Temat: Trochę po ... 30

Witam,
moje odchudzanie to podsumowanie po 30tych urodzinach... Na 31wsze chcę być już "laską"...
Odchudzam się głównie dla siebie, ale powodów jest więcej...
Serdecznie pozdrawiam wszystkie 30+.

majeczkaaa2, witaj. Widzę, ze już masz trochę zrzuconego balastu za sobą. Dobrze ci idzie.

edizaba - ja sobie nie robię dnia przerwy w ćwiczeniach. Boją się, że jak raz odpuszczę, to potem będzie się powtarzało coraz częściej.

Majeczkaaa2 witaj w gronie najfajniejszych trzydziestek. Napewno do 31 uda Ci się to co zaplanowałaś

Dziewczyny, mam problem.
Ćwiczę już od dłuższego czasu i generalnie już jestem zadowolona z wyników. Ale jest coś, co mnie do szału doprowadza. Mam takie stłuszczone boczki. Nie brzuszek, chociaż mi sie kiedyś wydawało, ze to mój największy problem, ale właśnie te miejsca nad kośćmi biodrowymi.

Jak sobie z tym poradzić? Dodam, ze hula-hop nie działa, bo mój problem leży trochę niżej.

Witajcie Kochane! Bardzo miło mi zawitać w Szanownym Gronie 30tek! Powiem Wam szczerze, że nie wierzyłam na początku, że waga chociażby drgnie... Ale się zawzięłam, pogadałam z wewnętrznym ja - "albo ja (nad)kilogramy pokonam, albo one mnie"... i waga polazła - całe szczęście, że w dobrą stronę . Teraz MUSI być już z górki, bo mi czas ucieka, a ważny termin mam na czerwiec wyznaczony. Pozdrawiam i wytrwałości życzę.

Majeczka, a termin masz ważny z jakiego powodu. Jeśli można wiedzieć?

 od czego by tu zacząć...
W kolejności czerwcowej odlicz: (1) pewne waleczne spotkanie, (2) pewne ważne imieniny, potem (3) urodziny i (4) wyjazd na wakacje, gdzie mam prezentować się na plaży atrakcyjna i ponętna oczywiście, następnie (5) wesele /nie moje/... No, to chyba te najważniejsze podpunkty.

Edizaba... Ty mi powiedz lepiej jedno... Bo tak sobie nad tym myślę i myślę i nic nie wymyśliłam, a mnie tak ochota naszła, a mianowicie:
Jak Ciebie dodać do znajomych jak zarówno Ty, jak i ja mamy zablokowane pamiętniki tylko dla znajomych, hm???

Witam ciemną nocą tych którzy nie śpią jeszcze. Dziś zdobyłam steper, więc od piątku rano ruszam z cwiczeniem