Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witaj Danusiu, ja mam włosy do ramion i raz tylko miałam krótkie. Jako młoda dziewczyna takie do połowy pleców ( wtedy rozpuszczone ). Od lat bardzo wielu czeszę się tak samo i już w takiej fryzurze umrę ( mam nadzieję że mnie uczeszą do trumny ). Mnie się Wasze wszystkie fryzurki podobają. Ale kobieta zmienną jest i najważniejsze żeby sama się dobrze czuła w swoim wyglądzie.
Pasek wagi

Jolu gratulacje dla Ciebie i dzieci.

Niestety jeszcze prezentu nie wymysliłam i ciężko mi to idzie.

Danusiu byłam blondynką ale ciu ciemniejszą niż teraz. Lekko rozjaśniam głównie z tyłu bo przód mam już cały siwy.

Do jutra pa

Pa Dorotko ! Ja siwych jeszcze dużo nie mam pojedyncze, ale mało widoczne przy moim kolorze włosów. A grzywkę sama podcinam  i maż czasem zły,że powinnam do fryzjera pójść,a le muszę się umawiać ,. czekać, więc tnę czasem sama i farbuję sama z dwa razy do roku tak mniej więcej, może zacznę częściej jak będę musiała. Jolu może naszą prośbę spełnią i uczeszą nas do trumny  .Jolu a nie ryzykowałaś z grzywką ?? miałaś kiedyś grzywkę?? Mam wrażenie,że  też dobrze  byś wyglądała z grzywką. W nowej Biedronce byłam w sobotę , nic ciekawego nie kupiłam fajny krem do stóp , ananasa, , piersi z kurczaka, bo łosoś był ,ale wędzony , a takiego w całości , czy filetowanego nie widziałam .Dzisiaj ugotowałam te piersi z ryżem ,ryż z rosołem z warzywami zjadłam na obiad a na kolacje może mięso zobaczę. W Biedronce były maty, piłki , jakiś sprzęt do fitness i dresy , ale nie oglądałam dokładniej .
Pasek wagi
Witam ponownie wszystkie zaglądające koleżanki. Z angielskiego wróciłam, mam nadzieję, że wstydu nie przyniosłam. My wszystkie jesteśmy na podobnym poziomie, więc się kompromitujemy lub błyszczymy równo.
Przede wszystkim gratulacje dla Joli z okazji nowego przybytku rodzinnego. Oby wszystko poszło sprawnie i dziecię było zdrowe i grzeczne, ale to pewnie jeszcze nieprędko.
Co do włosów, to ja w przeciwieństwie do Was lubię zmiany i co jakiś czas radykalnie zmieniam fryzurę, długość i często kolor włosów. Miałam długie, krótkie i średnie. Teraz mam ochotę na kolor intensywnie rudy. Takiego jeszcze nie miałam i okaże się jak mi w nich będzie. Jedynie nie miałam czarnych i na pewno nie bedę miała, ale wszystkie odcienie blondu, kasztanu, brązu (oprócz takich ciemnych). Teraz mam jasne z nutą miedzi. Danusiu, dla mnie to żaden problem i odwaga. Z takimi bardzo krótkimi włosami kłopotów nie ma wcale. Wystarczy dobry szampon, trochę żelu lub gumy i wszystko można z nimi zrobić. Wysuszenie ich i ułożenie ich to kwestia kilku minut.
Ja zawsze wychodzę z założenia, że włosy odrosną, a kolor można zmienić.
Jolu, ja nie wiem jak o sobie i swojej fryzurze mogłaś tak napisać. Dla mnie to było makabryczne. Kobieta chyba zawsze coś powinna od czasu do czasu zmieniać w swoim wyglądzie. Mam znajomą, która odkąd ją znam (ponad 30 lat) ma identyczna fryzurę, długość i kolor włosów. Na mnie to działa przygnębiająco.
Ubieram się i wychodzę do klubu. Musze trochę pomóc przy przygotowaniach do imprezki. Zajrzę wieczorem.
Pasek wagi
Witam popracowo,

a ja nigdy nie mialam blond wlosow. Chcialam sobie zrobic po rozwodzie, ale fryzjerka powiedziala, ze nie jestem typem do blond i mi nie ufarbowala. Bylam u kilku innychn nawet w Polsce i to sie powtorzylo, a sama nie mialam odwagi sie ufarbowac

Wczoraj podobnie do Marylki i Eli przespala cala niedziele. Odwiozlam corke na dworzec, poplywalam ponad godzine i jak sie polozylam tak zasnelam. Obudzilam sie kolo 21, poogladalam dalej tv i znowu zasnelam. Obudzilam sie dzisiaj o 5.30. Takiego maratonu dawno niemialam. Chyba odespalam moj stres.

Dzisiaj mam podobno odebrac auto. Ciekawa jestem ile zaplace. Az sie boje. 

Dzisiaj mam tez moja zumbe w planie. i masaz.
Witaj Marylko i Basiu  po tym kociaku cię nie poznaję muszę się przyzwyczaić  ! Dopiero teraz wyczytałam,że Jola zostanie podwójna babcią , gratuluję 
Pasek wagi
Brawo dla babci Joli

A jeszcze się pochwalę, że dzisiaj się dowiedziałam że powtórnie zostanę babcią. Iza będzie miała rodzeństwo

Gratulacje Jolu, znowu radość w rodzinie.
U mnie na powtórną babcię się nie zanosi i pewnie tak zostanie, ale któż to wie????
Jolu, w tłumaczeniu można prawie wszystko wykumać, czy to z Facebook'a?
Ja tam prócz rodziny nie mam nikogo w znajomych, ponieważ, jak nic mi się nie chce, to gram w głupie gierki, nic więcej nie piszę i się nie zajmuję społecznością fs.

Danusiu, Krysia ma włosy grube i geste, wiec może również eksperymentować z fryzurami.
Pewnie Marylki też takie są, moje jak były krótkie, to każdy stał jak chciał, żelu czy gumy ( czymkolwiek ona jest, bo nigdy nie miałam), na takie cienkie i rzadkie się nie stosuje.
U nas to rodzinne z włosami, szczególnie ze strony ojca.
Mój tatuś, prawie cały czas jak sięgam pamięcią był łysy, tzn. miał tyle włosów, że golił całą głowę maszynką elektryczną, dla mnie żaden Kojak nie był dziwny, bo byłam do tego przyzwyczajona.
Babcia i siostry ojca też miały parę piórek.
U nas z dziewczyn, to chyba Helenka najbardziej się w nich wdała.
Moja druga siostra i ja, nie mamy jeszcze tak najgorzej, ale żeby "wyglądać" musimy dużo nad włosami popracować.
Jednak jak widzę dziewczyny, kobiety obdarzone pięknymi włosami, to zazdroszczę.
No cóż wszystkiego mieć nie można .

Pasek wagi
Witaj Basiu, dobrze, że odespałaś zmęczenie i stres, mam nadzieję, że nie zedrą z ciebie skóry za autko.
Pasek wagi
Witam popracowo. Jak pisałam poprzedni wpis " olśniło " mnie że mam umówioną wizytę na manicure do reklamacji. To co ostatnio miałam zrobione to wielki niewypał. Dzisiaj miała być poprawka ale z innym produktem. Przypomnę , że miałam zakładane ( przyklejane ) końcówki  białe do " francuskich " paznokci. Kompletny niewypał. Zaraz się rozdwoiły a następnie odpadały. Ponieważ bardzo się spóźniłam to całkowicie zrezygnowałam z ozdób i mam tylko odżywkę. Wyglądają przyzwoicie i nie będę się w stolicy wstydzić :).
Danuśka, te teksty to całkiem poważna korespondencja z mojej skrzynki zawodowej. Dzisiaj trafiły mi dwa takie maile. Czasem mam więcej , czasem nie. Ale zawsze muszę się naczytać o co chodzi. Tak wyglądają bezpośrednie tłumaczenia przez google i to chciałam pokazać. Bez składu i ładu.
Danusia, ja nie znoszę jak mi włosy " chodzą " po twarzy. Tak więc żadne grzywki w rachubę nie wchodzą. Z jakością włosów mam znacznie gorzej od Danuśki i nic na to nie poradzę. Jest jak jest. Nic kombinować nie będę. Szkoda, że nie udało Ci się kupić łososia. Może innym razem.

Basiu, dobrze że się wyspałaś. Organizm sam mówi ile potrzebuje snu i lepiej się temu podporządkować bo potem jakieś choroby się łapie. Mam nadzieję, że nie zedrą z Ciebie w serwisie. Mam nadzieję, że napiszą co robili a jak nie to poproś. To rodzaj gwarancji. Ja tak się nacięłam w ubiegłym roku. Samochód  wracał  po naprawie do serwisu a ja buliłam a oni mówili że robili coś innego. Na końcu zmądrzałam i nie dałam się naciągnąć i zapłaciłam za część wymienioną a za robociznę już nie bo uznałam że dosyć już tej robocizny dostali naprawiając ciągle to samo.

Danuśka , na tych zdjęciach wyglądasz poważniej niż na najnowszych ( np. ten w garsonce ).

Marylko, mam nadzieję, że nie zmienisz radykalnie koloru do środy. A jakby co, to wal mnie w plecy i mów że to Ty :)))

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.