Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Jeszcze ja powitam powtórnie.
Elu, fryzura ładna, Danusiu, gratuluję córki - zdolniachy i dobrze jak stypendium naukowe dostanie :).
Elka, długo zwlekałaś z tą chorobą i teraz antybiotyk, ale wracaj do zdrowia i idź na kontrolę.
Wróciłam przed chwilą z Tai Chi.
Właściwie, czas trwania, to od 19:30 do 20:30, ale przy okazji spory spacerek, bo to dosyć daleko ode mnie i jeszcze w drodze powrotnej weszłam do INTERMARCHE.
Z UTW, tylko ja byłam a te co ćwiczą już długo, to "rozciągnięte", chyba jednak bardzo źle nie wypadłam, pewnie skutki odczuję jutro.
Grupa jest w różnym wieku, ale b. młoda dziewczyna była jedna i ćwiczyła, jak człowiek guma.
W piątek też się wybiorę, przynajmniej mam taki plan, bo co się wydarzy to zobaczę.
Pasek wagi
Super Danuska. Na tai chi chodzil moj ex i byl bardzo zadowolony
Ja już się przyzwyczaiłam do nowego widoku, jak się zaloguję w pamiętniku, to od razu widzę, kto ostatni pisał na forum, no i inne wpisy też widać. Można jednak te opcje zwinąć i wtedy nie widać.
Oczywiście można przejść do starej wersji, ale jak już kiedyś pisałam, jak się kliknie, na ten mały awatar w prawym górnym rogu, to pokazuje się "moje konto".
Basiu, na razie przerwa w zakupach przed wyjazdowych?, Ty jutro masz dzień normalnej pracy?
Wszystkie się pożegnały, na mnie też czas.
Dobranoc.

Pasek wagi
Ja już mykam, dobranoc :)
Pasek wagi
Witam Wszystkie koleżanki


Jolu dla Ciebie Najserdeczniejsze Życzenia Urodzinowe,
Twoje Urodziny,
które są raz w roku
niech będą szczęśliwe i pełne uroku.
Ja ze swej strony ślę Ci życzenia,
by się spełniły
wszystkie Twe marzenia!


Wszystkim


Pasek wagi
Dzień dobry Danuśce i pozostałym koleżankom!
Danuśce dziękuję za kawkę. Ja juz po kościele. Pogoda byle jaka, trochę rano mżył deszczyk, teraz próbuje się przebić przez chmury słoneczko.
 Dla Joli  życzenia:
        
Pasek wagi
Witaj Marylko, ja dzisiaj dobrze spałam i jak na razie jeszcze się nie ubrałam.
Słonko się przebija, więc chyba dzień zapowiada się ładny, teraz jest 17,2*C.
Na procesję nie pójdę, chyba poranne msze przegapiłam.
Zobaczę w necie, o której co jest.

Już wiem, jest po procesji i później o 18.
Przed procesją też jest o 10, ale idzie ona( procesja) z innego kościoła i dochodzi do "mojego", trudno wyczuć o której to będzie, pewnie ok. 13.

Pasek wagi
Pustki takie, więc znikam......
Pasek wagi
Ja na mszę z procesją nie chodzę, bo dla mnie to za długo trwa, a ja od zawsze nie mogę tak długo stać. Byłyśmy na pięknej mszy w Łebie. Komputerowo rzucane na planszę obrazy z tekstami (u mnie jest tak jak już bardzo dawno z rzutnika), a do tego właściwie koncert z przepięknym głosem młodej dziewczyny, która grała na gitarze. Akompaniowała jej jeszcze jedna gitara i  jeszcze inne instrumenty. Śpiewała zupełnie nieznane mi pieśni z współcześnie brzmiącym podkładem muzycznym. Byłyśmy tym występem oczarowane. Chyba taka współczesność w kościele przydałaby się, bo jest zdecydowanie w formie za bardzo kostyczny.
Pasek wagi

Starsza.pani napisał(a):

Pustki takie, więc znikam......

Koleżanki odsypiają pewnie tydzień, gdy trzeba rano wstawać. Ja jak zwykle zrywam się świtkiem. W Łebie nie wszystkie z naszej grupy chodziłyśmy tak rano. Każdy budził się w swoim czasie.
Ja teraz pichcę obiad i w międzyczasie zajrzałam. Wyszło słoneczko, wiec pewnie posiedzę sobie z książką na balkonie. Do potem!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.