- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
7 czerwca 2012, 16:20
Nie widziałam Basi wpisu. Dobrze że się cofnęłam o stronę.
Witaj Basiu, dziękuję za życzenia.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
7 czerwca 2012, 16:21
Jolu a co Ci się spodobało? podobieństwa, czy z humorem horoskop, zresztą jedno i drugie jest fajne.
Mam jeszcze z forum maila do Krysi i Wiesi (ale ich nie ma), Danusi wysłałam :).
Dla mnie te podobieństwa są urocze, to dostałam od koleżanki z UTW.
Edytowany przez Starsza.pani 7 czerwca 2012, 16:23
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
7 czerwca 2012, 16:36
Danuśka. Podobały mi się oba bo oba dowcipne i oba prawdziwe.
Szkoda,że Wiesia zniknęła bo nie wiem czy wiecie ale ona jest dzisiejszą solenizantką.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
7 czerwca 2012, 16:40
Nie Danuska, czasu nie mam. Jezdze calymi dniami z corka i padam na twarz. Nawet mi sie nie chce otwierac laptopa. Dzisiaj chwile jestem, bo musialam zrobic przelewy bankowe, ale zaraz z nia wybywam. :)
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
7 czerwca 2012, 16:41
Basiu to ciężkie życie samotnej matki, której dziecię wybiera się za ocean.
Trzymaj się !!
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
7 czerwca 2012, 17:09
Wyrobilam juz jej karte kredytowa, a oni jeszcze chca, zeby wziela czeki podrozne. Nie wiem po co, bo bedzie miala tez z soba gotowke. No ale jak trzeba to trzeba i jutro pojde wyrabiac. Nie mam pojecia co ma zabrac z soba jako prezenty dla dzieci i doroslych. Myslalysmy o niemieckim piwie, ale jako malolata nie moze miec czegos takiego przy sobie, bo tam przeciez od 21 lat dozwolone. Moze wiecie co kupic na prezent dla rodowitych Amerykanow? Moze ktoras ma tam rodzine ?
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
7 czerwca 2012, 17:13
Ach jeszcze ciekawostka w sprawie zmiany pracy.Teraz nie dosc, ze mnie juz chca na sile do tego domu mlodej matki z dzieckiem, to jeszcze zadzwonili dzisiaj do mnie z kuratorium Bremerhaven i zaprosili na rozmowe. Smieje sie z tego, bo mnie wszedzie chca i chyba se jednak cos urodzi w tym kierunku. Do jutra mam dac odpowiedz