- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
4 maja 2012, 17:37
Witam a u nas chłodno i deszczowo :(
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
4 maja 2012, 19:05
witam ponownie witaj Gabciu, gratuluję spadku wagi
witaj Danusiu, u mnie też zrobiło się chłodniej ale dopiero po 16 jak wyszłam z pracy, popadało ale bardzo mało
witaj Jolu, mam nadzieję, że preparat na komary pomoże, u mnie komarów nie ma, a dzień w pracy był bez większych problemów
Danusiu ja dziś wypiłam 3 kawy ale to nie dziwne skoro kropi drobny deszczyk
witaj Elu, u mnie też się ochłodziło ale za to jest łatwo oddychać
Edytowany przez elik7 4 maja 2012, 19:07
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
4 maja 2012, 19:11
Witam w piatek,
zimno. Chyba idzie znowu niestety zima :(.
Pracy jednak nie zmieniam. Zostaje w mojej szkole.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
4 maja 2012, 19:20
Elu, ,za lekko się ubrałam i zmarzłam wracając z pracy, już było zimno i dosyć mocno padało, a u psiórka lepiej, uszka i oczka mu się goją
Edytowany przez dukankaaa 4 maja 2012, 19:21
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
4 maja 2012, 19:36
Witam ponownie. U mnie trochę popadało ale słonko walczy o przetrwanie. Ochłodziło się. Chyba idzie na ochłodzenie bo zachciało mi się jeść. Na kolację zjadłam za dużo. Zrobiłam sobie grzanki z serem i gotowana kukurydzę. Po południu tez kawę wypiłam bo zaczynałam się kiwać.
Elu te psikane płyny na komary mi pomagają i te do prądu też. Dzisiaj kupiłam jeszcze przyklejanki na szyby przeciw muchom. Okropnie ich nie lubię a ze względu na okolicę sadowniczą sporo ich u mnie bywa. Te przyklejanki zmniejszają ich ilość. Siatek nie mogę zainstalować ze względu na psa tak więc muszę z muchami walczyć w inny sposób. Ogólnie nie toleruje żadnych owadów i tłukę je bez pardonu.
Dzisiaj mam już pusty i cichy dom. Jest jeszcze syn ale siedzi u siebie. Mogłoby być jeszcze głośno i tłocznie przez jakiś czas. Ja lubię gości. Pewnie niedługo będą bywali częściej, jak to latem.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
4 maja 2012, 19:43
Witajcie ponownie. Elka to dobrze ,że u pieska lepiej. Basiu zima ? u nas też idzie pewnie od zachodu chłodniejsze powietrze, może to i lepiej ,b o upały tak nagle nas nawiedziły.Basiu stara praca , stary znany teren
Elu wypiłam drugą kawę i się obudziłam. Jolu komary nam trochę życie trują , tez mam psikane i do prądu na płyn i płytki , tak to już na wsi i do tego blisko woda stojąca staw i rzeka .Much też nie lubię sitaki w oknach już gdzieniegdzie mam , bo jeszcze nietoperze w nocy fruwają ,a le drzwiami i tak wlatują.Byłam dzisiaj u swojej krawcowej koleżanki, jej córka uczyła się na fryzjerkę zaryzykowałam i mi obcięła trochę włosy , znaczy skróciła .Córka się śmiała,że wyglądam jak osiemnastka
Edytowany przez Dana40 4 maja 2012, 19:47
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
4 maja 2012, 20:51
Oczętami się zamykają, dobranoc:)
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
4 maja 2012, 21:08
Danusiu, ciekawa jestem Twojej nowej fryzurki. Elka odpoczywaj.
Ja też dzisiaj znikam. Dobranoc
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
4 maja 2012, 21:22
witaj Basiu, czasami nie warto zmieniać pracy i tyle witaj Elu ja też byłam w pracy lekko ubrana, ale choć spadła temperatura to nie na tyle abym zmarzła, a podać zaczęło jak byłam pod domem wcześniej niewiele kropiło Elu mam nadzieję, że wzięłaś coś na rozgrzewkę i faktycznie najlepiej do łóżka, dobranoc (cieszę się że psinka czuje się lepiej)
Jolu ja podobnie jak Ty chcę jeść notabene nie mogę się dziś nasycić to pewnie efekt spadku temperatury (tak się pocieszam)
Danusiu ja praktycznie nic poza zabezpieczeniami od moli na owady nie powiesiłam, ale powinnam mieć w zapasie - jutro pójdę do Arkadii na zakupy Danusiu koniecznie zrób fotkę i wklej tutaj
dobranoc Jolu
i ja się pożegnam
dobranoc
do jutra
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
5 maja 2012, 08:53
Witam w sobote.
Cisza jakas dziwna nastala, bo weekend.
Ja chyba troche poprasuje, pojade na zakupy, a potem musze znowu przygotowac lekcje i po odpoczynku. Nawet nie zalicze sauny, bo na nia nie mam czasu.
![]()