- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
2 maja 2012, 23:45
Marylka wita a ja ostatnio gaszę światło.Mało dzisiaj zaglądałam bo gość w domu. To kuzynka, która poznałam kilka lat temu. Mamy wspólnych pradziadków. Jej mama i mój dziadek byli rodzeństwem. To jej pierwsza wizyta u mnie i cieszę się że zdecydowała się mnie odwiedzić. Właściwie cały dzień spędziliśmy w ogrodzie. Kolacja była grillowa. Mały kłopot mieliśmy z psami bo przyjechał z dwoma a ja mam jednego i nie bardzo chciały się ze sobą zgodzić ale jakoś daliśmy radę kolejno je zamykając. Jutro już wraca do Warszawy. Pólnoć prawie się zbliża a u mnie bardzo ciepło. Jutrzejszy dzień , sądząc po gwiazdach , zapowiada się pogodny. Marylce życzę udanego wyjazdu. Ciekawa jestem jak Eli wyszedł nowy kolor włosów.
Marylce dodam, że podziwiam jej pamięć z wycieczki z podstawówki. Widać że trasę miała podobną do mojej ale wspomnienia trochę się pomyliły. Spreparowane główni były i nadal są w muzeum A. Fiedlera , czyli w Puszczykowie a w Kórniku jest zamek z obrazem białej damy, co go wyróżnia wśród innych zamków. Ogród za wsze jest taki sam ładny.
Wszystkim życzę spokojnej nocy. Gaszę światło. PSTRYK.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
3 maja 2012, 05:51
Dzień dobry!
Jak obiecałam, wpadam jeszcze rano. Przed chwilką się obudziłam i zaraz wstaję. Powoli się będę szykować do wyjazdu. Wczoraj wieczorem trochę u nas pokropiło, ale na razie jest pogodnie. Jedziemy trochę okrężną drogą, bo musimy wpaść rano do futrzaków, które zostaną same do niedzieli, kiedy wraca córka, chyba, że nie będzie pogody i wrócimy wcześniej. One są przyzwyczajone, więc śmiało mogą same zostać na tak długo pod warunkiem odpowiedniej ilości jedzenia (sucha karma), picia (mają duże poidło) i kuwet ze żwirkiem pochłaniającym zapachy.
Jolu, pewnie mi się rzeczywiście pokręciło z tymi główkami, ale tej damy dobrze nie pamiętam, bo prawie każdy duży pałac lub zamek w Polsce mają swoją nieszczęśnicę (białą lub czarną) błąkającą się nocą po korytarzach. Nie pamiętam też, abym była u Fiedlera, ale skoro główki pamiętam tzn., że byłam.
Znikam do niedzieli. Życzę Wam udanej dalszej części majówki, a tym pracującym w piątek - niezbyt męczącego dnia w pracy!
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
3 maja 2012, 07:56
witam Marylkę kolor wyszedł ciekawy, moja twarz się ożywiła i jestem zadowolona
włosy kolor przyjęły różnie gdyż dotychczas stosowałam balejaż z blondem
moim zdanie wyglądam dobrze, kolor oczywiście dopiero dziś wygląda w całej krasie
Marylko życzę przyjemnej wycieczki
Wszystkim życzę miłego dnia i będę zaglądać
u mnie sklep, w którym kupuję najczęściej będzie otwarty po 12 jak w niedzielę
ja wprawdzie zrobiłam podstawowe zakupy wczoraj ale jak zabraknie to będę miała gdzie kupić
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
3 maja 2012, 11:10
witaj Danusiu przyjemnego spotkania z gościem
Elu przemyśl swoje zakupy a właściwie miejsce zakupu, ja już dawno uznałam, że moje zdrowie jest ważniejsze niż zakupy trochę droższe a ponadto jak pomyślisz o kosztach ewentualnego leczenia rachunek wydaje się prosty Elu pomyśl jednak o sobie, My zazwyczaj myślimy jedynie o bliskich a nasze potrzeby nie tylko są na końcu ale i daleko za wszystkimi
zrobiłam sama zdjęcie więc jest takie sobie ale w nowym kolorze włosy
Edytowany przez elik7 3 maja 2012, 14:46
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 maja 2012, 17:15
Witam, lenię się dziś cały dzień. poszłam na spacer do parku,ale zaczęło się chmurzyć,więc wróciłam do domu :)
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
3 maja 2012, 17:47
Witaj Elu i dobrze, że się lenisz kiedyś w końcu powinnaśdopiero teraz widać kolor
Edytowany przez elik7 3 maja 2012, 18:21