- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
15 lutego 2012, 21:09
Hej dziewczyny :)
Moim celem jest zrzucenie ok 5kg, a przede wszystkim utrzymanie wagi. Z tym mialam i mam najwieksze problemy.
Nie przepadam za dietami cud i nigdy takich nie stosowałam. Stawiam na zbilansowana sietke MŻ, może to być 1200kcal, bo 1000 to jednak za mało.
Dużo wody z cytryną, ograniczyc slodycze(nie potrafie nie jesc ich w ogóle, ale sporóbuje) i jeśc do 18.
Codzienny wysiłek fizyczny chociażby pod postacią szybkiego marszu, min 30min.
Ktoś chętny? Sama mogę nie dać rady...:(
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
16 lutego 2012, 20:18
No a ja poleglam, objadlams ie jak zwykle :( Chyba musze jakas radykalna i niezdrowa diete zastosowac
16 lutego 2012, 20:29
ej, a co się stało?! nie ma upadania! ja właśnie wrzuciłabym coś na ząb, ale nie jestem głodna, tylko tak no.. z nudów. siedze sama w domu i bym cos pogryzła. zapiekanka makaronowa stoi w lodówie, ale kusi łazja..
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
16 lutego 2012, 20:32
Ja jak juz tylko pomysle o czyms, co jest w lodowce, to nie ma mocnych na mnie! Ja pojde i to zjem, czy teraz czy za pol godz. Nie wiem, co ze mna jest ostatnio, siedze wlasnie sama, nie pracuje chwilowo i żre!
16 lutego 2012, 20:43
mogę do was dołączyć? tez mam jakies 4-5kg do zgubienia. od 10 dni staram sie nie przekraczac 1000kcal i calkiem niezle mi szlo, na wadze1,5kg mniej, ale dzis troche przesadzilam z paczkami o.O no, ale trudno, w koncu tlusty czwartek...;D za to od jutra wracam do diety;)
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
16 lutego 2012, 20:45
Ja musze sobie jakas kare chyba wymyslic :D
Caoline WITEJTA :D
16 lutego 2012, 20:47
nie ma kar żadnych !
damy radę, spinamy tyłki i do roboty :)
właśnie dowiedziałam się, że za 2tyg mój chłopak przyjeżdża więc już mam motywację do chudnięcia!
do ćwiczeń laski :D
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
16 lutego 2012, 20:50
o kutwa:D No to musisz sie postarac. Ja nie mam chlopaka, moze jak schudne to mnie ktos pokocha?:D
16 lutego 2012, 20:52
dokladnie, żadnych kar! tez dzis przesadzilam, ale jutro wracamy do diety!;)
a co do cwiczen to ostatnio jakos nie moge sie zmusic;/ przez jakis czas robilam brzuszki, ale jakos przestalam i nie moge znowu zaczac;/ za to czekam na poprawe pogody i zabieram się za bieganie;)
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto:
- Liczba postów: 102
16 lutego 2012, 20:55
Ja tez najbardziej lubilam biegac, ale niestety-kontuzja kolan. No i basen to cos wspanialego!