- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
1 kwietnia 2012, 19:32
ogólnie to robię pasztet z resztek z rosołu i jak nazbieram to dokupuję do tego gotowanego nieco słoninki lub surowego boczku i wędzonego też +wątróbka czosnek i cebula+majeranej jajka i przyprawy a potem to piekę -czasem odwalę jakąś wariację z grzybami lub paskami boczku.Jak znajdę to wpiszę na pasztet alzacki z wątróbką drobiową-obiecuję przed śaietami wpisać
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
1 kwietnia 2012, 19:37
Jakoś się chyba dziś zrobiłam przezroczysta.
Dobranoc
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
1 kwietnia 2012, 19:51
Pewnie marynowany od razu w sosie piwnym
![]()
ale nie jestem pewna czy to żart , czy dobrze zrozumiałam . Elu jedna para dla kobiety to mało faktycznie , a czasem więcej też mało
![]()
.
Edytowany przez Dana40 1 kwietnia 2012, 19:54
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
1 kwietnia 2012, 19:52
Witam Elę i Marylkę. Zaraz zajrzę do pamiętnika i zobaczę fotki. Fajnie ze zrobiłaś. Cały dzień w podróży męczy to sobie odpocznij. Ja zrozumiałam ze Ela kupiła sos piwny albo cały zestaw i teraz gotuje razem schab w sosie. Elu zdaj relację.
Już nie muszę rozwiązywać zagadki prima aprilisowej. Marylka zgadła od razu. Z przypalonym obiadem to szczera najprawdziwsza prawda :))). Z drugiej strony to byłabym szczere załamana jakbym w moje rurki wejść nie mogła a do tego jakby mi pękły na tyłu to już bym się tym nie chwaliła tylko ze wstydu spaliła. Na szczęście objętości mam dopuszczalne jakkolwiek niezadowalające. Waga trzyma się tendencji spadkowej ale to było do przewidzenia. Już sobie chyba odbiłam bo jak jest zimno to ja mam okropny apetyt.
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
1 kwietnia 2012, 20:26
oj ale narobiłam ambarasu robiłam kotlety schabowe w sosie piwny - kupiłam gotowy sos
następnym razem nie będę robiła skrótów
smakowało mi, było coś innego
a teraz poczytam o czym pisałyście, no i jak wycieczka Marylki
dobranoc Marylko, dobranoc Basiu
Jolu żart był świetny
vitalia płata znów figle - wpisu Marylki nie widziałam gdy się wpisałam
i ja się pożegnam
dobranoc
Edytowany przez elik7 1 kwietnia 2012, 20:38
ale nie jestem pewna czy to żart , czy dobrze zrozumiałam . Elu jedna para dla kobiety to mało faktycznie , a czasem więcej też mało 
. 
