- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
17 maja 2012, 15:57
Witaj Jolu, ja wczoraj tez wciąż do toalety biegałam, ale dużo piłam zielonej herbaty, wody z cytryną, 3 kawy, więc to normalne chyba. Zaliczyłam rowerek 20km rozgrzałam się , nie czuje abym była przeziębiona chyba,że później coś mi wyjdzie. Wiecie co ja już chyba nie umiem chudnąć, a jedynie trzymać wagę .Chyba musiałabym nic nie jeść aby schudnąć,a u mnie to niemożliwe .Poza tym wole trochę się ruszać ,a przy diecie 1000 kcal nie mam sił jeździć rowerkiem i koło zamknięte .A co tam widocznie taka waga mi pisana i rozmiar 40.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
17 maja 2012, 16:50
Danuśka znalazłaś lepsze te omega niż ja kupiłam, bo maja dodatkowo czosnek. Nastepnym razem takie kupię, a teraz będę łykała te które mam . Najwyżej czosnek mogę kupić oddzielnie. Jest cały czas zimno, wiec mam apetyt. O chudnięciu raczej mowy nie ma i jak Jola się nie ważę. Tv nie oglądam. Włączyłam, stwierdziłam, że działa i ok. Zaraz biorę sie za naukę, bo jutro mam klasówkę, czyli test. Zaraz poczytam to co poleciła Jola. Oczywiście, że nie można jeść bez tłuszczu. Witaminy A,D,E,K są rozpuszczalne w tłuszczach i jeśli ich nie ma - nie sa przyswajalne. Ja wiem, że olej lniany to hit, ale dla mnie jest obrzydliwy w smaku i nie zamierzam się do niego zmuszać.
Danuśka, ja po takim głodowym jedzeniu jak Ty dzisiaj to chyba bym zemdlała z głodu, biorąc pod uwagę Twój ruch, czyli kijki.
Edytowany przez mikrobik 17 maja 2012, 16:53
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
17 maja 2012, 17:27
Przed chwilą włosy umyłam, bo wyczytałam na klatce schodowej, że jutro nie będzie ciepłej wody.
Na jutro wstępnie jestem umówiona na kijki na 9, ale jeszcze o 8:30 jutro zadzwonię i dowiem się czy idą.
To te same kobietki, z którymi miałam iść we wtorek.
Jutro mamy tylko wykład o 14, więc spokojnie mogę iść.
Marylko, my takich klasówek nie mamy, bo jesteśmy zielone i to nie jest szkoła.
Tobie powodzenia życzę.
Danusiu na efekty czasami trzeba poczekać, nie musi to być 1000 kalorii, ale więcej.
Waga w końcu ruszy, wiem po sobie.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
17 maja 2012, 17:36
Edytowany przez Dana40 17 maja 2012, 17:41
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
17 maja 2012, 17:51
Danusiu, sprawdziłam skład i w tej mojej kapsułce też jest wit. E. Herbaty rooibos nie jestem w stanie pić. Ma dla mnie nie do przyjęcia zapach. Czasem można dostać taka cytrynową, jest ciut lepsza, ale tez wyczuwam ten charakterystyczny zapaszek. Niektórzy ja piją i jest ok.
Danusiu, możliwe, ze ten olej, który Ty kupiłaś byłby dla mnie zjadliwy. Pamiętam, że Ela kupowała jakiś olej lniany, który sobie całkiem chwaliła.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
17 maja 2012, 18:26
Jolu, ja mam z łykaniem podobnie jak Ty. Nawet jeśli coś kupię (suplement diety), to pamiętam tylko przez parę dni. Mam takie pudełeczko-przypominajkę z podziałem na dni tygodnia i sobie te omegowe kapsułki włożyłam, wiec może będę pamiętać. One mają dużą zawartość (1000), więc łyka się jedną dziennie.
Ja dziś gałkę lodów do kawy zjadłam. Przeczytałam tę podana przez Ciebie stronę. Jak ktoś napisał nie mozna ilości kcal wrzucać do jednego worka dla wszystkich, bo na pewno inne zapotrzebowanie na pożywienie ma drobniutka Danusia i ja prawie 20 cm od niej wyższa. V. uwzględniała wzrost i wagę wyjściową.
Dobrze, że zdecydowałaś się na wymianę pieca na taki bardziej ekonomiczny.
Mój mąż dzwonił do brata, ale jeszcze żadnych wiadomości z Krakowa nie mają.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
17 maja 2012, 18:42
Witam ponownie, ja herbatę rooibos lubię i to tą bezsmakową.
Ona jest dosyć moczopędna, przynajmniej na mnie tak działa.
Ostatnio dawno jej nie piłam, ja zmieniam herbaty, ale już za nią zatęskniłam, chociaż herbatę piję bardzo rzadko.
Z tabletkami mam tak samo, biorę przez pierwsze dni a potem zapominam, jeszcze gorzej, jak maja odstępy czasu.
Na razie te na stawy biorę systematycznie i mam nadzieję, że to mi zostanie.
Wynalazłam jakiś tran w kapsułkach, który kiedyś kupiłam, magnez itp.
Jolu, dobrze robisz z tym C.O. jeden większy wydatek, ale opłacalny.
Mój brat o którym pisałam w zeszłym roku wymieniał ogrzewanie olejowe, chyba też na groszek.
Marylko, chyba jednak się nam bliźniaki urodzą , bo u mnie też jeszcze cisza.
Edytowany przez Starsza.pani 17 maja 2012, 18:42