- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
21 marca 2012, 18:39
Marylko dziś były przyzwoicie, choć gdybym Wam opowiedziała to pewnie byście miały inne zdanie ale w porównaniu do poniedziałku a zwłaszcza dnia wczorajszego to pikuś Marylko a zrobisz sobie zdjęcie ciekawa jestem jak wyglądasz w nowej fryzurze i kolorze
witaj Gabrysia, niestety tak to już jest, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
21 marca 2012, 18:58
Elu, kolor praktycznie taki jak był, tylko trochę więcej miedzi, fryzura też, tylko krótsze włosy, więc nawet nie będę tego uwieczniać, zresztą jest ciemno, wiec i tak byłoby to przekłamane (kolor).
Jutro rano miałam jechać do kina, ale chociaż film Agnieszki Holland "W ciemności"jest na pewno doskonały, nie mam chyba odpowiedniego nastroju i teraz go nie obejrzę. Wieczorem jadę do Filharmonii na Koncert skrzypcowy Wieniawskiego.
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
21 marca 2012, 19:01
Marylko ten film obejrzysz kiedy indziej, nie masz nastroju na tę tematykę a koncert to już uczta dla duszy
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
21 marca 2012, 19:17
mam niepokój w duszy-czy już nie można zaufać facetom???weszłam w historię komputera i nieźle mnie czepnęło,bo okazało się ,że R.nadal buszuje po portalach randkowo erotycznych "szukam mężatki a może nawet żony"-no poniosło mnie-bo po co niby chce ,żebym z nim zamieszkała?Czyżby potrzebował gospodyni domowej i koła ratunkowego w łóżku jak mu się te łowy na boku nie udadzą?
Czekam ,aż wróci z pracy i pewnie mnie to będzie gryzło aż nie wytrzymam i mu wygadam -no i oczywiście skończy się ta nasza nieszczera znajomość...a może ....nie to głupi pomysł.Chciałam się sama na jeden z tych portali zalogować i podac się za kogoś innego,ale to dziecinada...
Sama sobie jestem winna że pogrzebałam w historii kompa...już nigdy tego nie zrobię bo to tylko domysły mi teraz pozostają.Przecież 90 % facetów w związkach fantazjuje na necie a nie wszyscy z nich zdradzają partnerki...
Edytowany przez gabciask 21 marca 2012, 19:56
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
21 marca 2012, 19:57
Witam, ten tydzień troszkę luźniejszy, ale przyszły - znów półtora etatu, a mieszkanie odłogiem leży...
teraz walczę z planem pracy na kwiecień.
Gaba,jeśli Ci coś mogę doradzić, to wpierw porozmawiaj z R, jak się zapatruje na Wasz związek, co o nim myśli i ew co myśli o portalach randkowych,ale delikatnie,np co by powiedział,gdybyś się np TEORETYCZNIE Ty na jakimś, zalogowała ale się nie przyznawaj, że wiesz o Jego kontach na owych portalach i nie przyznawaj się, że buszowałaś Mu w komputerze, może rzeczywiście, na necie to tylko taki gawędziarz..Ale obserwuj... Wnikliwie Jego zachowanie. Cieszę się, że Izunia od Joli już ma się dobrze...
Wracam do mojego planu
Edytowany przez dukankaaa 21 marca 2012, 20:51
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
21 marca 2012, 20:17
Witaj Elu, Gabi i Elka.Pisałam,ale wpis poszedł sobie w las...Gabi lepiej czasem nie wiedzieć, świadomość jednak bywa uciążliwa, ale czasu nie cofniesz ..Zrób jak Elka podpowiada , albo jak uważasz , kwestia kiedy te wejścia były ...Takie portale są niebezpieczne, ja wolałabym nie korzystać, ale różnie w życiu bywa, samotność, brak rozrywki , nuda, rutyna ...czasem wirtualne znajomości się udają, ale rzadko chyba.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
21 marca 2012, 20:25
Gabrysiu, nie mogę Ci dawać rad, bo wszelkie decyzje musisz podjąć sama. Ja jestem prawie 40 lat mężatką, ale nigdy nie otwieram korespondencji męża, przed wrzuceniem jego ubrania do pralki, proszę, aby sam opróżnił kieszenie. Skoro już wiesz, chyba powinnaś to wyjaśnić, bo nie da Ci to spokoju. Jedno wiem na pewno nie jeździłabym do przyjaciela, aby mu sprzątać, prać, czy gotować, ale to Twoja decyzja.
Upiekłam właśnie wg Magdy pasztet drobiowy w wersji light. Jutro napiszę jak smakuje.
"Dobranoc"
Edytowany przez mikrobik 21 marca 2012, 20:47
22 marca 2012, 06:44
Wiosenna kawa została podana zapraszam do stołu.Miłego dnia życzę i radosnego Obudź się do życia. Żyj!
Tańcz, jeśli świeci słońce i gwiżdż, jeśli pada deszcz.
A poczujesz: zostaliśmy stworzeni do miłości."
Phil Bosmans
Edytowany przez orea1 22 marca 2012, 06:48