dobra moje slicznosci. Spadam! Zaczynam prace o 8:30. Nie chcialabym sie spoznic. Mam w planie robic dzisiaj porzadki w szafkach. Przygotowuje sie powoli do wyprowadzki dziewczyn. W mojej sypilani bedzie salon, a my sie bedziemy przenosic z lozeczkiem na gore. Bedziemy malowac caly dom I zmieniac wykladziny. Juz nie moge sie doczekac. Bedziemy miec w koncu swiety spokoj no I przede wszystkim bedzie czysto.

Pasek wagi

Czesc Laski:)

ale jestem dzis wkurzona....... zadzwonila do mnie sekretarka jednej ze szkół, w której mam umowe na usługi bhp... całe 100zł brutto miesięcznie:P mówi mi, że mam przyjechać bo jest nowa nauczycielka do przeszkolenia.. mówie jej.. ok, bede w piatek o 10. Sekretarka do mnie, że piatek odpada bo nauczycielka w te dni nie pracuje... wiec ja mówie, to niech sie dostosuje i przyjedzie... sekretarka mówi, że odpada bo ona ma dużo godzin w inncyh szkołach, ze tej szkole pracuje tylko we wtorki i srody... no wiec ja mówie ok, bede we wtorek o 12.00 (przyszły wtorek) - nauczycielka pracuje o 9.50-11.30. Sekterarka na to, że nie wie czy ta nauczycielka bedzie mogła bo może zaraz po zajeciach w tej szkole jedzie do następnej... no to juz sie lekko wkurw... ale mówie spokojnie, że w takim razie we wtorek o 9.00. Sekretarka tez nie wiem. Pytam się kiedy została z nową nauczycielka umowa podpisana - sekretarka odpowiedzi nie znała. No to mnie juz rozwaliło. Powiedzialam, że czekam na meila w sprawie ustalenie z nauczycielka terminu szkolenia. Sekretraka sobie myslała, ze ja przyjade jutro.. ale to nie ma tak, ja musze wiedziec kilka dni wczesniej a nie z dnia na dzien. Szkoła wiedzac ze bedzie nowy pracownik powinna mnie poinformowac chociaz tydzien wczesnije, i ja powinnam przyjechac zrobic szkolenie wstepne pracownikowi w dniu podpisania przez niego umowy. Normalnie rece opadaja.... nie chce tam sobie złosci narobic, ale jak sie wkurze to zgłosze sprawe dyrektorowi. Zobacze co w meilu napiszą.

U mnie dzis ok, pracuje caly czas, po wczoraj mam mega zakwasy, o 21 jeszcze weszlam na rower na 50 mion:) Dziś zaiczyłam zdrowe śniadanko:) Jutro trening z moja kumpela:)

Chaje fajny ten naszyjnik, bardzo mi sie podoba... kupiłas jakiś faktycznie złoty czy podróbke... zastanawiam sie ile kosztuje takie cudo ze złota:) Zrób zdjęcie w sukience i sie nam pokaż:)

Ewa w wieku 85 lat to juz ludzi są zmierzli i dokuczeni:) dobrze, ze babka tryska zdrowiem i energia:) dobrze, że dziś sobie zrobiłas day off:)

Kasia no to niezle z tym angielskim, to zwykły angielski czy jakiś techniczno - biznesowy?

Ewa ale Ci zazdroszczę z tym wolniejszym dniem :) no ale w sumie w domu czeka Cię też trochę pracy. Ja w tygodniu nie mam szans na wolny dzień ale jak na weekend nigdzie nie wyjeżdżam to też sobie zaplanuje jakieś porządki i narobię się tle samo co w pracy, taka już jestem :P

Daga tak to już czasem bywa gdy ludzie nie myślą o tym co trzeba, a później są zdziwieni. Rozwala mnie ten typ ludzi, którzy myślą że wszystko się kręci wokół nich, a inni tak jakby nic nie robili tylko czekali na znak sygnał i są na zawołanie :/

Ten angielski to taki zwykły, bo jak kończyłam naukę w liceum czy na studiach miałam poziom zaawansowany i bez problemu pisałam i rozmawiałam. Po 5 latach nieużywania, bardzo dużo zapomniałam. Nie chodzi tu już o gramatykę, ale o słówka i zwroty. Jak gdzieś jeździłam za granicę z moim K. to on zazwyczaj mówił, a ja się bałam odezwać. Poza tym nie raz się już zastanawialiśmy nad wyjechaniem z Polski.
Pasek wagi
uff cwiczenia zaliczone, kamien z serca ;) trzeciego dnia bez treningu moja ambicja by chyba nie przetrwała... ;p napchany brzuchol chyba tez ;p

Ewcia super ze odswiezycie sobie gniazdko :) ciesze sie i troszke zazdroszcze bo ja swoj remont odkladam juz od kilku ładnych lat... a to brak czasu, a to inne wydatki i w rezultacie mieszkam jak za Gierka heheh ;) Trzymaj sie tam dzisiaj i pracuj dzielnie - duzo sily zycze ;)

Kasia ambitna jestes, zawstydzasz mnie ;p jak poszlam na studia cieszylam sie ze bedzie angielski i ze sie podszkole a w trakcie nauki okazalo sie ze sciagi jakos same sie robily i dalej nic nie umiem mimo ze 5 na swiadectwie... ;/

Daga alez Ty mi sie podobasz! :DDDD jestes taka asertywna łał! normalnie jestes moja idolka ;p przy Tobie czuje sie jak d*** wołowa ;p zawsze dam sie wykorzystac a potem psiocze po kątach... bede sie od Ciebie uczyc ;)
łańcuszek kupiłam zwykły, w sieciówce za grosze - prawdziwe widzialam na allegro kosztują w zależności od proby 300-600 zł ale na razie mam pilniejsze wydatki wiec moze za jakis czas ;)
fotke sukienki cykne jakos pozniej moze, ostatecznie na dniach ;)

Dziewczyny, trzymajcie dzis prosze za mie kciukalce - jade na kontrole z ttm wycietym znamieniem i mam pietra ;/ chce tez dac zbadac reszte znamion, ale moja glupia cykorowa natura podpowiada mi zeby to olac i nie badac - wiem, wiem idiotka... musze sie zebrac w sobie i raz na zawsze z tym rozprawic...

Chaje dzieki:) ale tak na poważnie - nie da sie technicznie, zebym była na zawołanie kazdego dyrektora.. na juz... technicznie nie do zrealizowania, chyba ze.. płacili by sporo wieksza kase, inaczej musze porobic roboty które pozwola mi na plus w miesiacu wyjsc:) co do znamienia to sie nie martw, nie masz tendencji, masz ciemna karnacje, wiec napewno bedzie ok:* ale rozumiem Twój strach! Ostatnio moja kuzynka mi dowaliła, że lepiej bym wygladała jakbym na solarium poszła... ja wiem, że solarium to syf! Solarium to jest zupełnie inne słonce niz naturalne. I ja juz tam wiecej nie pójde. Naprawde dużo dziewczyn na forach zachorowało na czerniaka własnie przez solarim. Człowiek sobie nie zdaje sprawy, a jak już cos na skórze wylezie to jest późno i kazdy załuje. Wiec wole byc blada i zdrowa:) ale tez mam jedno znamie, które musze dermatlogowi pokazac, jak sie wyrobie troche z firmą to pójde:) Daj koniecznie znać jak juz bedziesz po wizycie!!!!!!!!!!

Kasia ucz sie angielskiego póki jeszcze masz chwile oddechu... jak wezmiecie slub i przyjdzie dzieciak to juz wogóle na nic nie bedzie czasu :P. Ja tez swego czasu byłam bardzo dobra z angola. Zawsze jak jezdzilismy z Wojtkiem za granice to ja gadalam i mialam za to zawsze wiecej płacone od pracodawców:) do dzis nie mam problemów w gadaniu i pisaniu, ale niestety pamiec jest zawodna i czasem brakuje mi słowa i mówie lub pisze na okrężkę:) ale naprawde fajna sprawa z tym kursem:)

Ja cały czas rysuje:) Mam plana dzis skonczyc 2 instrukcje, trzecia na jutro:)

Daga ja nie jestem jakąś tame mega przeciwniczką solarium, nie chodzę ale jak coś mi pewnie kiedys wypadnie waznego to z raz sie wybiore ale nie czesciej niz 2-3 razy do roku. w kazdym razie Twoja kolezanka sie nie zna ;p jakkolwiek by nie dyskutowac nad syfistoscia czy tez nie solary, Ty masz tak piękną skóre ze az zal ją niszczyc smazenizną! jasna, porcelanowa cera gładka jak u lalki - nie wiem czy jestes do konca tego swiadoma? :) masz naprawde skore godną pzoazdroszczenia i sztuczna opalenizna to ostatnie czego Ci trzeba... zadnej plamki, przebarwienia, nic! solarium uwazam za względnie efektowną opcje dla osob wlasnie z problemami skórnymi - plamki, krostki itd - względnie, bo wszyscy wiemy ze to będno koło... niemniej uwazam ze Tobie nie jest to w ogole potrzebne, nawet gdyby było super zdrowe :)
Zgadzam się z Wami dziewczyny solarium to syf! I choć mam strasznie jasną karnację i nie raz słyszałam, żebym poszła na solarium to nie chodzę. Czasami się zastanawiam czy może pójść np przed ślubem bo po wakacjach zawsze wyglądam lepiej, tak zdrowiej ale za chwile przypomina mi się Moja babcia, która miała czerniaka i w efekcie przerzuty na inne organy. Oczywiście nie sugeruje tu, że babcia chodziła na solarium ale to, że mam większe ryzyko zachorowania niż osoby, które nie miały nikogo chorego w rodzinie.

Chaje 3mam kciuki z tą wizytą i koniecznie napisz jak będziesz już po.
Pasek wagi

Chaje dzieki za komplement:) az mi sie głupio zrobiło:) wiem, ze mam nie najgorsza cere:) chociaz czasem cos tam wyskoczy:P wiesz czasem bym poszla bo ciut opalona skóra zawsze lepiej wyglada:) ale wole nie ryzykować:)

Kasia to napewno musisz bardzije o siebie dbac odnosnie skóry i nie eksponowac jej w nadmiarze na słoncu, a ja juz to oczywsicie kremy z filtrem:) Bynajmniej mi tak powiedział dermatolog:)  Czernika to okropna choroba, jak czekałam ponad rok temu na wyniki mojego znamienia to nie mogłam sobie z soba porwadzic! Całe szczescie okazło sie ok. Nevus Spitz miałam czyli "czerniak wieku młodzienczego" - zmienili mu nazwe, bo ludzie sie bali jak słyszei samo słowo czerniak. Naczytalam sie sporo i do dzis obserwuje blizne po nim. Pozostale znamiona miałam zwykłe barwnikowe.

Wiecie co laski, wpadłam sobie na pomysł, że jak mi teraz kasa wpadnie zrobie sobie super sesje zdjęciową:) czesc zdjęć ze mną w roli głownej:P cześć rodzinnie:) Mam znajomych fotografów, którzy moze z nas jakoś nie zedrą bardzo a zawsze to pamiatka:P Trza sie obcykać, póki jesteśmy młodzi i piękni:PPP Własnie obserwuje fajną długą kieckę wieczorową w kolorze czerwonym:) potrzebna mi bedzie do sesji :DDDD moze uda mi sie ja wyrwac za grosze:)

Dziewczyny wrzuciłam na fb zdjęcia z pleneru z mojego ślubu:) fajnie było:) jak macie ochote to luknijcie:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.