Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy

Witajcie Danusi i Jolu,

Witam przybyłą Basię, Danusi i Joli chyba już dzień dobry mówiłam.
Basiu, ja kompleksów nie mam. Jak każda baba wiele chciałabym w sobie zmienić, ale operacji nie będę robić, odsysania też nie, jestem w takim wieku, ze nawet za dużo schudnąć nie chcę i nie mogę. Nie zmienię swojej daty urodzenia, żebym stawała na głowie, a poza tym nie chciałabym nerwowych problemów z dorastającymi dziećmi.
W butach w domu pochodziłam ze 2 godziny i jak KAŻDE nowe tu i ówdzie mnie upijają. Podobno są z koźlej skórki i się ułożą, jak nie będę się martwić.
Wczoraj mówiłam Joli, ze mam teraz awersję do odchudzania i takim samym uczuciem darzę wagę, więc omijam ja szerokim łukiem.
Jolu, ta kiełbaska Magdy to mięso drobiowo - wołowe i chyba takie powinno być, bo drobiowe jest kleiste, więc ta kiełbaska się nie kruszy przy krojeniu, a wołowe sprawia, ze nie jest sucha i twarda. My już swoja porcję zjedliśmy, teraz zrobię następną. Jutro na obiad robię kluchy ze szpinakiem.
Nie jestem pewna Jolu, czy jest sens kupowania tych testów na cholesterol. W przypadku glukozy i cukrzycy te pomiary są niezbędne, bo dzięki nim kontroluje się ilość wstrzykiwanej insuliny. Poziom cholesterolu we krwi zmienia się b. powoli i aby mieć właściwy obraz potrzebne są różne pomiary, czyli poziom ogólny, ale przede wszystkim frakcje (HDL i LDL), ich wzajemny stosunek i poziom trójglicerydów.

Nie wiem czy to kompleksy, czy sie sama siebie wstydze. W kazdym razie powiedzialam, ze jak schudne to mozna i to ma byc moja motywacja

Basiu żyjesz , funkcjonujesz w życiu, w pracy, więc w czym problem , czego się wstydzić nas?? Czy my jakie idealne ja tam kompleksy mam , chociaż umiem z nimi żyć , każda swoje wady ma , wiek też , więc nie ma problemu. A kiełbaski powinny być Marylko, ale nie muszą być  takie jak z przepisu, każdy może sobie zmodyfikować, pewnie ,że potem pretensje do siebie , ale z wołowiną też nie jadłam, więc nie mam porównania.A testy jak są w aptece to chyba jakiś sens mają chyba  , choćby w razie czego motywującą z pójściem do lekarza. 

Juz znikam dziewczynki. Poogladam troche tv. 

Oczywiście, że każdy może sobie modyfikować jak chce. Nie zmuszam Cię, abyś robiła je wg przepisu podanego przez Magdę. Te sa sprawdzone.
Danusiu, jeśli chodzi o testy medyczne - nie wypowiadam się, jeśli o czymś nie mam zielonego pojęcia. Napisałam swoje zdanie, bo są mi znane te tematy. Testy, tak jak tabletki na odchudzanie. Są w aptece, ale czy są skuteczne, czy nie to już inna sprawa. Nie rozumiem dlaczego stawiasz mnie do kąta. Ja nikogo tu nie ograniczam. Nie chcę się wymądrzać i robić wykładu. Napisałam w skrócie. To tak jak z tymi domowymi konserwami. Powtarzam Wam jako mikrobiolog: konserwy mięsne robione w domu powinny być sterylizowane przez 3 kolejne dni. Nie każdy musi brać tę moją wypowiedź pod uwagę, ale nie czułabym się komfortowo, gdybym tego nie napisała, a któraś z Was poważnie zatrułaby się.

Magda podaje przepisy na różne kiełbasy. Ja zamierzam zrobić tę

Tradycyjna biała kiełbasa –proporcje na 1 kg mięsa:

• 1 łyżeczka żelatyny + szklanka zimnej, przegotowanej wody

• wieprzowina bez kości (łopatka, karkówka, itp. –najlepiej zmielić w maszynce z sitkiem o grubych oczkach)

• 1 starta lub drobniutko posiekana cebula

• 3 dag soli (a najlepiej 3 dag gotowej soli do peklowania mięsa)

• 2 solidne łyżki majeranku

• 1 łyżeczka mielonych nasion kolendry (ja czasem daję ziarna jałowca)

• 1 łyżeczka czarnego, świeżo zmielonego pieprzu

• 3 ząbki czosnku (ja przeciskam przez praskę)

• 1 łyżeczka cukru (ew. można pominąć)

…no i reszta jak w przepisie wyżej tj. na kiełbasę light;)

http://gotuj.skutecznie.tv/2011/04/biala-kielbasa-drobiowa-pyszna-wersja-light/

oraz kiełbasę w mięsie

http://gotuj.skutecznie.tv/2011/12/kielbasa-pieczona-w-miesie/

Poza tym te kiełbaski pikantne co robiła Marylka. Zrobię sobie "masarnię" w sobotę a potem Wam powiem jak smakowało. Mięsa są do tych wyrobów różne i różne mieszanki. Madga zresztą mówi że jak kto woli, czyli to nie apteka i nie ma się co denerwować. Będę kombinować. Ta " słoikówka " też mnie interesuje ale z tym gotowaniem ( pasteryzowaniem ) Marylka ma rację. Strzeżonego......

"Dobranoc"

Dobranoc