Temat: Trochę po ... 30

Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
Pasek wagi
ladnie edzia tak sobie piwko popijasz , a mnie dzieki sile wyzszej mecze omijaja M w podrozy wiec mam spokoj ale tesknota meczy wiec sobie wygibasy robie jak glupia, w polsce zero cwiczen i musze przyznac cieniara ze mnie jak cholera
ale niema to jak zaczynac od poczatku i od poczatku znowu i znowu itd ect ,,,,,,,,,,,,  
parno i duszno macie ? u mnie chlodno zachmurzenie i wiatr taki mocny ze na tarasie moje drzewka polamane leza ale co bede marudzic czyz zycie niejest piekne
witam z pracy, niestety siedze tu dzisiaj aż do 18,00  no ale cóż jak mus to mus, tylko, że @@@ dostałam i strasznie mnie brzuchol boli.... ale roboty troszke mam więc mam nadzieję, że mi szybko zleci....pozdrawiam
witam puznym rankiem
Arszka niezazdroszcze i zycze wmiare mozliwosci milej niedzieli , co tam laski w ogole w planach na dzis? moze macie piekna pogode bo u mnie leje dzis cholernie jakby sie chmury oberwaly.........
MIELGO DNIA paaaaaaaaaaaaaaaa
jest chłodno, ale wilgotno i pot po plecach leci...trochę kropi...po wczorajszej ulewi i burzy wszędzie pełno gałęzi a i drzewa niektóre z korzeniami wyrwane...
Pasek wagi
to brzmi jak po jakims tornado

ja sie snuje caly dzien w te i we wte po mieszkanku i nawet pocwiczylam , pobiegalam w miejscu,brzuchole pozaliczalam , stacjonarny tez odkurzony i skakanka i po zliczeniu tych wszystkich 15-20 minutowek wyszlo mi ze 3 godziny dzis trenowalam , a ze w zwiazku z tym bola mnie moje miesnie to ide kapiel goraca wziac
milego wieczorku paaaaaaaaaaaaaaa
U mnie też była w sobote ulewa, jakich mało i znowu mam zalane kwiatki na balkonie. Na szczęście sie nie połamały
A dzis lało rano. Teraz jest piękne słońce
Tylko nie wiem, dlaczego jakoś nic, a nic ćwiczyc mi sie nie chce.
Jak popatrzyłam na harce Moraletty, to mi głupio...ale nadal mi sie nie chce!
edi ty sie nieprzejmuj tak moimi harcami to od rana do wieczora tak przez caly dzien
a dzis zakwasikow niemam -tzn niebede na sile zaliczala wszystkiego na raz tylko sobie dzielila na caly dzien w miare mozliwosci - z czasem i zalapalam jak cwiczyc zeby sie nieprzecwiczyc , nio a dzis juz pozalatwiane co najwazniejsze i ide na rower na 20 min narazie
A ja olewam dzis ćwiczenia. Nie mam natchnienia, z nosa mi cieknie, chociaż nie jestem chora i w ogóle wszystko do kitu.
Idę robić twoje ponczo!
hej, a ja pocwiczylam pol godzinki :)
Ja nie ćwiczę. Głowa mi pęka i mam potworny katar.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.