Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)

Czesc Dziewczyny,

Powrocilam! Na wakacjach bylo super! Najpierw 9 dni w Albanii a potem 4 dni w Polsce. Troche odpoczelam I opalilam sie na murzynka. Mielismy codziennie 49 stopni ciepla. Planujemy juz nastepny wyjazd na nowy rok. Mam zamiar kupic bilety juz w tym tygodniu. Jesli chodzi o diete to poszla w zapomnienie, ale znowu musze sie jakos wziasc w garsc.

Pasek wagi

czesc dziewczyny:)

ja dzis mam dzien do dupy, mam kaca. wczoraj pojechalam do mamy na urodziny i sie upilam, i dzis caly dzien choruje. ja niestety tak mam po wódce:P zrobilam sobie te zdjecia wczoraj, wrzucilam na fb;) niektóre nawet fajne wyszly:P bylo trudno bo bylismy z filipem - nudzilo mu sie i musielismy sie spieszyc.  

czesc Ewcia. ciesze sie ze jestes zadowolona z wyjazdu i zazdroszcze opalenizny:P i oczywiscien dopinguje do powrrotu na dobre tory:)

Misia nie przeforsuj sie z cwiczeniami, jak masz organizm zmeczony to lepiej sobie zrobic dzien, dwa przerwy - wtedy bedzie lepsz efekt! :) gratuluje spadku:)))) naprawde jestes tutaj dla nas wzorem:)

Chaje dobrze ze odpokutowalas jedzenie ciwczeniami. Rozumiem cie, tez mam czasem tak dzien, ze wydaje mi sie ze moj zoldek nie zna opcji "pelny" i jem wtedy duzo i rózne rzeczy, slodkie slone ostre itp. wrr... nie lubie takich dni...

Ja dzis z racji kaca mam diete... czekam  na wojtka, dobrze ze filip u niani zjadl obiad bo ja nie mialam sily robic... obiecalam sobie ze juz wiecej tak sie nie opije bo poznije caly dzien choruje....

Dorcia rozumiem Cię :* zawsze boli jak rozstajemy się z bliską osobą, nawet nie chcę myśleć jakie to uczucie wypuszczać z domu pierwszą córcie... :) ale po to tu jesteśmy żeby Ci dodać troszkę otuchy i poklepać po ramieniu. pierwszy raz zawsze najtrudniejszy, zobaczysz że później to już jedna po drugiej będzie wyfruwała i stanie się to dla Ciebie normalne :) póki co musisz być dzielna i dać wzór dla małolatów - nie powinny widzieć że Ci przykro. będzie wszystko ok, zobaczysz - jakby co to dobry drnk, fajny film i od razu smutny wieczór upłynie w lepszej atmosferze. nie myśl tyle, ale zastanów się jak wypełnić sobie choć odrobinę tą pustkę - może właśnie dport, hmmm? :) kttelek? :) polecam.

Ewcia witaj, fajnie że jesteś cała zrowa i zadowolona z wyjazdu :)

Daga fotki ekstra! szczególnie te czarno białe mają specyficzny urok... a to w białej koszuli z papierosem... mrrrrraaaauuuuu :DDDD sex bomba z Ciebei wiesz? :D
ps lubisz rosól? wg wielu to najlepsze lekarstwo na kaca... ;) trzymaj się!

Ula gdzie się podziewasz nasz największy wakacyjny pracusiu? :)))) 

Chaje dzieki za miłe słowa:) rosół lubie, ale nie posiadam a nie chce mi sie gotować:P mialam żurek na kaca, teraz dopiero zjadlam obiad:) dla mnie na kaca najlepsze jest przespanie dnia, musze odespac - tak niestety mam:P

Dorenc glowa do góry! Ja pamietam jak jechalam na stdia dzienne do Gliwic, moj tata plakal - mowi ze ten wyjazd to oznacza takie zerwanie wiezi, koniec jakiegos etapu w zyciu rodzica, jest to trudne, ale dasz rade! taka kolej rzeczy!

Ja chyba sie za chwile poloze, wczoraj po pijaku sie wywalilam na schodach .... mam stuczony bok prawy - dzis mnie sasiad nastawial bo mi wypadl dysk.. po tym upadku, takze alkohol w nadmiarze mi nie słuzy;P

ho ho Daga ostro bylo :))) ja tez kiedys tak zabalowałam ze co krok to bylam w parterze :DDD co lepsze zjechalam ze schodow i rymslam gdzies tam na posadzce w 13 cm szpilach i nic mi sie nie stalo - zaloze sie ze gdybym kojtła tak na trrzeźwo cala bym sie połamała ;)))
kładz sie kładz, odpocznij sobie - i nie rozrabiaj juz lepiej ;p
jaa
Pasek wagi
Daga, piekne zdjecia, obejrzalam je kilka razy. Na prawde sa super!!!
Pasek wagi

hej kobietki:)

jeszcze raz dzieki za komplementy:) ja dzis wstalam o 7. poszlam spac o 21.;) takze dzis w koncu kac zniknął:) zaraz biore sie za sniadanko, Wojtek ma dzis dodatkową prace a my z Filipem bierzemy się za sprzątanko. :) Mam troche roboty bo mam duzo prasowania, planuje okna pomyc... plan ambitny ale zobaczymy co z niego wyjdzie:) Wojtek ma urlop od 7.09 dwa tygodnie i chyba wkoncu pojedziemy za granice, mam nadzieje ze zdaża nam wyrobić paszporty - zloze w poniedzialek - ja i Filip nie mamy. A jak nie zdaza to najwyzej pojedziemy do Zakopca na tydzien. Byleby odpoczać i rozluźnić umysł :)

Zycze miłego dnia i do usłyszonka:*

Hej, dziewczyny ja tylko na chwilę bo jestem na wyjeździe na wsi ;) Fajnie, że jestem dla was wzorem :) Wczoraj nawet dostał mi się komplement od przyszłej teściowej, że schudłam i robie się laska. Daga musze koniecznie zobaczyć te zdjęcia ;) Już piszę do Chaje z tym fb
Pasek wagi
Misia poszukaj mnie na fb Dagmara Witczak i zapros a ja Ci wysle zaproszenie do super tajnej grupy. Albo podaj swoje imie i nazwisko i ja Cie znajde.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.