- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
4 maja 2009, 14:58
Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
12 maja 2009, 18:50
Edizaba jeśli to możliwe poproszę o zaproszenie
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
13 maja 2009, 18:25
Edizaba mam pamiętnik ale taki jeszcze skromniutki. może niechcący go schowałam lub coś
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
13 maja 2009, 20:17
Chyba "coś", bo nijak go nie widać. Tak, jakbyś go nie miała.
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
13 maja 2009, 21:03
A bo ja durna ustawiłam żeby był widoczny tylko dla mnie. Musiałam przez nieuwagę to zrobic. Już jest
- Dołączył: 2008-06-02
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 8343
14 maja 2009, 23:22
Cześć dziewczynki chętnie się do Was przyłączę.
Mam 32 lata. Jak miałam 22 latka udało mi się zrzucić 12 kg. w 2 miesiące i przez 8 lat bez problemu utrzymywałam tą wagę. Niestety 2 lata temu wróciła do mnie niedoczynność tarczycy i zanim się obejrzałam miałam 15 kg. na plus ( tak około 10 miesięcy to zajęło). Ponieważ jeszcze nie wiedziałam, że jestem chora więc poszłam na dietę, a tu nic zero efektów trzymałam dietę tak około 1200 kcal, a tu zamiast ubywać to kilogramy przybywały. Potem zaczęłam się już całościowo makabrycznie czuć więc poszłam do endokrynologa. Teraz się leczę i powolutku udaje mi się chudnąć.
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
15 maja 2009, 05:48
Witaj
nussell o poranku z pięknie zapowiadającego się "pogodowo" Szczecina.
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Mój Kącik
- Liczba postów: 1852
15 maja 2009, 09:13
A mnie niestety za oknem ponuro.
Zaraz wybieram się na zakupy, bo muszę uzupełnić garderobę. Niestety (dla portfela) jak schudłam, to cześć ubrań wisi teraz na mnie i nie nadają się do noszenia. Mam nadzieję, że znajdę coś pasującego i niedrogiego
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
15 maja 2009, 09:25
Ja jeszcze nie muszę zmieniac garderoby, narazie jestem na etapie zapinania paska dziurkę dalej. Dziś zrobiłam pomiary i wszędzie prawie ubyło, kilogram mniej i teraz czekam na 8 z przodu