- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
8 maja 2012, 17:09
Można Marylko zrezygnować, ale coraz trudniej w ogóle przynajmniej u nas o solidnego który sam dzwoni .Wiem,że nikogo nie zmusimy, ale sobie wspominam co jakiś czas , zastanawiam się dlaczego , tak głośno bez odpowiedzi.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
8 maja 2012, 17:58
Dana40 napisał(a):
Można Marylko zrezygnować, ale coraz trudniej w ogóle przynajmniej u nas o solidnego który sam dzwoni .Wiem,że nikogo nie zmusimy, ale sobie wspominam co jakiś czas , zastanawiam się dlaczego , tak głośno bez odpowiedzi.
Ja tego też nie rozumiem i czasem jest mi z tego powodu przykro. Myślałam, że jesteśmy z Wiesią zaprzyjaźnione. Do tej pory mamy drobiazg, którego nie zdążyłyśmy jej dać, a który przywiozłyśmy jej z Chorwacji. Przykro mi było jak odeszła Helenka i do tej pory tego nie rozumiem. Napisała wtedy, że nie ma żadnego konkretnego powodu, ale pewnie jakiś był skoro jest to takie nieodwołalne. Ja nie rozumiem takich zachowań, ale ludzie są różni "kwadratowi i podłużni".....
Każda z nas jest inna i czasem nieuniknione są jakieś drobne zgrzyty, jak to w życiu, ale ja tu lubię bywać. To taka odskocznia. - Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
8 maja 2012, 18:24
Ja też lubię i przykro też mi jest , bo mam Wiesię w znajomych Krysię , Helenkę i Renię , ale co zrobić.Odpoczywam po prasowaniu dzisiaj już mi nogi w tyłek wchodzą. Czasem nie ma konkretnych powodów, chce się odpocząć , coś nie pasuje, a potem czas mija i się nie wraca.
Edytowany przez Dana40 8 maja 2012, 18:26
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
8 maja 2012, 19:10
Jolu też mam bez , biały taki jak twój kolor i jaśniejszy liliowy ,najwięcej na tej działce gdzie chyba ją stracimy m najgorsze przetargu nie ma , trawę mąż skosił bo okropnie wyglądało, bo ta część połączona jest z naszym ogrodem płotem, żywopłotem z bzu grabu itd.Jolu bez ładny pięknie pachnie a trawa ci urosła przed płotem.Rododendron ładnie ci zakwitł nasz jeszcze nie ,bo był przesadzany mam nadzieję ,że zakwitnie ma pąki, nie jest jednak tak okazały , bo coś nam na starym miejscu nie rósł. .
Edytowany przez Dana40 8 maja 2012, 19:21
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
8 maja 2012, 19:28
No kurcze, Danusia czułam że wypatrzysz tą wyrośnięta trawę :)). Mąż miał dziasiaj kosić ale.... może zacznie jutro. Wczoraj benzynę do kosiarki przywiózł i się w sobie zbiera. U mnie koszenia dużo to potrwa parę dni. Przy tak dużej działce to prawie syzyfowa praca bo zanim się skończy to by trzeba od nowa zaczynać. Ten bez jest ciemno fioletowy prawie bordo. Mam też biały i jasno-fioletowy ale nie jest taki gruby.
Rododendrony też musiałam kiedyś przesadzać bo w innym miejscu marniały. One lubią cień i kwaśna ziemię. Ciekawe jak mi zakwitną i czy w ogóle hortensje. Co roku mi zmarzną i potem nie chcą kwitnąć a mam taki duży krzak że szkoda by było.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
8 maja 2012, 19:35
Marylko pamiętam to zdjęcie Jolu u mnie to samo z trawą dlatego jestem przewrażliwiona na tym punkcie , a teraz co mamy robić kosić urzędową działkę, bo wygląda okropnie .Ten bez co roku obcinaliśmy , bo to w sumie żywopłot przy płocie.Bardzo gęsto teraz kwitnie Ten teren z przodu jest nasz jeszcze a tem gdzie to koło to już druga działka tam widać żywopłot . Edytowany przez Dana40 8 maja 2012, 19:44
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
8 maja 2012, 19:42
witam wieczorkiem, pięknie kwitną Ci kwiaty Jolu, a zapach bzu aż poczułam, też uwielbiam bez
do domu kupiłam konwalie i czuję ich zapach
Marylko pięknie wyglądamy na tle kwitnących magnolii
Danusiu ja jednak trzymam kciuki może się uda i będziesz miała większą działkę
Elu idź do lekarza, jak jesteś niskociśnieniowcem to dla Ciebie za wysokie ciśnienie