- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
23 marca 2012, 08:28
Od wczoraj kombinuję, żeby iść na basen, dawno nie byłam.
Chyba się skuszę.
Dzisiaj wlazłam na wagę, jest ciut poniżej 57kg., ale oficjalne ważenie jutro.
Myślę, że na zdjęciach wyglądam na więcej kg..
Ale nie jest źle, tym bardziej, że takie zdjęcia są robione spontanicznie.
Już pisałam w Joli pamiętniku, że Izunia pewnie z każdą chwilą będzie czuła się lepiej.
Mama Izy też musi dbać o siebie, bo chyba początek ciąży, to bardzo ważny okres.
Jolu, ciekawa jestem, czy na Marzannę wnusia już dojdzie do sił, nie znam się na tym.
Drzewka i działka oraz ew. budowa Danusi, ale wszystkie wiemy o kogo chodzi.
Mnie nie przeszkadza, jak ktoś o mnie tak napisze "Danusia", nawet może być Danka, bo raczej z tego co się pisze wiadomo o kogo chodzi.
Nasza Basia - instruktorka, ma pomysł na majówkę ( w maju), mamy przebrać się w jakieś gniecione spódnice, wianki na głowę i inne ozdóbki i tak ruszyć na kijki.
Wczoraj w domu była jej 11letnia wnuczka a ja myślałam, że Basia jest młodsza.
Ale się rozpisałam a czas ucieka.
Na razie......
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
23 marca 2012, 09:57
Witaj Danuśka, jak chodzi za Tobą basen to znaczy, że Ty musisz iść na basen
.
Tak jak Gosia, życzę szalonej zabawy. Marylko mniejmy nadzieję, że przez nastepne kilkanaście lat nic Ci nie wybudują pod oknami.
Gratulacje dla Gabrysi i trzymam kciuki za badania i pomuślność związku.
Teraz lecę do lekarza (może już dzisiaj nie będę musiała się denerwować) ale po powrocie zajrzę do Was.
23 marca 2012, 10:50
Wszystkie jesteśmy podekscytowane przepisami Magdy a ja mam bardzo bobra stronkę może coś z innej beczki przepisy na świąteczne pyszności TUTAJ i
TUTAJ oraz wiele innych super przepisów które jest łatwo znależć bo u Magdy to jest problem.
Edytowany przez orea1 23 marca 2012, 10:51
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
23 marca 2012, 10:54
witam piątkowo-lecę na sprzątanie dziś i tak do wieczora mnie nie będzie-jeszcze chcę wpaść na targowisko po spodnie bo dzinsy się starły i donaszam je w pracy,a pozostały mi jedynie sztruksy,ale to za grube na teraz.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
23 marca 2012, 11:11
Dzień dobry wszystkim ! Danuśka nie wyglądasz na więcej ,wydaje ci się tak myślę .Komunie mnie czekają dwie w tym roku, ale jako gość , chrzestna u 6 letniej dziewczynki, bo tak w tamtej parafii chodzą dzieci w zerówce i mąż jako chrzestny ,Szykują się wydatki i nie wiem co kupić jak zwykle trzeba pomyśleć. Z tego co się domyślam Dorotko twoja córka w tym roku idzie do komunii ? Gosi dziękuję za linki, potem przy wolnej chwili poczytam ,Marylko nawet nie chodzi o sklep i towarzystwo ,chociaż też będzie trzeba się przyzwyczaić, ale o te drzewa, krzewy , skalniak szkoda nam...Liczę tez ,że może to wszystko tak szybko nie pójdzie ..Miłego dnia wam życzę !
Edytowany przez Dana40 23 marca 2012, 11:15
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
23 marca 2012, 13:48
Dzień dobry Gabi i Danusi!
Komunia w zerówce? Ja nawet uważam, ze II klasa to za wcześnie, bo dzieci jeszcze nie są dojrzałe i nie rozumieją nawet dekalogu, jak z tym przysłowiowym "nie cudzołóż". Również nie wiem po co są rekolekcje dla I i II klas. To bezsens, ale to moje zdanie.
Jest pięknie i cieplutko. Przed chwilką wróciłam i prawdę mówiąc nic mi się nie chce.
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
23 marca 2012, 13:53
Witam Gabrysię i Danusię. Tak to na szczęście ostatnia komunia w rodzinie, a zaczynają się wesela. Byłam u lekarza tylko aby się znim pożegnać. Na poprzedniej wizycie mówił jakie to badania będziemy robić, co określać och i ach, a dzisiaj jest wszystko w porządku leki wszystkie odstawiamy i szukamy sobie gdzie indziej, bo pan doktor w ramach reorganizacji przestaje przyjmować. Niech żyje nasza kochana służba zdrowia a właściwie NFZ, bo to jego pomysły.
Od rana mam pod górkę, więc lecę do domku odstresować się, miłego i cieplutkiego weekendu.