- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
13 marca 2012, 10:37
witam w wtorek, Basiu to zgroza co piszesz o aucie trzymam kciuki, dobrze że wytańczyłaś się na sumbie a domowe SPA, ja zrobiłam sobie mini SPA w niedzielę jak byłam w swoim domu, u Mamy wanna jest bardzo krótka i ciągle nie mogę się do niej przyzwyczaić
Basiu mam na sobie ciepły dres i zamierzam posiedzieć i poleżeć dlatego, że miałam już kilka razy powikłania i nie chcę tego powtórzyć i to jest powód brania antybiotyku
Danusiu oglądałam, ale niestety zmęczenie i choroba mnie pokonały, zasnęłam w trakcie spektaklu
13 marca 2012, 10:59
![]()
Danusiu!Udanego spotkania z Kapitanem i czekam na relacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Edytowany przez orea1 13 marca 2012, 15:36
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
13 marca 2012, 11:01
witaj Marylko, jestem już po dwóch herbatach i to już czas aby z Wami wypić kawę, zapraszam Marylko uściska Jeremiego ode mnie, ja na pewno byłam zazdrosna o brata i uwagę rodziców skierowaną na Niego, tym bardziej, że lubił broić a ja byłam cicha i spokojna
witaj Dorota, z kawy jak czytasz chętnie skorzystam, a zrobiłaś sobie zdjęcie w tym odlotowym kolorze? pamiętam jak wyszedł mi dziwny blond i dlatego stosowałam płukanki aby zmienić odcień
witaj Danuśka, faktycznie za oknem byle jaka pogoda, dla mnie to bez różnicy ale i tak wolałabym słońce od razu byłoby milej i idź z tym palcem do lekarza, nie chcę Cię straszyć, ale moją Koleżankę od czasu do czasu bolał palec i okazało się, że ma jakąś bakterię i to u Niej był powód bólu
witaj Małgosiu słoneczka Ci życzę
witaj Ewa, ściągnęłam sokowirówkę i zrobię sobie sok, zdjęcie do tego zachęca
ja z seriali obecnie oglądam jedynie Leśną Górę, ale wcześniej oglądałam kilka seriali niektóre się skończyły ale większość przestałam oglądać, czasami zdarza mi się oglądać pojedyncze odcinki - przymierzam się do Szpilek na Giewoncie, ale nawet nie wiem czy jeszcze grają w Polsacie
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
13 marca 2012, 12:25
a zrobiłaś sobie zdjęcie w tym odlotowym kolorze? pamiętam jak wyszedł mi dziwny blond i dlatego stosowałam płukanki aby zmienić odcień
Niestety nie, ale to było dawno, kupiłam sobie wtedy w takim kolorze sukienkę w sklepie indyjskim. Ponieważ włosy miałam trochę dłuższe niż do ramion to na plecach zlewały sie z sukienką
. Chodziłam tak ponad miesiąc zanim coś z nimi dało się zrobić. Wypiłam z Tobą kawę, bo koło 11-tej zawsze piję drugą a teraz zabieram się ostro do roboty.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
13 marca 2012, 12:32
Witaj Elu i zdrowiej.
Dorotko, do jutra, ja już się zbieram.
Znowu jakaś reklama włazi, nie cierpię tego zamykania jej.
Pa.....
Edytowany przez Starsza.pani 13 marca 2012, 12:33
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
13 marca 2012, 12:59
Dorota dzięki za towarzystwo przy piciu kawy Mama w międzyczasie spała i jak czytam to miałaś mocną farbę, ale masz rację jak zrobiono mi pasemka w taki sposób, że z przodu byłam blondynką to przez jakiś czas miałam ten kolor chyba z dwa lata ale wolę pasemka i wróciłam do tego choć może znów zrobię może mahoń jak widać zbyt długo już nie zmieniałam koloru skoro rozważam kolory, miłej pracy i uważaj na oczy Danuśka włazi reklama samochodu jak widać nie myślą przecież to forum dla odchudzających i akurat nie jest to najlepsza reklama na ten serwer
miłego dnia życzę
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
13 marca 2012, 14:22
Nie chcę więcej stresu i dlatego od 15 lat kupuję jednej firmy i ten sam odcień farbę i robię sobie sama odrosty.
Zawsze byłam blondynką i raz spróbowałam szamponu koloryzujacego i zrobiłam sie na rudo brrr. Zostaję przy tym kolorze a jak z tyłu bardziej osiwieję to pewnie skończę z farbowaniem.
Teraz lecę do domku zrobić obiadek dziewczynkom.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
13 marca 2012, 14:56
Witam po angielskim, dziewczyny te zajęcia to super relaks, nie, że się nie uczymy, ale jest fantastyczna atmosfera.
Zawsze po tych zajściach wracam naładowana pozytywną energią.
Rudego koloru też bym nie zniosła na włosach, do niego trzeba mieć odpowiednią cerę.
Burgund dosyć długo miałam i mi się znudził, jasne kolory, pasemka, balejaż musiałabym robić u fryzjera i to z dużą częstotliwością.
Tak jak Dorotka, robię sama, może na ciut jaśniejsze farby przejdę, bo pewnie bez farbowania byłabym siwa.
Miłego popołudnia, zaraz jakiś obiad upichcę.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
13 marca 2012, 15:20
Danusia była? Na wszelki wypadek witam.
Danusiu, dzisiaj byłam w Biedronce i też tego łososia nie było, jakieś inne tołpygi czy coś w tym rodzaju z filetów takich nie głęboko mrożonych.
- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 1500
13 marca 2012, 16:19
Wróciłam z pracki i poczytałam co pisałyście od rana ....Elu zdrowiej i smacznego soku!!! -tzn pewnie juzsmaczny sok się udał wcześniej niż napisałam..
Jak tam wasz 13-sty.... jak tu nie wierzyć w pecha......ja otrzymałam wiadomość, ...pechową.....pozdrawiam i miłego popołudnia
. Chodziłam tak ponad miesiąc zanim coś z nimi dało się zrobić. Wypiłam z Tobą kawę, bo koło 11-tej zawsze piję drugą a teraz zabieram się ostro do roboty.
